5 lat SKLW
Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa "Sekcja Sympatyków" ma 5 lat. W sobotę w Bemowskim Domu Kultury "art.bem" odbyły się obchody tego jubileuszu, na które zostało zaproszonych kilkadziesiąt osób. Byli przedstawiciele kibiców zaprzyjaźnionych drużyn, władze Bemowa, Janusz Dorosiewicz z CWKS Legia, przedstawiciele Rady Warszawy oraz parlamentarzyści. Zabrakło natomiast piłkarzy stołecznego klubu, którym pracodawcy zabronili pojawiać się na tej imprezie.
Zgromadzonych przywitał prezes Andrzej Piórkowski, a następnie głos zabrał jeden z członków zarządu SKLW Tomasz Woźniak. Stowarzyszeni dziękowali ludziom zaangażowanym w promowanie pozytywnego wizerunku kibica Legii i zapewniali, że nadal będą działać. Na rzutniku została zaprezentowana wizualizacja z licznymi osiągnięciami SKLW, które w ciągu tych 5 lat miały miejsce: spotkania z piłkarzami, wyjazdy niepełnosprawnych, efektowne oprawy stadionowe, stała współpraca z domami dziecka, zorganizowanie czterech międzynarodowych turniejów i wydanie, wraz z miastem stołecznym, albumu na 90-lecie klubu.
Następnie głos przekazano gościom. "Robicie świetną robotę i róbcie ją dalej. Życzę wam kolejnych takich jubileuszów" - mówił były burmistrz Bemowa Włodzimierz Całka. W podobnym tonie wypowiedział się obecny burmistrz Jarosław Dąbrowski. "Wiem, że macie konflikt z właścicielami KP Legia. Postaram się porozmawiać z włodarzami ITI" - starał się przekonywać Ryszard Kalisz, a Janusz Dorosiewicz w smutnym tonie opowiadał o aktualnej sytuacji CWKS-u. "Nasz głos nie jest słyszalny, nie mamy mediów - jeżeli jednak udaje nam się przebić z naszymi problemami do polityków to jest to zasługa Stowarzyszenia i za to należą im się słowa uznania" - mówił Dorosiewicz, który jest jednocześnie członkiem zarządu KP Legia.
Na zakończenie zostały wręczone koszulki dla Artura Boruca, Lucjana Brychczego, Andrzeja Zarajczyka, Włodzimierza Całki, Dzielnicy Bemowo, Rady Warszawy, Urzędu Miasta, Pogoni Szczecin, Olimpii Elbląg, Zagłębia Sosnowiec, FC Den Haag i Legii Warszawa.
"W 70-latach powstała 'Żyleta'. To jest do dziś miejsce, w którym bije prawdziwe serce kibiców Legii." - mówił przedstawiciel Rady Warszawy Lech Jaworski.
fot. Woytek
