Paweł Wszołek i Krystian Getinger - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Legia 1-3 Stal

Demony wracają

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Czwarta ligowa przegrana z rzędu stała się faktem. Tym razem na własnym stadionie Legia musiała uznać wyższość Stali Mielec, która tego wieczoru strzeliła gospodarzom aż trzy gole. Honorową bramkę dla graczy Kosty Runjaicia zdobył w samej końcówce Blaz Kramer. Kryzys trwa w najlepsze i na ten moment trudno dopatrywać się możliwości jego rychłego zakończenia... Po tej porażce powróciły wspomnienia z jesieni 2021 roku, kiedy to legioniści także seryjnie przegrywali.



Dobrze zaczęła Legia, która przystąpiła do tego spotkania nastawiona mocno ofensywnie. Pierwsze akcje rozgrywane były po prawej stronie, gdzie tym razem szansę dostał Gil Dias. Wkrótce dwukrotnie w polu karnym znalazł się Ernest Muci, jednak Albańczyk nieco pogubił się w polu karnym. Stal skupiona była głównie na defensywnie i jedynie czekała na przeprowadzenie kontry. "Wojskowi" z kolei coraz bardziej zamykali swoich przeciwników na ich połowie. Kwadrans po rozpoczęciu gry w szesnastce mielczan pokazali się dwaj środkowi obrońcy. Steve Kapuadi przytomnie głową odegrał do Artura Jędrzejczyka, jednak temu nie udało się sięgnąć piłki. W 18. minucie kolejne, aczkolwiek niecelne uderzenie ze strony legionistów. Yuri Ribeiro dośrodkował na głowę Tomasa Pekharta, który posłał futbolówkę obok siatki. Potem gra nieco się uspokoiła. Legia miała wyraźne problemy pod polem karnym przeciwnika. Po pierwsze nie potrafiła przeciwstawić się gęsto ustawionej defensywnie Stali, a po drugie momentami chyba brakowało jej nawet pomysłu na zaskoczenie przeciwnika.

W 35. minucie odważny strzał z dystansu Diasa. Portugalczykowi wyraźnie zabrakło jednak precyzji. Za moment bliski szczęścia był jego rodak Josue. Kapitan Legii chciał sprytnie wrzucić piłkę za kołnierz Mateusza Kochalskiego. Ta sztuka mu się nie udała i piłką wylądowała jedynie na górnej siatce. Za kilka minut konsternacja na Łazienkowskiej. Błąd w wyprowadzeniu piłki popełnił Ribeiro, przez co tylko napędził akcję przeciwników. Stal w śroku pola wymieniła kilka podań, po chwili w sytuacji sam na sam z Kacprem Tobiaszem znalazł się Ilja Szkurin, który pewnym strzałem pokonał bramkarza Legii. Mielczanie stworzyli sobie więc pierwszą bramkową akcję, którą od razu zamienili na gola. Niestety, do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ już zmianie. Co więcej, legioniści zakończyli ją z zeroma celnymi uderzeniami. Piłkarzom, schodzącym na przerwę, towarzyszyło głośne "Legia grać...!"

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Na drugą połowę Legia wyszła z dwoma zmiana w składzie. Na boisku pojawili się Marco Burch oraz Paweł Wszołek. Szczególnie ten drugim miał rozruszać akcje gospodarzy w ataku. W 50. minucie zobaczyliśmy wreszcie pierwszy celny strzał. Po wrzutce od Juergena Elitima dobrze główkował Dias i świetnie na linii spisał się Kochalski, parując piłkę przed siebie. W tym momencie Stal wyszła z zabójczą kontrą. Szkurin popędził środkiem pola, gdzie poradził sobie z Burchem. Odegrał na skrzydło do Krzysztofa Wołkowicza, a ten ładnym strzałem podwyższył prowadzenie Stali... Graczom Kosty Runjaicia nie pozostało w tym momencie nic innego niż ruszyć do huraganowych ataków. Te niemal od razu przyniosły efekt, ale nie po raz pierwszy mielczan przed utratą gola uratował Kochalski. Legia naciskała bardzo mocno, jednak nadal brakowało celnych strzałów. Najpierw niecelnie uderzał Wszołek, a potem Elitim.

W 63. minucie mocna próba z dystansu Slisza. Pomocnik Legii trafił wprost w Kochalskiego. Legioniści dwoili się i troili w ataku, ale w ich grze ofensywnej brakowało elementu zaskoczenia. Wkrótce Runjaić zdecydował się zagrać va banque, wpuszczając na boisko Marca Guala i Blaza Kramera. Niebawem ten drugi mógł strzelić kontaktowego gola. Kramer główkował po wrzutce z rzutu wolnego i fenomenalnie na linii zachował się znów Kochalski. Były zawodnik Legii dał się jej mocno we znaki tego wieczoru, prezentując się z bardzo dobrej strony. Kolejne ataki gospodarzy najczęściej niestety kończyły się niecelnymi uderzeniami.

Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry legionistów dobił wprowadzony niewiele wcześniej Koki Hinokio. Japończyk poprowadził dwójkową akcję ze Szkurinem, którą finalnie zakończył świetnym uderzeniem pod poprzeczkę. To była kolejna zabójcza kontra Stali, której jednym z bohaterów okazał się być rozgrywający świetne zawody Szkurin. W 90. minucie honorowa bramka dla Legii. Gual ładnie podał do Wszołka, ten zagrał wzdłuż bramki do Kramera, a ten z bliska wpakował futbolówkę do siatki.

Ekstraklasa
13. kolejka
#LEGSTM
23314
Warszawa
29.10.2023
15:00
Legia Warszawa
Stal Mielec
Legia Warszawa
1-3
Stal Mielec
89' Kramer
(0-1)
Szkurin 38'
Wołkowicz 50'
Hinokio 82'
1 Kacper Tobiasz
55 Artur Jędrzejczyk
3 Steve Kapuadi 46'
5 Yuri Ribeiro
17 Gil Dias
99 Bartosz Slisz 74'
22 Juergen Elitim
33 Patryk Kun 46'
27 Josue
7 Tomas Pekhart 66'
20 Ernest Muci 66'
30 Dominik Hładun
12 Radovan Pankov
4 Marco Burch 46'
13 Paweł Wszołek 46'
21 Jurgen Celhaka
39 Maciej Rosołek
86 Igor Strzałek 74'
28 Marc Gual 66'
9 Blaz Kramer 66'
Mateusz Kochalski 1
Leandro 6
Mateusz Matras 21
Bert Esselink 3
Krystian Getinger 23
Matthew Guillaumier 16
93' Michał Trąbka 19
Alvis Jaunzems 27
76' Krzysztof Wołkowicz 11
Maciej Domański 10
90' Ilja Szkurin 17
Konrad Jałocha 13
76' Koki Hinokio 8
Łukasz Gerstenstein 7
Jakub Rozwadowski 29
Marco Ehmann 5
90' Kai Meriluoto 42
Przemysław Maj 13
93' Rafael Santos 22
Łukasz Wolsztyński 25
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Przemysław Małecki
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Trener: Kamil Kiereś
Asystent trenera: Andrzej Orszulak
Kierownik drużyny: Andrzej Pryga
Lekarz: Paweł Tyniec
Masażyści: Łukasz Cierpich
Sędziowie
Główny: Karol Arys
Asystent: Marek Arys
Asystent: Marcin Janawa
Techniczny: Radosław Trochimiuk
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.