Ponad 2 tysiące kibiców Lecha w Łodzi - fot. widzewiak.pl
REKLAMA

Na stadionach: Kibicowskie "nie" dla Drzymały

Bodziach, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Podczas piątkowego meczu Widzewa z Lechem, znacznie ochłodziły się stosunki na linii RTS-KKS. Bardzo dobre liczby na wyjazdach zanotowały Lech, Legia, Ruch i Jagiellonia. Wcale nie gorzej radzili sobie drugoligowcy, którzy w miniony weekend wznowili rozgrywki. Już na początek wpadkę zaliczyli gdynianie, którzy pozbyli się flagi na rzecz Lechii. Kłopoty z upilnowaniem własnego płótna miał również GKS Bełchatów. Warto zaznaczyć, że zapowiadana przeprowadzka Drzymały z Grodziska do Wrocławia spotkała się z protestami nie tylko kibiców Dyskobolii, ale i Śląska.
Widzew Łódź 1-1 Lech Poznań (2050).
Ponad 2 tysiące  kibiców Lecha w Łodzi - fot. widzewiak.pl Przez dłuższy czas wydawało się, że obie ekipy mają się ku sobie. Jedyną rysą przy obustronnych relacjach była kwestia chorzowskiego Ruchu. Lech za Ruchem, mówiąc delikatnie, nie przepada, co dało się wyczuć i podczas jesiennego meczu Lech - Ruch i podczas Remes Cup, rozgrywanego zimą w Poznaniu. Tym razem wszystko wróciło do normy z przeszłości. Początkowo Lech wyzywał chorzowian, a Widzew Cracovię. Później jednak poznaniacy nie zamierzali dłużej powstrzymywać się i wyraźnie dali znać, że z Widzewem nic ich nie łączy. Widzewiacy pod zegarem przygotowali oprawę - na początek dwa transparenty, które pojawiły się jeden po drugim, tworząc hasło "Życiowa układanka spoczywa w waszych rękach, by Widzew był Widzewem i każdy przed nim pękał!", którym towarzyszyły sektorówki. Widzewiacy na  początek spotkania przygotowali oprawę - fot. widzewiak.pl Fani RTS-u przygotowali również racowisko z kilkudziesięciu rac. Lechici mogli liczyć na specjalne względy, jeśli chodzi o liczbę biletów. W związku z tym "Niciarka" prezentowała się konkretnie - wypełniona na niebiesko. Poznaniacy, do czego zdążyli nas już przyzwyczaić, swój sektor porządnie oflagowali. Wywiesili również transparent "Miasto złą sławą owiane", a ponad nim przygotowali niebiesko-białą kartoniadę "POZNAŃ". Na górze sektora odpalono race. W dalszej części spotkania Lechici po raz kolejny wykorzystali pirotechnikę - ponownie na górze sektora odpalone zostały race, poniżej z pasów materiały utworzony został napis "Lech Poznań", a na płocie pojawił się podświetlony stroboskopami transparent "Miłość jedyna, tak to ta drużyna".

Zagłębie Sosnowiec 2-1 Legia Warszawa (2000).
Dwa tysiące  legionistów w Sosnowcu - fot. Legia LIVE! Pierwsze od kilkunastu lat spotkanie przyjaźni przyciągnęło do Sosnowca liczna grupę legionistów. Warszawiacy od rana podróżowali koleją, autokarami i samochodami. Stadion Ludowy wypełnił się po brzegi, a na płocie wywieszono kilkadziesiąt flag, z których większość należała do legionistów. Atmosfera była typowa dla meczów zgody - raz dopingowano Legię, raz Zagłębie. Cały stadion "pozdrawiał" ITI. Fani obu drużyn odpalili kilkadziesiąt rac, świece dymne oraz stroboskopy. Były również serpentyny i okazjonalna sektorówka "Turyści". Po meczu radowali się głównie sosnowiczanie. Piłkarze Legii nie podziękowali publiczności za doping.

Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 5-0 Polonia Bytom (130).
Młyn  Dyskobolii na meczu z Polonią Bytom - fot. dyskobolia.org Po wygranej z Zagłębiem Sosnowiec kibice Polonii wierzyli, że uda się zdobyć punkty w Grodzisku. Tym razem fani z Bytomia musieli czuć zawód. Ich piłkarze przegrali aż 0-5. Do Grodziska bytomianie dotarli autokarami, na płocie wywieszając flagę "PB". Fani Dyskobolii, którzy dowiedzieli się, że Drzymała przeniesie ich zespół do Wrocławia, w Grodzisku pozostawiając zaledwie klub IV-ligowy, zmobilizowali się na ten mecz. Młyn Dyskobolii był znacznie liczniejszy niż w ostatnich miesiącach, ale wątpliwe by manifestacje na mieście (z transparentem "Dyskobolia to my") i głośny doping na stadionie, był w stanie wpłynąć na zmianę decyzji biznesmena.

ŁKS Łódź 0-0 Cracovia Kraków (230).
Cracovia na  ŁKS-ie - fot. lksfans.pl Kibice z Krakowa do Łodzi dojechali pociągiem specjalnym. Na stadionie ŁKS-u pojawiło się ich ok. 200 z trzema flagami. Gospodarze utworzyli liczny młyn i głośno dopingowali swój zespół. Po raz kolejny na stadionie zjawiło się więcej kibiców, niż przed sezonem zapowiadał Łódzki Klub. Tym razem frekwencja wyniosła 7 tysięcy. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć byłego bramkarza ŁKS-u oraz kibica Cracovii, Gustawa Holoubka. Łodzianie rozpoczęli już "operację derby Łodzi". Na trybunach próbowano śpiewać nowe pieśni, zaś ultrasi zbierali pieniądze na oprawę derbów. Zebrano ponad 700 zł.

Górnik Zabrze 3-0 Jagiellonia Białystok (600).
Jagiellonia na daleki wyjazd do Zabrza wybrała się w 600 osób - fot. jagiellonia.net Po raz kolejny mecz przy Roosevelta przyciągnął na stadion tłumy kibiców - zabrzanie wykupili 17 tysięcy biletów i utworzyli liczny młyn! Kilka minut po pierwszym gwizdku sędziego na stadionie pojawili się kibice z Białegostoku. Na płocie zawisło parę flag białostoczan, a przez większość spotkania machano paroma flagami na kijach. Powody do radości, ze względu na wynik meczu, mieli tylko bardzo dobrze dopingujący gospodarze.

Zagłębie Lubin 3-0 Odra Wodzisław (-).
Dobra atmosfera na meczu Zagłębia z Odrą pomogła gospodarzom w odniesieniu przekonującego zwycięstwa. 5 tysięcy lubinian obejrzało to spotkanie. Oprawy na mecz z Odrą nie przygotowano.

Korona Kielce 0-2 Ruch Chorzów (850).
Bardzo dobry wyjazd  chorzowian do Kielc i głośny doping kibiców, pomogły Ruchowi wygrać z Koroną - fot. mks-korona-kielce.pl Po Wielkich Derbach Śląska działalność zakończyła grupa Nucleo Ultra, działająca na chorzowskim stadionie od pięciu lat. "Mamy nadzieję, że przyszłość przyniesie nie tylko zmianę nazwy grupy, lecz odmieni jakość ultrasowania w Chorzowie." - mówią przedstawiciele NU. Po świetnych derbach Śląska, tym razem chorzowianie mocno mobilizowali się do najazdu na Kielce. I udało się. Choć "niebiescy" dostali przepisowe 750 biletów, to w sektorze gości zasiadło 850 kibiców Ruchu, wspomaganych przez zaprzyjaźniony Widzew oraz aktywny fan-club ze Staszowa. Korona nie robiła problemów nikomu, kto nie posiadał biletu. Chorzowianie wywiesili 3 flagi, a w centralnym miejscu zawisła flaga "Psycho Fans". Doping z ich strony należy ocenić naprawdę wysoko. Gospodarze to kolejna ekipa, która na stadionie odpaliła pirotechnikę. Stroboskopy były efektownym dodatkiem do flagowiska w młynie Korony. Słabsze wyniki kielczan sprawiły mniejszą niż zwykle frekwencję (9 tysięcy). Chorzowianie po powrocie do domu musieli być mocno zdziwieni, zobaczywszy mury swojego stadiony wymalowane w legijne akcenty.

