REKLAMA

Stefański: Będzie mecz o Superpuchar

źródło: futbol.pl - Wiadomość archiwalna

Choć uwaga kibiców zwraca się teraz w stronę Euro 2008, niecierpliwi zastanawiają się już, jak będą wyglądać rozgrywki ligowe po letniej przerwie. Tym bardziej, że nadzwyczajny Zjazd PZPN nie wprowadził postulowanej wcześniej rewolucji polegającej na połączeniu ekstraklasy i II ligi. - W ekstraklasie zagra 16 drużyn, a rozgrywki zaczną się o czasie - zapewnia Marcin Stefański, przewodniczący Wydziału Gier.

Nadzwyczajny Zjazd miał obradować o formacie ekstraklasy, ale ten temat zszedł na dalszy plan. Czy zatem możemy zapomnieć już o pomyśle na łączenie ekstraklasy i II ligi?
Marcin Stefański:
Tak, jak planowano, w ekstraklasie zagra 16 drużyn, a w I lidze 18.

Canal Plus rozważał opóźnienie startu rozgrywek w związku z aferą korupcyjną. Czy może do tego dojść?
- Na ten moment nie ma podstaw do opóźnienia rozgrywek. Start zaplanowano na ostatni weekend lipca i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że do niego dojdzie.

A co będzie z Superpucharem Ekstraklasy? W poprzednim sezonie Dyskobolia praktycznie bezkarnie zrezygnowała walki o to trofeum. Czy teraz nie boicie się powtórki z historii?
- Przypominam, że związek wystąpił wtedy o ukaranie klubu. A tym razem zarówno Legia, jak i Wisła raczej będą chciały rozegrać ten mecz. Nie przewiduję więc takiej możliwości, że do walki o Superpuchar nie dojdzie.

Kolejny punkt na liście znaków zapytania to Młoda Ekstraklasa. Warto było powoływać ją do życia?
- Jak pokazuje przykład młodych piłkarzy, którzy już trafili do zespołów ekstraklasy, warto. Zdecydowanie więc mogę powiedzieć, że spełniła nadzieję, a w przyszłym sezonie format będzie dodatkowo wzmocniony, bo wystawienie zespołu do tych rozgrywek będzie wymogiem licencyjnym. Nie powtórzy się już więc sytuacja z Widzewem Łódź.

Co jednak z tymi młodymi piłkarzami, którym stworzono szansę, już zaistnieli w tych rozgrywkach, ale teraz znajdą się na zakręcie, bo seniorskie drużyny z ich klubów opuściły ekstraklasę, a to automatycznie dla nich oznacza pożegnanie z Młodą Ekstraklasą?
- To jest problem, na który zwracamy uwagę. Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozszerzenie rozgrywek na kluby I ligi. Młoda Ekstraklasa to doskonałe rozwiązanie dla tych piłkarzy, którzy jeszcze nie są gotowi na występy w najwyższej lidze, a trzeba ich jakoś zagospodarować.

No dobrze, ale poza teorią są też ludzkie losy. Co będzie z młodymi piłkarzami Zagłębia Sosnowiec i Zagłębia Lubin?
- Sosnowiczanie byli entuzjastycznie nastawienie do idei Młodej Ekstraklasy. Teraz, kiedy klub spadł do III ligi, zawodnicy z tego zespołu utworzą trzon nowej drużyny. Większy problem jest w Lubinie. Tu powstała naprawdę silna ekipa. Aż ciśnie się na usta pytanie, czy należy karać młodych za grzechy starszych.

A nie dałoby się w tej sytuacji dokoptować Zagłębia Lubin do Młodej Ekstraklasy?
- Nie ma takiej możliwości...

Kolejny problem na styku sezonów to baraże. Czy, jeśli Śląsk Wrocław, który jako nowy twór po fuzji z Dyskobolią jest już pewien gry w ekstraklasie i Pucharze UEFA, trafi do baraży, będzie musiał w nich zagrać?
- Poczekajmy na ostateczną decyzję w sprawie fuzji. Tymczasem staramy się nie wchodzić tam, gdzie nie sięgają nasze kompetencje. Dlatego nie komentujemy tej sytuacji.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.