Konferencja pomeczowa
Kaczmarek: Zrobiliśmy dużo, żeby nie przegrać
Marcin Kaczmarek (trener Lechii): Zrobiliśmy bardzo dużo, żeby tego meczu nie przegrać. Natomiast w piłce tak bywa, że grając konsekwentnie, grając nieźle z trudnym przeciwnikiem przegrywa się. Musimy wyciągnąć dużo pozytywnych wniosków z tego spotkania, bo pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu. Wyeliminowaliśmy większość atutów Legii i sami atakowaliśmy.
W drugiej części, Legia osiągnęła przewagę i to nie podlegało dyskusji. Mogliśmy zremisować i bardzo żałuję, że tak się nie stało, bo byłby to dodatkowy bodziec do dalszej pracy. Durmus miał okazję, uderzał z ostrego kąta, było groźnie i mogło być 2-0. Nie wiem jakby potoczyłby się dalej ten mecz. Co nie zmienia faktu, że nie ustrzegliśmy się błędów i to trzeba omówić z drużyną. Musimy poprawiać pojedyncze elementy. Także gratuluję Legii zdobycia ważnych trzech punktów. Przed nami dwa spotkania ligowe i już we wtorek pucharowe. Musimy zrobić wszystko, żeby przygotować się dobrze do tej potyczki.
Widzę, że zespół reaguje na boisku i realizuje założenia konsekwentnie bez względu na rywala. Pamiętajmy, że graliśmy z rozpędzoną Legią po 5-2 z Jagiellonią. Także możemy być zadowoleni z postawy zespołu, choć nie zawsze przekłada się to na punkty.
Dość istotnym punktem zwrotnym była wymuszona zmiana w naszym zespole. Sezonienko podkręcił staw skokowy i musiałem dokonać roszady z konieczności. A szkoda, bo nie dość, że prezentował się nieźle, to jego absencja może być dłuższa.