REKLAMA

Nasze oceny

Plusy i minusy po meczu z Widzewem

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W środę legioniści wygrali na wyjeździe z Widzewem 3-2 i awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski, ale zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Zapraszamy do ocen zapoznania się z ocenami jakie przyznaliśmy warszawiakom.

Jose Kante - Często się cofał, aby wspomóc legionistów w rozgrywaniu piłki. W 27. minucie fantastycznie zagrał fałszem na wolne pole do Novikovasa, który koncertowo zmarnował niemal stuprocentową okazję. W 34. minucie na głowę wrzucił mu Luquinhas, a gwinejski snajper trafił jedynie w poprzeczkę. W 48. minucie otrzymał dobre podanie od Karbownika, po czym bez przyjęcia zmieścił piłkę przy bliższym słupku. Trzy minuty później słupek obił „Antola”, a piłka po tym strzale wylądowała pod nogami Kante. Snajper nie zastanawiał się nawet chwili i znalazł podaniem Wszołka, który wpakował piłkę w siatce. W 79. minucie napastnik znalazł się w polu karnym, jednak przestrzelił nad poprzeczką. Zszedł z boiska w 88. minucie. Drugi mecz z rzędu Kante pokazuje swoją świetną dyspozycję.

Michał Karbownik - Od początku był bardzo aktywny na skrzydle, często wspomagał Legię w ofensywie. W 48. minucie wykonał tytaniczną pracę, przedzierając się lewą flanką, po czym dograł piłkę do Kante. Gwinejski snajper wyprowadził Legię na prowadzenie. W 51. minucie ponownie fantastycznie wyprzedził wszystkich rywali, pomimo że ci atakowali go ze sporą agresją. Po chwili znalazł się z futbolówką pod bramką przeciwników. Ostatecznie sam chciał wykończyć akcję, jednak dobrze spisał się bramkarz, ale i tak po tej akcji padła druga bramka. Obecnie młody „Karbo” jak bardzo ważnym zawodnikiem w składzie.

Luquinhas - W 11. minucie świetnie zauważył Wszołka, do którego posłał prostopadłe podanie. W 34. minucie fenomenalnie wymanewrował obronę, po czym dograł futbolówkę do Kante, który trafił w poprzeczkę. W 42. minucie wziął sprawy w swoje ręce, jednak jego uderzenie zostało zablokowane. Widać, że bardzo odpowiada mu gra za napastnikiem. Brazylijczyk dużo biega oraz walczy do końca o każdą piłkę, nie mówiąc już o tym jak świetnie radzi sobie z futbolówką przy nodze.

Domagoj Antolić - Dużo myślał na boisku oraz starał się wspierać ofensywę legionistów. W 42. minucie zaskoczył przeciwnika, odbierając mu piłkę przed polem karnym, dzięki czemu wykreował sytuację Luquinhasowi. W 51. minucie huknął z dystansu, jednak trafił jedynie w słupek. W 74. minucie można powiedzieć, że nabił piłką w Lewczuka, który sytuacyjnym strzałem umieścił ją w bramce.

Paweł Wszołek - W 11. minucie otrzymał świetne podania od Luquinhasa, po czym znalazł się sam na sam z golkiperem. Z tego pojedynku zwycięsko wyszedł Pawłowski, który nogą obronił jego strzał. W 37. minucie wpadł w pole karne rywali, po czym przestrzelił wysoko nad poprzeczką. W 51. minucie Wszołek otrzymał celne podanie z boku pola karnego od Kante i umieścił ją w bramce. Ciężko pracował na skrzydle oraz starał się wspomagać defensywę.

Igor Lewczuk - Od pierwszej minuty grał bardzo pewnie, często przerywał ataki rywali. W 24. minucie wślizgiem zablokował uderzenie Kity, była to świetna interwencja tuż przed bramką. W 56. minucie sprokurował „jedenastkę” faulując Mąkę. W 74. minucie mocno w stronę Lewczuka kopnął Antolić, po czym stoper sytuacyjnie uderzył i dał Legii wygraną. Tym samym odkupił swoje winy za wcześniejszy faul w polu karnym.

Mateusz Wieteska - Grał bardzo odważnie i agresywnie. „Wietes” był pewnym punktem w składzie Legii, nie można mu nic zarzucić. W 70. minucie popisał się fantastycznym odbiorem pod własnym polem karnym.

Radosław Cierzniak - W 40. minucie popisał się świetną interwencją, broniąc mocny strzał z bliskiej odległości. W 73. minucie nie dał rady zareagować na uderzenie „Jędzy”, który wpakował piłę do własnej bramki. W 77. minucie świetnie wybronił główkę Mąki, który starał się pokonać Cierzniaka z bliskiej odległości. W doliczonym czasie gry pewnie wybronił strzał z rzutu wolnego.

Artur Jędrzejczyk - Jędrzejczyk od pierwszych minut grał bardzo ostro i odważnie. Reprezentant Polski wygrywał większość pojedynków główkowych. W 26. minucie niezłym podaniem znalazł Kante, którego strzał zablokował piłkarz Widzewa. W 73. minucie chciał wślizgiem uprzedzić nienabijającego Kitę, jednak niefortunnie wpakował piłkę do własnej siatki.

Andre Martins - Był to dla niego 50. mecz w barwach Legii. Był to dość przeciętny występ Portugalczyka, który był mało widoczny, choć w defensywie ciężko pracował oraz zaliczył sporo odbiorów.

Arvydas Novikovas - W 27. minucie miał wymarzoną sytuację na otwarcie wyniku meczu, jednak piłka po jego podcince minęła słupek. W 50. minucie uderzył zza pola karnego, jednak za lekko, aby zaskoczyć bramkarza. Zszedł z murawy w 58. minucie. Był to słaby mecz w jego wykonaniu, nic nie pokazał na boisku, nie wspominając już o koncertowo zmarnowanej okazji sam na sam.

Zmiennicy

Walerian Gwilia - Wszedł na boisko w 58. minucie. W 73. minucie po jego dziecinnej starcie poszła kontra łodzian, po której Widzew wyrównał stan meczu. Na murawie zmienił Novikovasa i można powiedzieć, że zagrali obaj na podobnym poziomie.

Jarosław Niezgoda - Wszedł na boisko w 88. minucie. Grał za krótko, aby ocenić.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.