Grzelak najskuteczniejszy
Niechętni Pucharowi Ekstraklasy narzekają, że nie wiadomo po co są te rozgrywki - piłkarze nie chcą w nich grać, kibice przychodzić na stadiony. Wygląda jednak na to, że te rozgrywki stworzono dla Bartłomieja Grzelaka. Napastnik Legii przez całą rundę jesienną strzelił w lidze tylko dwa gole. W pięciu meczach PE aż cztery (w tym dwa z rzutów karnych), z czego trzy w meczu z Groclinem. Po fazie grupowej jest najlepszym strzelcem tej edycji. Poza nim do siatki w Legii (raz) trafił tylko Przemysław Wysocki.
Po wczorajszym meczu strzelec zwycięskiej i dającej Legii awans nie był rozmowny. "I co z tego, że strzeliłem gola? Też mi wielkie wydarzenie" – rzucił tylko i tyle było go widać. Najwidoczniej liderowanie klasyfikacji strzelców rozgrywek o Puchar Ekstraklasy nie robi na "Grzelu" większego wrażenia.
Czołowi strzelcy Pucharu Ekstraklasy
4 - Bartłomiej Grzelak (Legia), Jakub Grzegorzewski (Odra Wodzisław)
3 - Grażvydas Mikulenas (Ruch Chorzów), Rafał Grodzicki (GKS Bełchatów), Ernest Konon (Jagiellonia Białystok)