Kamil Grosicki wie, że mecz z Lechem jest ważny dla kibiców Legii.
REKLAMA

Jaki mecz prawdy?

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Osiem wygranych w dziewięciu meczach nie wystarczyło, by Legia przekonała do swoich umiejętności niektórych malkontentów. Ci każdy mecz nazywają spotkaniem prawdy dla Wojskowych. Tyle tylko, że piłkarze Legii w ogóle się tym nie przejmują. "Ludzie myślą, że jeżeli wygrywamy to znaczy, że się nam poszczęściło. Tylko że my ogrywamy wszystkich. Nie będzie to więc dla nas mecz prawdy. Po prostu mecz, jak mecz" - bagatelizuje Kamil Grosicki.
Pomocnik Legii zdaje sobie jednak sprawę z ciężaru gatunkowego, który wiąże się z sobotnim meczem. "To wyjątkowe spotkanie. Przychodzi cały stadion ludzi i wszyscy nas nienawidzą. Nie jest przecież tajemnicą, że większość kibiców Lecha nienawidzi Legii. Mecze tych dwóch drużyn to klasyki polskiej ligi i w takim meczu każdy chce zagrać. Szczególnie, że jutrzejsze spotkanie będzie bardzo ważne dla układu tabeli. Jeżeli wygramy to możemy być spokojni o pozycję lidera" - uważa "Grosik".

Od początku sezonu młody zawodnik rywalizuje o miejsce na prawym skrzydle z Miroslavem Radoviciem. Kontuzja Edsona spowodowała jednak, że Jan Urban przesunął Grosickiego na lewą flankę. Dla "Grosika" gra po przeciwnej stronie boiska nie jest jednak dużym problemem. "Na lewej stronie grałem w Pogoni Szczecin. Nie była to więc dla mnie nowość. Ostatnie cztery mecze grałem jednak na prawej pomocy i już zdążyłem się przyzwyczaić na tej pozycji. Zagram jednak tam, gdzie każe mi trener" - zapewnia "Opel".

Najpierw Grosicki musi jednak pokonać drobny uraz. "Nadal czuję ból w kostce, ale mam nadzieję, że zdążę się wykurować. Przecież nie mogę przegapić takiego meczu. Wiem, że dla kibiców rywalizacja z Lechem ma bardzo duże znaczenie. Dla nas spotkanie też będzie prestiżowe, ale ważniejszy będzie mecz w Krakowie z Wisłą. To on zadecyduje, kto będzie liderem po rundzie jesiennej" - kończy pomocnik Legii.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.