Joel Abu Hanna - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Abu Hanna: To my kontrolowaliśmy grę

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Jest bardzo ciężko powiedzieć coś po takim meczu. Pierwsza połowa była dobra. Oprócz bramki, Cracovia była poza grą. To my ją kontrolowaliśmy. Mieliśmy niejedną szansę by wyrównać, ale się nie udało. Byliśmy pewni, że drugą połowę zaczniemy tak samo, ale został szybko podyktowany rzut karny. Wierzyliśmy w siebie, ale to podcięło nam skrzydła - powiedział po meczu z Cracovią Joel Abu Hanna.



- Byłem zaskoczony decyzją o podyktowaniu rzutu karnego. Nie widziałem tej sytuacji idealnie, ale dla mnie ta decyzja to żart. Jeśli zawodnik nie stoi nawet metr od piłki, to nie ma co zrobić z ręką. To był ewidentny błąd sędziego, a VAR powinien zmienić decyzję. Niech ludzie sami ocenią. Ja muszę zobaczyć tą sytuację jeszcze raz, ale moim zdaniem jest to ewidentny błąd. To było miażdżące. Wychodzisz po przerwie, naładowany pozytywną energią, chcesz zmienić wynik meczu, wrócić do gry i nagle przegrywasz 0-2. Nie tak chcieliśmy rozpocząć drugą połowę.

- Myślę, że nie finalizacja była głównym problemem, tylko to, że straciliśmy trzy gole. Jedna bramka była z karnego, a przy ostatniej ja powinienem zachować się lepiej, zablokować piłkę. Oczywiście, jeśli zdobylibyśmy bramkę, ten mecz mógłby potoczyć się inaczej. Teraz się tego nie dowiemy. Ostatecznie nie strzeliliśmy nic, a wpuściliśmy trzy. Tak nie wygramy meczu.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.