Małe derby Warszawy
W środę o godz. 17.30 przy Konwiktorskiej rezerwy Polonii podejmują w półfinale okręgowego Pucharu Polski występującą w Młodej Ekstraklasie drużynę Legii. Ze względów bezpieczeństwa spotkanie odbędzie się praktycznie bez kibiców. Na trybunach zasiądzie 150 osób, które odebrały wystawione przez klub wejściówki podczas drugoligowego meczu z Piastem Gliwice. - Przeważnie starsi ludzie chodzący na wszystkie mecze IV ligi - mówi kierownik ds. bezpieczeństwa "Czarnych Koszul" Roman Kowalski. Polonia przekazała też partię biletów do Legii. - Nie zostały odebrane - dodaje.
Mimo to bezpieczeństwa podczas "małych derbów Warszawy" będą pilnować zwiększone siły ochrony, a o meczu została powiadomiona policja. Nie jest to spotkanie z kategorii meczu podwyższonego ryzyka, ponieważ nie zalicza się do imprez masowych.
To pierwszy mecz młodej Legii z rezerwami Polonii. Legioniści zajęli siódme miejsce w MESA. Nie zagrają jednak Przemysław Wysocki, Kamil Majkowski, Maciej Rybus i Wojciech Trochim przebywający na turnieju eliminacyjnym mistrzostw Europy do lat 19.
Polonia II walczy o utrzymanie w IV lidze. Zajmuje trzecie miejsce od końca. Zdarzało się, że bramkarz Dawid Pietrzkiewicz musiał grać w polu. Nic pozytywnego nie wnoszą zawodnicy z pierwszej drużyny, w tym były król strzelców ekstraklasy Grzegorz Piechna. Jego występu można się zresztą spodziewać.
