Pavol Stano: Weiss to bardzo impulsywny człowiek
Właściwie jest już przesądzone, że Vladimir Weiss zostanie nowym trenerem Legii. Obrońca Korony Kielce, Pavol Stano, który z Weissem spotkał się w Artmedii Petrzałka, raczej za trenerem nie przepada, ale przyznaje, że osiągane wyniki świadczą o nim jak najlepiej.
"Robi wyniki, to trzeba mu oddać. To, jakie mam o nim osobiste zdanie, jest już mniej istotne. Bo fakty są takie, że z Artmedią zdobył mistrzostwo Słowacji i prawie wyszedł z grupy Ligi Mistrzów. Ostatnio, jako selekcjoner kadry, wywalczył awans na mundial, więc rezultaty przemawiają za nim" - mówi Stano w rozmowie z weszlo.com. Artmedia przegrała wówczas dwukrotnie tylko z Interem, ale potrafiła np. pokonać 5-0 Celtic Glasgow.
Według Stano, organizacja pracy Weissa jest bardzo dobra i od lat trener ufa tym samym ludziom. "Znam go. Ma swoich ludzi, z którymi pracuje od lat. Asystenta, który przechodzi z nim z klubu do klubu. Na pewno pomoże mu wszystko ogarnąć" - mówi.
Chociaż sam rozstał się z Weissem w dziwnych okolicznościach, nie ukrywa, że Słowak jest bardzo wymagający. "Bardzo impulsywny człowiek. Nie będzie głaskał zawodników po głowach, tylko powie każdemu, co o nim myśli. Z drugiej strony, nie jest też żadnym showmanem i na siłę nie będzie skupiał na sobie uwagi. Ciekaw jestem, czy w Legii dałby radę. Tam jest specyficzny klimat, klub musi wygrywać. Ma przyjść trener - cudotwórca i od razu zrobić wynik. Zobaczymy, czy Weiss dostanie dość czasu... Różnie z nim bywało, ale trzymam kciuki" - mówi w rozmowie z weszlo.com.