Wisła Kraków 2-0 GKS Bełchatów (100).
Bełchatowianie wrócili ubożsi o pół flagi - fot. wislakrakow.com Młyn Wiślaków na dobre przeniósł się za bramkę i nie zmieniło to atmosfery na Reymonta, która nadal jest gorąca. Wiślacy tym razem bez oprawy, ale za to z dobrym dopingiem. Przyjezdni, których setka dojechała do Krakowa, swoją flagę "Dolnośląskie" powiesili u góry sektora, dopingując zaś z jego środka. Wykorzystali to wiślacy, którzy w przerwie zaczęli szarpać flagę GKS-u i w efekcie szarpaniny przez płot, zostali posiadaczami połowy fany bełchatowian.

Niektóre mecze II ligi:

ŁKS Łomża 1-3 Polonia Warszawa (140).
Efektowna oprawa  ŁKS-u Łomża - fot. lks.4lomza.pl Na pierwsze wiosenne spotkanie wybrało się 140 fanów KSP, wspomaganych przez 13 kibiców Sandecji Nowy Sącz. Na płocie wywieszono flagę "K6 on tour" oraz fanę "Sączersów". Po stronie gospodarzy dobra frekwencja - 3,5 tysiąca kibiców. ŁKS prezentuje dwie oprawy. Pierwsza z nich przedstawiała mury obronne i hasło "Strażnicy granic Mazowsza". Druga, kartoniada w barwach, była już mniej efektowna. Przyjezdni przywieźli ze sobą sektorówkę przedstawiającą kibiców.

Wisła Płock 3-1 Motor Lublin (603).
Bardzo dobry wyjazd lublinian, którzy przyjechali pociągiem specjalnym i w większości wypełnili sektor gości w Płocku. Ubrani w jednakowe, żółte koszulki prezentowali się naprawdę efektownie. Motor zaprezentował sektorówkę "Motorowcy - wyjazdowcy". Spora mobilizacja miała miejsce w Płocku - na stadion przybyło 8 tysięcy kibiców, z czego aż 3 tysiące w młynie. Wiślacy przygotowali oprawę złożoną z podświetlanego foliowego napisu - "Walcząc - możesz wygrać. Nie walcząc - już przegrałeś. Później Wiślacy machali jeszcze flagami na kijach i odpalili ognie wrocławskie. Płocczanie złożyli Motorowcom życzenia z okazji... dnia kobiet.

GKS Jastrzębie 1-1 Odra Opole (347).
Młyn jastrzębskiej ekipy zmienił nieco lokalizację, ale nadal prezentuje się efektownie. Odra, wspomagana przez Polonię Bytom zasiadła w sektorze gości w prawie 350 osób. Przyjezdni wywiesili 5 flag.

Arka Gdynia 3-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała (16).
Bardzo daleki wyjazd ekipy z Bielska należy ocenić wysoko. Bielszczanie w 16 osób zasiedli w sektorze gości i kilkoma okrzykami zaznaczyli swoją obecność. Ze strony Arki dobra, jak na drugą ligę frekwencja i niezły doping. Arkowcy prezentują sektorówkę "Śledzie" w asyście pasów materiału i kilku rac oraz machają flagami na kijach.

Piast Gliwice 3-0 Lechia Gdańsk (650).
Pierwsze wiosenne spotkanie w Gliwicach przyciągnęło na trybuny sporą liczbę widzów. Piast przygotował kartoniadę z nazwą swojego klubu oraz malowaną sektorówkę z transparentem "Gliwicki Klub Sportowy uderzył nam do głowy". Ponadto rzucono parę setek serpentyn i machano flagami na kijach. W dalszej części meczu Piast zaprezentował również sektorówkę "Legion Gliwice". Przyjezdni szczelnie wypełnili niewielką klatkę, wywiesili kilka flag na płocie oraz odpalili race. Wśród płócien gdańszczan dało się zauważyć zdobytą flagę Arki. Lechistów na tym meczu wspomagali kibice Wisły i Śląska.

Śląsk Wrocław 1-3 Kmita Zabierzów (0).
Niespodziewana porażka wrocławian przed własną publicznością. Kibice Śląska protestowali przeciwko przejęciu ich klubu przez Zbigniewa Drzymałę. "Bez Drzymały Wrocław cały" - skandowali fani WKS-u. Na płocie pojawił się transparent odnoszący się do wspomnianej sytuacji - "Nie chcecie bojkotu z licencją nie róbcie kłopotu".

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.