Przemysław Małecki - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Małecki: Widać było różnicę poziomów

Woytek, źródło: Legionisci.com

- Widać było różnicę poziomów, ale trzeba oddać rywalom, że próbowali tworzyć ataki we w miarę konstruktywny sposób. Mimo naszej presji, próbowali otwierać i budować grę, nie szukali tylko prostych rozwiązań. Wiadomo, że różnica jakościowa musiała być widoczna i była - powiedział po spotkaniu z Olimpią Elbląg asystent Kosty Runjaicia, Przemysław Małecki.



- Chłopaki pracowali w przerwie świąteczno-noworocznej, mieli indywidualne zadania treningowe. Od pierwszego wspólnego dnia weszliśmy w trening na w miarę wysokich obrotach, dlatego też nie musieliśmy długo czekać, żeby rozegrać sparing.

Morishita
- Ryoya Morishita dobrze wkomponował się w zespół od pierwszego dnia. Jest bardzo otwarty, pozytywny, szybko złapał kontakt z zawodnikami w szatni. Na treningu widzieliśmy, że proces aklimatyzacji przebiega bardzo szybko, na boisku rozumiał się z chłopakami, jakby funkcjonował z nami już cały sezon, a nie kilka dni.
Rywalizacja nikomu nie zaszkodziła, będzie tylko ich nakręcała pozytywnie, więc może rywalizować z Wszołkiem. Morishita jest jednak wszechstronnym zawodnikiem, gra na prawej i lewej stronie, a nawet na "10". Opcji z "10" nie bierzemy pod uwagę, ale to że może funkcjonować i na prawej, i na lewej stronie, jest dla nas bardzo pozytywne i będziemy z tego korzystać.

Augustyniak na "6"
- Na razie przyglądamy się i szukamy optymalnego rozwiązania w kwestii Rafała Augustyniaka. Wiadomo, że teraz jest duży ruch, zapadają decyzje, chcemy być przygotowani na jedno czy drugie rozwiązanie. Augustyniak grał kiedyś na pozycji nr 6, my go przekwalifikowaliśmy. Dzisiaj gra na "6", bo chcemy się przygotować na różne rozwiązania.

Brak Kapustki, Pekharta i Wszołka
- Kapustka nie grał, bo warunki treningowe w ostatnich dniach były trudne. Ze sztucznej przenieśliśmy się na naturalną nawierzchnię, jest ona grząska, więc chcieliśmy go odciążyć, nie rzucać w mecz na takiej murawie. On trenuje normalnie. Pekhart też już dołączył do normalnych treningów, ale później, więc nie zdecydowaliśmy się go wystawić. Wszołek - to kwestia dni i będzie gotowy.

Decyzje personalne będą podejmowane wkrótce. Do obozu coś w kwestii bramkarzy powinno się wyjaśnić. Nie ustaliliśmy jeszcze ostatecznej kadry na zgrupowanie do Turcji.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.