Legia w Dubaju
Andre Martins: Szybko przyzwyczaimy się do niskich temperatur
Hagi, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna
- Teraz pracujemy mocniej, to pierwszy etap obozu. Jesteśmy zmęczeni, ale wykonujemy bardzo dobrą pracę. Nieważne kto wygrywa w gierkach treningowych. Ważna jest praca nad aspektami fizycznymi i taktycznymi - mówi Andre Martins.
- Bardzo ważna jest regeneracja. Staram się spędzać jak najwięcej czasu w pokoju hotelowym oraz pracować z naszymi znakomitymi fizjoterapeutami. Bardzo nam pomagają podczas tej pierwszej fazy obozu. Ponadto musimy też jeść zdrowo i odpowiednio się wysypiać, by być gotowi na kolejny dzień zgrupowania.
- Na pewno po powrocie do Polski pierwsze dni będą trudne dla nas, ponieważ różnica temperatur jest duża. Szybko się jednak to tego przyzwyczaimy i na pierwszy mecz będziemy gotowi na niskie temperatury.