Aleksandar Vuković - fot. Marcin Banaszkiewicz / Legionisci.com
REKLAMA

Vuković: Musimy dostosować się do nowych realiów

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Czuć chęć do pracy, bo ta przerwa była niespodziewana i w momencie, gdy każdy czuł się w naszej drużynie bardzo dobrze i i miał ochotę na granie. Dzisiaj widzimy u zawodników na treningach dużą chęć pokazania się. Mamy nadzieję funkcjonować tak do końca tego roku i dopiero wtedy będzie czas kolejną przerwę. Na teraz wystarczy już tych przerw - mówi Aleksandar Vuković.





Treningi
- Obecna sytuacja jest niespotykana, więc i forma przygotowań jest taka, z jaką nie mieliśmy wcześniej do czynienia. Teraz mamy trzecie już przygotowania do tego samego sezonu, na dodatek po długiej przerwie. To dla wszystkich drużyn nowa sytuacja, ale nie zmienia to celów, jakie są przed naszą drużyną. Musimy dostosować się do nowych realiów. Pracujemy nad tym i skupiamy się, żeby jak najlepiej wykorzystać ten czas. Pod tym względem jest to porównywalne do zgrupowania w Turcji.

Sparingi?
- Liczymy na to, że w następnych dniach nastąpią zmiany i pojawią się nowe możliwości dla wszystkich drużyn. Oczekujemy, że jedną z nich będzie możliwość zagrania sparingu z drużyną przebadaną tak jak my. Jeżeli będzie to możliwe, to mamy w planach rozegranie jednego sparingu. Nie będziemy jednak robić niczego, co złamie ogólne zasady funkcjonowania, które na razie mówią o możliwości zagrania meczu dopiero w datach oficjalnych, czyli w naszym wypadku z Miedzią 26 maja. Zrobimy wszystko, by przekonać, że zagranie meczu sparingowego z inną ekstraklasową drużyną jest tak samo bezpieczne teraz jak tydzień później w lidze.

Brak urazów
- Po pierwszym tygodniu wspólnych treningów sytuacja wygląda bardzo dobrze. Nikt nie jest nosicielem wirusa i wszyscy są do naszej dyspozycji. Nie ma zawodnika w naszej kadrze, który z jakiegoś powodu pauzuje i nie trenuje. Tylko Vamara Sanogo po przerwie związanej z urazem traktowany jest inaczej niż pozostali. Mądrze wprowadzamy go do wysiłku i pracy z zespołem, ale już uczestniczy razem z nami w większej części treningu. Moim największym życzeniem jest to, byśmy za kilka tygodni mieli taką sytuację jak teraz.

Napięty terminarz wyjazdowy
- Czeka nas napięty kalendarz, dużo spotkań w niedługim czasie. Bardzo ważna będzie strategia podejścia do całej tej sytuacji i myślimy o tym, jak to zrobić. Istotne będzie zarządzanie zasobami sił jakie posiadamy i reagowanie na dynamicznie zmieniającą się sytuację. Zawsze trzeba być gotowym na różne nieprzyjemności. Pod tym względem nic się nie zmieniło, to codzienność naszej pracy. Liczę, że zaprocentuje ten czas, który spędziliśmy ze sobą od początku sezonu. Już teraz wiem, że w pewnym sensie zaprocentowało to co robiliśmy tej pory, bo jak dziś patrzę na kadrę, to mam ponad 20 zawodników, na których mogę postawić. Każdy z nich jest wartościowy i gotowy do walki, a na początku sezonu tak nie było.

- Na początku mamy trzy mecze wyjazdowe z rzędu, a w sumie to cztery wyjazdy na pierwszych pięć spotkań. Jest to dla nas dodatkowe utrudnienie, ale jesteśmy zorganizowanym klubem. Wiele razy nas takie coś spotykało i potrafiliśmy sobie z tym radzić, więc tak samo będzie tym razem. Kwestia logistyki jest dla nas istotna. Musimy zorganizować wyjazdy i powroty tak, by zawodnicy mieli jak najwięcej czasu na regenerację.


Pięć zmian w meczu
- Pozytywnie odnoszę się do takiego pomysłu. Uważam go za słuszny w tej sytuacji i nie wiedzę argumentów przeciw. Jedynie co jest istotne, to fakt, żeby nie zwiększyła się liczba przerw w meczu, by nie wykorzystywać tego źle. Większa liczba zmian da możliwość utrzymania lepszego tempa i szerszych możliwości jeśli chodzi o zarządzanie zasobami jakie mamy. Widzę dużo więcej argumentów za niż przeciwko, ale słyszałem, że w Polsce może to nie przejść, więc odnajdziemy się w jednej i drugiej sytuacji.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.