REKLAMA

ME: Lech 2-1 Legia

Raffi, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Nie udała się wyprawa do Wielkopolski drużynie Młodej Legii. Podopieczni trenera Mazurka grając w nieco okrojonym składzie ulegli Lechowi 1-2. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili grę i udokumentowali przewagę jedną bramką. W drugiej do ataku rzucili się legioniści i byli blisko szczęścia, ale po prostym błędzie obrony utracili drugiego gola. Na 5 minut przed końcem spotkania gola kontaktowego zdobył dla Legii powołany na ten mecz z drużyny Młodych Wilków 16-letni Piotr Wasikowski. Po 22 kolejkach legioniści zajmują w tabeli rozgrywek 7. lokatę (z 1 meczem zaległym).

Przed meczem, który miał spore znaczenie dla układu czołówki tabeli, trener Mazurek miał spory kłopot ze skompletowaniem składu, gdyż do Wronek (gdzie rozgrywają swoje mecze lechici) nie pojechał żaden z zawodników wpisanych na listę C (także ci, którzy nie zagrali w sobotę ani minuty). W tej sytuacji na mecz z Lechem pojechali rekonwalescenci: Mikołajczak i Stoch oraz lewy obrońca Młodych Wilków, Wasikowski.
Na pierwszą połowę legioniści wyszli ze sporym respektem, by nie rzec bojaźnią, wobec przeciwnika. To zemściło się dość szybko w 17. minucie, gdy Kadziński zdobył prowadzenie dla gospodarzy. Mimo to obraz gry nie ulegał zmianie - lekką przewagę posiadali cały czas lechici.

W drugiej części meczu obraz gry uległ poważnej zmianie - nasi gracze ambitnie rzucili się do odrabiania strat, niekiedy nawet zbyt szybko chcieli dojść do korzystnych sytuacji, co skutkowało stratami. Mogła się jednak podobać duża liczba akcji oskrzydlających, po których w polu karnym Lecha było gorąco. Gracze Legii wkładali w grę całe serce i dużo sił, co spowodowało konieczność zmian - na boisku pojawił się leczący do niedawna kontuzję stawu skokowego Radosław Mikołajczak oraz dwóch graczy którzy jeszcze niedawno występowali w Młodych Wilkach - Stoch i Wasikowski. Ten drugi początkowo występował na swojej nominalnej pozycji (lewa obrona), ale trener postanowił wykorzystać jego dużą szybkość i przesunął go do pomocy, co dało niezły efekt.
Gola strzelili jednak lechici - w 82. minucie prosta strata piłki w pozornie niegroźnej sytuacji na własnej połowie boiska spowodowała akcję Lecha, którą wykończył skutecznie Maciej Kononowicz. To nie załamało legionistów, którzy z zacięciem dążyli do odrobienia strat. Już po trzech minutach po akcji Mikołajczaka
w polu karnym najlepiej znalazł się Wasikowski, który zdobył gola na 2-1. Nasi gracze nie rezygnowali z doprowadzenia do remisu i mieli dwie kolejne sytuacje po stałych fragmentach gry, nie udało się ich jednak zamienić na bramki. Żal utraconych punktów i okazji dołączenia do ścisłej czołówki, ale nie można mieć w określonej sytuacji kadrowej pretensji do zespołu o brak zaangażowania, zwłaszcza w drugiej połowie.

Kolejne spotkanie Młoda Legia rozegra w niedzielę 20 kwietnia o 16:00, kiedy to podejmować będą na własnym boisku Odrę Wodzisław.

Lech Poznań (ME) 2-1 Młoda Legia
1-0 - 17 min. Kadziński
2-0 - 82 min. Kononowicz
2-1 - 85 min. Wasikowski

Skład Legii: Skrzyński - Rawa, Zbozień Ż, Świdzikowski Ż, Tomczyk Ż(65. Wasikowski) - Łanucha (75. Stoch), Wocial (K), Woźniak (46. Hernacki), Jezierski - Kozub (46. Ściebura), Makles (65. Mikołajczak)

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.