Mezenga nie sprawdził się w Crvenej Zvezdzie
Bruno Mezenga przeszedł do Legii Warszawa latem ubiegłego roku. Po sezonie 2010/2011 trafił do Crvenej Zvezdy Belgrad. Tuż po zmianie barw klubowych Brazylijczyk strzelił dwie bramki w meczu z FK Ventspils w eliminacjach Ligi Europy i wydawało się, że będzie gwiazdą drużyny. Potem jednak było już tylko gorzej i wypożyczony do końca sezonu z Flamengo zawodnik już zimą ma opuścić zespół z Belgradu.
W klubie są tak niezadowoleni z Mezengi, że jego następca na pewno nie będzie pochodził z Brazylii. "Crvena ma wystarczająco dużo piłkarzy z tego kraju" - powidzeiał Boban Petković z agencji menedżerskiej, która doprowadziła do transferu byłego zawodnika Legii.
Już w październiku tego roku Mezenga został ukarany za brak zaangażowania w sparingu Crvenej z szóstoligowym zespołem Jedinstvo Surcin. Brazylijczyk strzelił co prawda gola, ale i tak dostał 5 tys. euro kary.
W pierwszym zespole Legii Mezenga rozegrał 16 spotkań i strzelił 3 bramki, w Młodej Ekstraklasie zagrał 8 razy i zdobył 6 goli. W serbskim klubie zagrał do tej pory 14 razy i strzelił 3 bramki.