Fani Legii byli szóstym zawodnikiem - fot. Ruda
REKLAMA

Niezapomniana atmosfera...

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Fantastyczny doping ponad 120-osobowego młyna poniósł koszykarzy Legii do piątego zwycięstwa w tym sezonie. W sobotę na Bemowie legioniści pokonali Żyrardowiankę Żyrardów 89-72. Początek meczu wcale nie zwiastował wysokiej wygranej. To goście rozpoczęli od prowadzenia 5-0. Później jednak zaczęliśmy odrabiać straty. Podopieczni Adama Wielgosza prowadzili tylko do stanu 11-13. Później, gdy legioniści wyszli na prowadzenie nie oddali go już do samego końca.

Dobre spotkanie rozegrał Tomek Rudko, który znalazł się w pierwszej piątce i zanotował aż 4 bloki! Jeden z nich, bardzo efektowny na niedawnym koledze z drużyny, Rafale Holnickim. Zresztą przeciwko Legii wystąpili także inni byli gracze naszego klubu - Łukasz Zajączkowski i Mariusz Łapiński. Krystian Świech z powodu poważnego urazu ścięgna Achillesa był dziś asystentem trenera Wielgosza.

Legioniści już w pierwszej kwarcie osiągnęli 12 punktową przewagę. W drugich 10-ciu minutach goście odrobili trochę straty. Tym razem trzecia kwarta nie była na szczęście przegrana i nasz zespół kontrolował wynik meczu. W końcówce legioniści prowadzili już nawet 23 punktami i szansę gry dostali rezerwowi. Wykorzystała to "Żyrka", która zmniejszyła straty do 16 oczek. Na więcej Legia już nie pozwoliła. W przerwie meczu odbyło się losowanie biletów. Zwycięzcy nagrodzeni zostali treningowymi koszulkami Legii.

Gratulacje za wygraną należą się nie tylko ambitnie grającym zawodnikom, ale także kibicom, którzy pokazali, że na swojej robocie znają się jak nikt inny. 120 osobowy młyn przez półtorej godziny dawał czadu. Fani długo śpiewali nową pieśń "Jesteśmy tu, będziemy tam, za naszą Legią wszędzie gdzie się da. Śpiewamy wciąż na cały kraj, że niestraszny jest nam ITI". W drugiej połowie przez około 20 minut śpiewaliśmy "Legia, Legia Warszawa", co dało świetny efekt. Przez kilkanaście minut publiczność bawiła się bez koszulek. Atmosfera była naprawdę gorąca. Pismaki, a właściwie "pismole" z Gazety Antykibolskiej napisałyby z pewnością jak po wyjeździe do Bełchatowa - "Rozebrali się do pasa. To straszne" ;) Od dawna jednak żadna prasa, a tym bardziej Wyborcza nie interesuje się koszykarską Legią. No chyba, że chodzi o zamknięcie hali Polonii na derby. Wtedy mają pełne ręce roboty.

Ale wracając do meczu, wierzymy, że na kolejnym meczu (za 2 tygodnie) będzie jeszcze większa frekwencja, a hala podobnie jak dziś będzie dudnić i drżeć. Krótko - na meczu z Żyrardowianką panowała niezapomniana atmosfera. Oby częściej.

Warto zaznaczyć, że na ławce trenerskiej Legii pojawiła się nowa osoba, która prawdopodobnie będzie prowadziła nasz zespół do końca sezonu. Więcej informacji o nowym trenerze Legii już jutro na LegiaLive!

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.