REKLAMA

Urban: Każdego trzeba się obawiać

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Jeszcze miesiąc temu powiedzielibyśmy, że mecz z Jagiellonią Białystok będzie dla legionistów spacerkiem. Cztery porażki zahamowały jednak optymizm. "Po spotkaniu z Odrą obawiam się już każdego rywala. Ale taki zimny prysznic też może być pożyteczny. Najważniejsze to wyciągnąć z niego wnioski. Drużyna wie jaka jest nasza sytuacja. Gramy teraz dwa mecze u siebie i jest szansa na zdobycie sześciu punktów. Później wyjazd na Polonię Bytom i tam też musimy wygrać" - ambitnie zapowiada Jan Urban.
Po beznadziejnym październiku Wojskowi chcą powrócić do dobrej gry. "Nasz cel to jak najlepsze zakończenie jesieni i odrobienie dystansu punktowego do czołówki. Do Korony Kielce już mamy bliżej. Drużyna czuje, że jeżeli nie potkniemy się, to mamy szansę na zbliżenie się do kolejnych rywali" - uważa Urban.

Trener zdradził także, że Legia rozgląda się za zawodnikami, którzy mogliby przyjść na Łazienkowską w przerwie zimowej. "Oglądamy wielu zawodników z polskiej ligi, którzy mogą być dla nas wzmocnieniem. Czy szczególnie uważnie obserwujemy kogoś z Jagiellonii? Marka Wasiluka - to utalentowany gracz i warto mu się przyjrzeć. Ale jego obserwuje także wiele innych klubów. Ciekawym zawodnikiem jest też Serb Vuk Sotirović" - wylicza szkoleniowiec legionistów, który wspomniał o jeszcze jednym zawodniku z Białegostoku. Jest nim Brazylijczyk Rodnei, który na początku sierpnia był na testach w Legii. "Był z nami tylko na dwóch treningach. Choćby był najlepszym piłkarzem, to po tak krótkim czasie trudno go oceniać. Wtedy nie mieliśmy więcej czasu na testowanie go. Trener Jagiellonii, Artur Płatek mówi, że jest z niego zadowolony. Na razie nie interesujemy się jednak Rodneiem, bo mamy zawodników na tę pozycję. Nie mogę więc powiedzieć czy ma szansę na grę u nas" - tłumaczy Urban.

Trener wspomniał także o wczorajszym spotkaniu z przedstawicielami SKLW. "Delegacja wręczyła nam pismo. Wyjaśnili także jak spór z zarządem wygląda z punktu widzenia kibiców. Czy przeczytałem to pismo? Jeszcze nie zdążyłem..." - mówi szkoleniowiec Wojskowych.


Legia.TV: Bez Edsona, z jednym napastnikiem - mówi Urban


fot. Woytek

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.