REKLAMA

Pierwszy trening kadry w Austrii

źródło: PAP - Wiadomość archiwalna

Siedmiu polskich piłkarzy nie wzięło udziału w pierwszym treningu kadry w austriackiej miejscowości Bad Waltersdorf. Selekcjoner Leo Beenhakker dał odpocząć m.in. Jackowi Krzynówkowi, Euzebiuszowi Smolarkowi i Jackowi Bąkowi. W zajęciach wzięli udział natomiast Jakub Błaszczykowski i Michał Żewłakow, którzy z powodu kontuzji nie wystąpili w niedzielnym meczu towarzyskim z Danią. Reprezentantów Polski nie rozpieszcza pogoda. O ile w poniedziałkowe popołudnie w regionie Styrii było zimno i nawet padał deszcz, o tyle podczas wtorkowego treningu doskwierał im upał. W pocie czoła pracowało 16 zawodników, w tym trzech bramkarzy.
Lżej ćwiczył Artur Boruc, który głównie rozciągał się pod okiem jednego z asystentów Beenhakkera - Andrzeja Dawidziuka. Taryfy ulgowej nie mieli za to dwaj pozostali bramkarze - Łukasz Fabiański i Tomasz Kuszczak.

Z grona piłkarzy z pola zabrakło odpoczywających po ciężkiej potyczce z Duńczykami: Krzynówka, Smolarka, Bąka, Lewandowskiego, Jopa, Wasilewskiego i Dudki. Wszyscy oni pozostali w luksusowym hotelu "Der Steirehof". Prawdopodobnie pojawią się na popołudniowym treningu, który będzie zamknięty dla mediów.

Mimo wysokiej temperatury powietrza, ponad godzinne zajęcia były dość intensywne. Po rozgrzewce szkoleniowiec polskiej reprezentacji zarządził gry taktyczne. Kadrowicze starali się przeprowadzać akcje skrzydłami, szybko wymieniać podania. Długimi momentami głównym rozgrywającym był Roger Guerreiro i być może piłkarz Legii rozpocznie inauguracyjny mecz z Niemcami w ME w podstawowym składzie. W ataku aktywnością wyróżniał się Marek Saganowski, który najczęściej trafiał do siatki.

Więcej informacji na temat reprezentacji Polski znajdziecie tutaj

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.