Młodzież: mecze czwartkowe
Czwartek stał pod znakiem zaciętych pojedynków. Rano trampkarze starsi CWKS Legii 95 ulegli 1-2 Olimpii po golu w ostatniej minucie. Na Łazienkowskiej drużyna juniorów starszych po ciekawym meczu wygrała 2-1 z Radomiakiem i odzyskała prowadzenie w tabeli. Legia 94 uzupełniona graczami rocznika 95 wygrała na wyjeździe 3-2 z Beniaminkiem Radom, choć do 58. minuty prowadzili gospodarze.
Fotoreportaż z meczu Legia 92 - Radomiak - 19 zdjęć
Legia 93 2-1 (1-1) Radomiak Radom 92/3 - Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 15 min. Maciej Kokosza
1-1 35 min. Dawid Dzięgielewski (as. Bartłomiej Czarnecki)
1-2 53 min. Dawid Dziegielewski (as. Michał Kępka)
Legia: Wienczatek - M. Grudniewski (71' Gołębiewski), Długołęcki, Siwak, K. Grudniewski - Kępka (65' Karniszewski [92]), Rzuchowski, Prusinowski, Czarnecki (62' Misiak [94]) - Dzięgielewski, Dąbrowski (46' Kurowski [94])
Radomiak: Iwańczyk - Skwarczyński, Stolarek, Mirowski (79' Fryśkowski), Wasilewski (63' Wójcik) - Wnuk (66' Molga), Stawczyk, Pełka, Kokosza, Czerwiński - Stanisławski
Legioniści obronili potencjalną pierwszą pozycję w tabeli, choć nie przyszło im to łatwo. Wobec absencji 11 graczy (kontuzje, choroby, występ w sparingu z ŁKS Łomża) skład uzupełniło również 2 zawodników z rocznika 94. Lepiej w spotkanie "wszedł" Radomiak, który stworzył sobie kilka sytuacji, a w końcu objął prowadzenie po pięknym lobie Kokoszy. Po pół godzinie gry legioniści przejęli zdecydowanie inicjatywę, a na 10 minut przed przerwą wyrównał aktywnie walczący Dawid Dzięgielewski, który już dwukrotnie wcześniej mógł wpisać się na listę strzelców. Dwie okazje do zdobycia gola miał również Bartek Czarnecki. Druga połowa miała długo podobny przebieg jak końcówka pierwszej - legioniści kontrolowali grę, a po jednej z licznych akcji prawym skrzydłem Michała Kępki sytuację skutecznie wykończył Dzięgielewski, który już w 49. minucie trafił w słupek. W ostatnim kwadransie gry radomianie rzucili się do ataku, usiłując rozpaczliwie odrobić straty, i trzykrotnie byli tego bliscy. Legioniści groźnie kontrowali, a pomiędzy 87. i 90. minutą Dawid Dzięgielewski trzykrotnie był w sytuacji sam na sam z bramkarzem Radomiaka. Dwa razy górą był golkiper (zaś dobijający Kurowski strzelił nad bramką), za trzecim razem piłka odbiła się od słupka. Choć nie było to może najlepsze spotkanie w tej rundzie w wykonaniu legionistów, po trzymającym w emocjach do samego końca meczu wygrali oni 2-1.
Beniaminek Radom 94 2-3 (1-1) Legia 94
Gole:
0-1 16 min. Kamil Mazek (as. Jakub Sosnowski)
1-1 32 min. Michał Bojek (rzut wolny)
2-1 50 min. Michał Bojek (rzut wolny)
2-2 58 min. Patryk Sokołowski (gł., as. Aleksander Jagiełło z rzutu rożnego)
2-3 77 min. Patryk Sokołowski (gł., as. Aleksander Jagiełło z rzutu rożnego)
Legia: Zieliński - Turzyniecki, Fabiszewski, Rozmus, Jagiełło [95] - Stolarz [95], Ochman (40' Parobczyk [95]), Sokołowski, Mazek (60' Dankowski) - Mąka (59' Janusiewicz), Sosnowski (80' Arak [95])
Spotkanie z Beniaminkiem było niełatwą przeprawą dla podopiecznych trenerów Wójcika i Sowińskiego. Wobec oddania dwóch zawodników na mecz w Warszawie, skład meczowy uzupełniono 5 graczami rocznika 1995 (Artur Haluch pozostał na ławce rezerwowych), którzy zresztą, jak się później okazało, pokazali się z całkiem dobrej strony. Dysponujący dwójką groźnych napastników gospodarze stwarzali w pierwszej połowie pewne zagrożenie pod bramką Legii. W 16. minucie dobrze spisujący się tego dnia Alek Stolarz przedarł się z prawego skrzydła i dośrodkował, piłkę przedłużył głową Kuba Sosnowski, zaś Kamil Mazek uprzedził bramkarza, pakując piłkę do siatki. Wyrównał mocnym uderzeniem z rzutu wolnego z odległości 30 metrów Michał Bojek. Po przerwie inicjatywę przejęli legioniści, ale po kolejnym stałym fragmencie gry Bojek ponownie zaskoczył Zielińskiego uderzeniem z 35 metrów. Legioniści starali się odrobić straty, gospodarze próbowali bronić bardzo korzystnego dla nich wyniku. Po ośmiu minutach celną wrzutkę Olka Jagiełły z rzutu rożnego na bramkę zamienił Patryk Sokołowski. Gdy wydawało się, że zmasowanej obrony radomian nie da się przebić a mecz zakończy się remisem, ponownie dobrze wykonany (przez tę samą parę zawodników) stały fragment gry zakończył się golem dla Legii, na 3 minuty przed końcem gry. Legia prowadzi w tabeli MLJMł. z identycznym dorobkiem punktowym jak GKP Targówek, ale na koniec rundy, w środę o 17, rozegra jeszcze w Radomiu zaległy mecz z Bronią.
Champion Pionki 94 3-0 (3-0) CWKS Legia 94
Gole:
1-0 Dawid Głuszek (as. Jakub Lockstaedt)
2-0 Jakub Lockstaedt (rzut karny)
3-0 Dawid Głuszek
Olimpia Warszawa 95 2-1 (1-1) CWKS Legia 95 - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 5 min.
1-1 31 min. Adam Słowik (wolny po faulu na Karolu Kubickim)
2-1 80 min.
CWKS Legia: Przesmycki - Jędrzejczyk, Witek, Gołębiewski, Olszak - Słowik, Kubicki, Puza, Katri (52' Sajecki) - Melich, Dołoszyński (60' Cybulski)
Legioniści nie zdołali zdobyć punktów w meczu z "sąsiadami" z Woli. Po remisowej pierwszej połowie wydawało się, że zdobycie bramek jest tylko kwestią czasu. Gola zdobyli jednak gospodarze, a bramki dla Legii nie uznał arbiter. CWKS Legia 95 zajęła na koniec rundy 6. lokatę.
