Kontuzja Astiza
Sobotnie spotkanie w Grodzisku Wielkopolskim przedwcześnie zakończył Inaki Astiz. Wypożyczony do Legii hiszpański obrońca opuścił boisko w 57 minucie. Jego zmiana była wymuszona kontuzją - Inaki sam poprosił trenera o zmianę. Jak poważny jest to uraz, okaże się dopiero w najbliższych dniach. W sobotę w Grodzisku Astiza dopingowało czterech jego kolegów z Hiszpanii. Cała czwórka zasiadła na trybunie prasowej w jednakowych koszulkach z numerem 26 i nazwiskiem Inakiego.
Cały czas nie wiadomo, czy Legia wykupi zawodnika Osasuny. Z pewnością nikt nie ma wątpliwości, że Astiz jest wartościowym graczem, ale mówi się o tym, że sam zainteresowany chętnie powalczyłby o grę w pierwszym składzie hiszpańskiej drużyny. Od dziś Astiz, podobnie jak pozostali zawodnicy, przebywa na urlopie.