Oprawa meczu Pogoń - Arka - fot. pogononline.pl
REKLAMA

Grali przyjaciele

Bodziach - Wiadomość archiwalna

W najciekawszym meczu tego weekendu Pogoń pokonała u siebie Arkę Gdynia i awansowała na pierwsze miejsce w tabeli I ligi. Portowcy zaprezentowali oprawę na trybunach. Słabo spisały się pozostałe ekipy - porażki ponieśli Olimpia, Zagłębie i FC Den Haag. Wygrane zaliczyli jedynie hokeiści i koszykarze Zagłębia.

I liga: Pogoń Szczecin 3-1 Arka Gdynia
Piłkarze Arki Gdynia polegli na stadionie Pogoni. Mecz wywołał większe niż zwykle zainteresowanie fanów. Do Szczecina przyjechała także 650-osobowa grupa gości. Portowcy zaprezentowali oprawę. Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze - w 15. minucie gola zdobył Donald Djousse. 16 minut później wyrównał Mirko Ivanovski. Na szczęście po przerwie trafiali już tylko gospodarze - najpierw Djousse strzelił na 2-1, a w 66. minucie Bartosz Ława ustalił wynik meczu na 3-1. Pogoń awansowała na 1. miejsce w tabeli, ale wyprzedzić ją może jeszcze Zawisza, który gra swój mecz w niedzielę.

I liga: Olimpia Elbląg 0-2 Kolejarz Stróże
Olimpia znowu na ostatnim miejscu w tabeli, a wszystko za sprawą porażki z Kolejarzem. Bramki dla gości zdobyli Rafał Zawiślan w 21. i Dawid Szufryn w 65. minucie gry. Trzy minuty przed końcem z boiska wyrzucony został jeden z graczy gości.

II liga: Zagłębie Sosnowiec 0-1 Ruch Zdzieszowice
Piłkarze Zagłębia tym razem musieli uznać wyższość Ruchu na własnym stadionie. Jedyna bramka meczu padła w 47. minucie spotkania.

B klasa: Płomień Niegowice 2-1 Zagłębie 1906 Sosnowiec
Na zakończenie rundy jesiennej sosnowiczanie doznali niespodziewanej porażki z Płomieniem. Goście wyszli na prowadzenie za sprawą Przemysława Warzochy w 27. minucie, ale gospodarze odpowiedzieli trafieniami w 45. i 47. minucie gry. Mecz obejrzało 250 widzów.

Eredivisie: SC Heerenveen 4-0 FC Den Haag
Piłkarze z Hagi słabo zaprezentowali się w wyjazdowym meczu z Hereenven. Gospodarze pierwszą bramkę zdobyli tuż przed przerwą. Decydująca o wyniku meczu była 76. minuta, kiedy sędzia wyrzucił z boiska jednego z graczy gości i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Bas Dost skutecznie egzekwował jedenastkę - zarówno tę, jak i tę podyktowaną w 82. minucie. Ten sam zawodnik zaliczył klasyczny hat-trick, ustalając wynik meczu (już z gry) w 87. minucie.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.