REKLAMA

Najpierw Zagłębie, później Wisła

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Puchar Ekstraklasy wchodzi w decydującą fazę rozgrywek. Czas na półfinały, w którym warszawska Legia zmierzy się z krakowską Wisłą. Co prawda ranga meczu jest mniejsza niż w lidze, czy też krajowym pucharze, ale i tak wzbudzi zainteresowanie mediów oraz kibiców obu ekip. Na spokojnie do całej sprawy podchodzi natomiast opiekun stołecznej drużyny, Jan Urban.
- Póki co myślę o Zagłębiu Sosnowiec, bo nie będzie to łatwy mecz. Przede wszystkim dlatego, że w pierwszych meczach nie graliśmy nic specjalnego - mówi trener legionistów. - Liczymy na to, że forma będzie zwyżkować. Teraz mam głowę zajętą tylko tym meczem, bo jeszcze przyjdzie czas na półfinał z Wisłą Kraków - zapowiada trener Urban.

Nim dojdzie do starcia z podopiecznymi Macieja Skorży, na legionistów czekają przeprawy z sosnowickim oraz lubińskim Zagłębiem. Zwiększa to prawdopodobieństwo złapania kontuzji, zebrania nadmiaru kartek, z czego doskonale zdaje sobie sprawę szkoleniowiec ekipy z Łazienkowskiej. - Zobaczymy czy ktoś nam wypadnie ze składu ze względu na kartki i z tego względu nie będę mógł skorzystać z kogoś w lidze, więc zagra w pucharze. Kto zagra? Trudno powiedzieć. Aczkolwiek zapowiada się ciekawe spotkanie, bo niezależnie od rozgrywek potyczka Legia – Wisła należy do ważnych i być może przyciągnie więcej publiczności - kończy temat Jan Urban.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.