fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Tobiasz pewniakiem w bramce. Legia nie zarobi na Pro Junior System

Redakcja, źródło: Legionisci.com

Przed nami runda wiosenna sezonu 2023/24. Legia Warszawa zgłosiła już kadrę do rozgrywek, w której znalazło się kilku młodzieżowców: Wojciech Banasik, Jakub Adkonis, Jakub Żewłakow oraz Wojciech Urbański i Jakub Zieliński. Wiadomo jednak, że na ten moment są to piłkarze jedynie uzupełniający szeroką kadrę i raczej nie zobaczymy ich na boisku. Wśród zawodników spełniających wymogi młodzieżowca są jeszcze Jan Ziółkowski, Filip Rejczyk i Kacper Tobiasz, ale z bramkarzem sytuacja jest bardziej skomplikowana. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się, jak stołeczny klub wygląda w programie Pro Junior System a także na jakim etapie spełnienia wymogu liczby minut gry młodzieżowca w Ekstraklasie jest aktualnie Legia.



Wymóg gry młodzieżowca w Ekstraklasie
Zgodnie z aktualnymi przepisami, każdy klub uczestniczący w Ekstraklasie jest zobowiązany do zapewnienia udziału w tych rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry nie krótszym niż 3000 minut w danym sezonie. Status młodzieżowca w Legii mają obecnie: Jakub Zieliński, Wojciech Banasik, Jakub Adkonis, Jakub Żewłakow, Wojciech Urbański, Jan Ziółkowski, Filip Rejczyk i Kacper Tobiasz. Spośród nich jesienią minuty na boisku zbierał głównie Kacper Tobiasz (1620 minut w 18 meczach). Do tego 119 minut zebrali łącznie Filip Rejczyk i Igor Strzałek, którego w Legii już nie ma. W sumie 1739 minut. Do wyrobienia limitu brakuje więc jeszcze 1261 minut w 15 pozostałych spotkaniach.

Śmiało można założyć, że z wymienionych zawodników szansę na regularną grę ma jedynie Tobiasz, który od 1,5 roku jest numerem jeden. Jako że brak spełnienia limitu minut młodzieżowców na boisku skutkować będzie karą finansową, Legia musi postawić na Tobiasza w 14 z 15 pozostałych meczów. Sytuacja finansowa Legii nie pozwala na opcję, w której klub musiałby cokolwiek płacić, więc mało prawdopodobnym wydaje się scenariusz zignorowania przepisu o młodzieżowcu, tak jak to w ubiegłym roku uczynił Raków Częstochowa. W pierwszej drużynie nie ma obecnie żadnego innego, który mógłby regularnie grać. Rolę rezerwowego na jakiś nieprzewidzianą sytuację mógłby pełnić bramkarz Gabriel Kobylak z rocznika 2002, ale on został wypożyczony do Radomiaka. W odwodzie pozostają 17-letni Wojciech Banasik i 15-letni Jakub Zieliński.

Kary za brak spełnienia wymogu liczby minut:
a) 3 000 000 zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry 999 minut lub krótszym;
b) 2 000 000 zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry od 1000 do 1999 minut;
c) 1 000 000 zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry od 2000 do 2499 minut;
d) 500 000 zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry od 2500 do 2999 minut.


Status młodzieżowca a Pro Junior System
Od kilku lat PZPN prowadzi program Pro Junior System, w którym nagradza finansowo kluby stawiające na młodzież. I tutaj sytuacja Legii się komplikuje. W obecnym sezonie Kacper Tobiasz nie spełnia już wymogu wieku do udziału w programie, co oznacza, że za jego występy stołeczny klub nie zbiera punktów. Pod uwagę brane są występy zawodników z rocznika 2003 i młodszych, ale dany piłkarz musi rozegrać co najmniej 270 minut oraz wystąpić w 5 meczach, aby rozegrane przez niego minuty zostały uwzględnione w punktacji końcowej. W Legii jesienią punktowali Igor Strzałek (109 minut w 9 meczach, co daje 218 punktów) oraz Filip Rejczyk (10 minut w 2 meczach, co daje 20 punktów), ale żaden z nich nie spełnił wymogu dotyczącego liczby występów lub minut. Legia ma więc po rundzie jesiennej na swoim koncie 0 punktów i niewielkie szanse na zgromadzenie ich wiosną.

Na koniec sezonu nagradzane są kluby, które zajęły miejsca 1-7 w klasyfikacji. Aktualnie 7. w rankingu Korona Kielce ma już na swoim koncie 1440 punktów. Upraszczając - aby wyrównać ten wynik, ktoś z grupy Banasik, Adkonis, Żewłakow, Urbański, Zieliński, Ziółkowski i Rejczyk musiałby rozegrać 8 pełnych spotkań wiosną, co wydaje się niemożliwe. A przecież inne kluby nadal będą stawiać na młodzieżowców i powiększać swój dorobek. Wszystko wskazuje więc na to, że w tym roku Legia z Pro Junior System nie zarobi nic.

W poprzednim sezonie Legia zajęła w PJS 3. miejsce, za co otrzymała 1 750 000 zł. W roku 2022 stołeczny klub wygrał program, podobnie jak w roku 2020.

Nagrody za PJS:
1. miejsce – 3,25 mln zł
2. miejsce – 2,25 mln zł
3. miejsce – 1,75 mln zł
4. miejsce – 1,25 mln zł
5. miejsce – 750 tys. zł
6. miejsce – 500 tys. zł
7. miejsce – 250 tys. zł

Aktualna klasyfikacja PJS:
1. Zagłębie Lubin – 3472 punkty
2. ŁKS – 2880
3. Jagiellonia Białystok – 2577
4. Ruch Chorzów – 2468
5. Piast Gliwice – 1817
6. Puszcza Niepołomice – 1778
7. Korona Kielce – 1440
---
8. Radomiak Radom – 1350
9. Stal Mielec – 885
10. Warta Poznań – 553
11. Raków Częstochowa – 529
12. Widzew Łódź – 433
13. Cracovia – 296
14. Śląsk Wrocław – 0
15. Legia Warszawa – 0
Lech Poznań – 0
Pogoń Szczecin – 0
Górnik Zabrze – 0

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.