Roger: Legia ma problem

Roger jest jednym, z ośmiu zawodników, którzy wystąpią dzisiaj w towarzyskim meczu w Szczecinie. "Chciałbym dzisiaj zagrać dobrze, by udowodnić, że trener Beenhakker nie bez przyczyny mną się interesuje. Czy to co dzieje się w Legii nie wpłynie na moją postawę? Czułbym się zupełnie inaczej, gdyby moja drużyna grała dobrze. Jak tak się dzieje widać wszystkie zalety piłkarza. Jak nie idzie, wszyscy widzą wady. Ostatnie wyniki Legii są dla mnie najbardziej przykrą sprawą. Tak przykrą, że już w ogóle nie jestem w stanie myśleć, jak to na mnie wpływa.
Przecież jedyne co się liczy to drużyna, a nie jeden piłkarz. W tym sensie myślę, że to Legia ma problem, nie Roger. Wydaje mi się, że grając w Polsce dwa lata dałem się poznać i jeden mecz w Sosnowcu nie sprawi, by kibice w Polsce zaczęli mówić: Roger jest słaby." - mówi zawodnik Legii.