Sandro Kulenović walczy o piłkę z Radosławem Cierzniakiem - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Legia w Portugalii

Troia: Interwały, gierka, taktyka

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Podczas przygotowań do rundy wiosennej legioniści mają dwie stałe pory treningów na boisku - o godzinie 10 i 16. Nie inaczej było w środę rano. Zespół w pięć minut dojechał z hotelu do centrum treningowego i rozpoczęła się "orka". Sztab szkoleniowy nie odpuszcza swoim podopiecznym pod kątem przygotowania fizycznego. Po dwóch kółkach wokół boiska 10-minutową rozgrzewkę poprowadził Piotr Zaręba. Następnie przyszła pora na "ulubioną" część zajęć, czyli... interwały!

Fotoreportaż z treningu - 28 zdjęć Woytka

Cała grupa w jednym tempie przez 20 sekund przemierzała około stumetrowy odcinek. Chwila oddechu i z powrotem. I tak przez ok. 20 minut. Sztab szkoleniowy dokładnie pilnował odpowiedniego tempa kolejnych odcinków.



W tym samym czasie trójkę bramkarzy w obroty wziął Ricardo Pereira. "Brawo, Radzio!" - to chyba najczęstszy zwrot, którego używa Portugalczyk podczas zajęć, ale nic w tym dziwnego, skoro dwóch golkiperów rywalizujących o numer 1 w bramce stołecznej drużyny ma takie same imiona. Obok bardziej doświadczonych kolegów dobrze radzi sobie także młody Cezary Miszta. Trener "Kudłaty" skupił się na dwóch elementach - przyjęciu piłki i grze nogami, a także interwencjach w sytuacjach sam na sam, gdy atakujący jest raptem kilka metrów od bramkarza. Do tego celu użyte zostały nawet pomarańczowe gumowe piłki, które zachowywały się nieco inaczej niż tradycyjne futbolówki. Szkoleniowiec zwracał uwagę na odpowiedni refleks i ułożenie ciała swoich podopiecznych. Z dalszej odległości poczynaniom bramkarzy przyglądał się także pierwszy trener, wykorzystując luźniejszy moment podczas biegania zawodników z pola.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Gdy mistrzowie Polski odpowiednio się zmęczyli, ruszyli do ćwiczeń z piłkami. Była kilkunastominutowa gierka na utrzymanie piłki w dużym tempie z udziałem bramkarzy, którzy stali na liniach końcowych i tym samym nadal doskonalili grę nogami. W rolę gracza neutralnego wcielił się Jarosław Niezgoda, ale po pięciu minutach trener zdecydował się zdjąć go z placu gry i wysłał na ćwiczenia indywidualne z trenerem przygotowania fizycznego.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Ostatnia część zajęć to praca nad taktyką, ale tej nie mieliśmy możliwości obejrzeć, ponieważ trener zdecydował o zamknięciu jej dla przedstawicieli mediów. W treningu normalnie wziął udział Salvador Agra, który wczoraj narzekał na ból w okolicy pachwiny.

Popołudniowe zajęcia w całości będą zamknięte, a w czwartek o godzinie 12 czasu polskiego Legia zagra sparing z CD Mafra.

Fotoreportaż z treningu - 28 zdjęć Woytka

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.