PLK zaprasza koszykarską Legię do ekstraklasy
Polska Liga Koszykówki wysłała zaproszenia do męskiej Dominet Bank Ekstraligi nie tylko do Politechniki Poznań, ale także... Legii Warszawa i Widzewa Łódź. Kto w niej zagra - okaże się za dwa tygodnie. W ekstraklasie koszykarzy są dwa wolne miejsca - nieoficjalnie wiadomo, że jedną dziką kartę wykupi spadkowicz z DBE Polpharma Starogard Gdański. O drugie wolne miejsce walczą trzy kluby z Poznania, Warszawy i Łodzi. - Wysłaliśmy zaproszenia do klubów z dużych miast, bo to tam widzimy drogę do rozwoju dyscypliny - mówi prezes PLK Janusz Wierzbowski.
O ile jednak zaproszenie Politechniki, klubu mającego już stworzone podstawy organizacyjne i grę na poziomie czołówki pierwszej ligi, nie dziwi, to pozostałych klubów już tak. Legia Warszawa jest słabo zorganizowana i gra od kilku lat w dolnej części drugiej ligi. Widzew Łódź - musiałby struktury budować od początku, a przecież czasu na zgłoszenie drużyny jest niewiele. Był to raczej gest skierowany w stronę właściciela piłkarskiego Widzewa Sylwestra Cacka, który jest też przewodniczącym rady nadzorczej Dominet Banku, głównego sponsora. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Widzew już odmówił wykupienia dzikiej karty, a inny łódzki klub - ŁKS - chce do ekstraklasy awansować na boisku. Na razie awansował dopiero do pierwszej ligi.
Politechnika zaś pracuje nad spełnieniem wszystkich wymagań PLK. - Wszystko rozstrzygnie się na radzie nadzorczej w połowie czerwca. Nie zdziwię się, jeżeli o dzikiej karcie zadecyduje przetarg - przyznaje członek zarządu Politechniki Bartłomiej Tomaszewski.
