Sparing: Legia Warszawa 0-0 Beijing Guoan FC

W ostatnim sparingu rozgrywanym podczas zgrupowania na Cyprze piłkarze Legii zremisowali bezbramkowo z chińskim zespołem Beijing Guoan FC. Niedzielne spotkanie od pierwszych minut toczyło się w dobrym tempie. Chińczycy byli stroną dominująca, szybko wymieniali podania, starali się grać pressingiem. W pierwszej połowie piłka rozgrywana była niemal wyłącznie górą - mieliśmy długie, wysokie podania i walkę w powietrzu.
W drugich 45 minutach legioniści zagrali lepiej, ale bramki nie padły.

Już w 5. minucie Chińczycy stanęli przed szansą na zdobycie gola - akcja toczyła się lewą stroną, Zhang dośrodkował w pole karne do Mao, ale ten uderzył tylko w boczną siatkę. Dwie minuty później jeden z piłkarzy przeciwnika znalazł się sam na sam z Dusanem Kuciakiem, ale bramkarz Legii wyszedł z tej sytuacji obronną ręką.

Pierwszą groźną sytuację legioniści stworzyli w 18. minucie, kiedy to po dośrodkowaniu Brzyskiego z rzutu rożnego bramkarz wypiąstkował piłkę. Kilka minut później, po akcji Radovicia z Saganowskim, korner wykonywał Furman. Golkiper chińskiej drużyny odważnie wyskoczył w powietrze i zderzył się z Arturem Jędrzejczykiem. Sędzia dopatrzył się faulu legionisty.
W 25. minucie piłka wpadła do siatki Legii, ale arbiter gola nie uznał.
Na 10 minut przed przerwą trener Jan Urban musiał dokonać pierwszej zmiany w składzie. Utykający na lewą nogę Jakub Rzeźniczak opuścił boisko, a w jego miejsce wszedł Inaki Astiz.

Kolejną dobrą sytuację Chińczycy zmarnowali w 40. minucie, kiedy to Jianq Ing Mao faulowany był tuż przed polem karnym Legii. Piłka została posłana ponad murem, ale na szczęście obok słupka. Chwilę przed końcem pierwszej połowy piłkarze z Pekinu dwukrotnie próbowali strzałów na bramkę strzeżoną przez Kuciaka. Najpierw jednak piłka po rykoszecie wypadła za linię końcową, a drugie uderzenie, z 16 metrów, zostało zablokowane przez Daniela Łukasika.

Po przerwie trener Legii dokonał trzech zmian w składzie - na boisku pojawili się Michał Bajdur, Jakub Wawrzyniak i Danijel Ljuboja. Trzy minuty po wznowieniu gry murawę musiał opuścić także Miroslav Radović, który... został ukarany czerwoną kartką, ponieważ uważał, że był faulowany i dyskutował z sędzią. Legioniści rozpoczęli jednak negocjacje w sprawie wprowadzenia na boisko innego gracza, dzięki czemu do gry wrócił Tomasz Brzyski.
Obecność Danijela Ljuboji sporo wniosła w poczynania piłkarzy Legii. Piłkarze z Warszawy próbowali atakować odważniej niż w pierwszej części spotkania. W 70. minucie z półobrotu strzelał Furman, ale piłka przeleciała obok słupka. Trzy minuty później młody legionista wyszedł sam na sam z chińskim bramkarzem, niestety zdążył wrócić jeden z obrońców i wybił futbolówkę.

W końcowych minutach zmienić wynik meczu próbowali jeszcze Danijel Ljuboja i Daniel Łukasik, ale żadnemu z nich nie udało się zdobyć gola. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.


Legia Warszawa 0-0 Beijing Guoan FC

Legia Warszawa: 12. Dusan Kuciak, 25. Jakub Rzeźniczak (36' 15. Inaki Astiz), 2. Artur Jędrzejczyk, 8. Marko Suler, 17. Tomasz Brzyski (46' 14. Jakub Wawrzyniak), 32. Miroslav Radović (55' 17. Tomasz Brzyski), 35. Daniel Łukasik, 21. Ivica Vrdoljak, 37. Dominik Furman, 20. Jakub Kosecki (46' 34. Michał Bajdur), 9. Marek Saganowski

Beijing Guoan FC (skład wyjściowy): 22. Zhi Yang, 4. Ting Zhou, 10. Xizhe Zhang, 13. Yunlong Xu, 18. Zheng Lang, 20. Xin Xin Zhang, 29. Jiayi Shao, 33. Jianq Ing Mao, 39. Cheng Piao, 5. Darko Matić, 32. Guerron Mendez

żółte kartki: Dusan Kuciak - Piao Cheng
czerwona kartka: Miroslav Radović

Fotoreportaż z meczu - 41 zdjęć turi