Kosta Runjaić - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Runjaić: Musimy stawić czoła tej sytuacji

Woytek, źródło: Legionisci.com

- Wczoraj Marc Gual trenował z nami, ale już nie czuł się dobrze. Dziś rano było gorzej i niestety musieliśmy podjąć decyzję, by z nami nie leciał do Molde. Mam nadzieję, że szybko wróci do dyspozycji i będzie mógł zagrać już w niedzielę - mówi przed czwartkowym spotkaniem LKE z Molde FK trener Legii, Kosta Runjaić.



- Nie jest to miejsce, by mówić o transferach i tym, co może zdarzyć się w przyszłości. Musimy skoncentrować się na jutrzejszym meczu. Jest, jak jest. Musimy stawić czoła tej sytuacji, że nie mamy Muciego i Guala. Nadal mamy wystarczającą liczbę zawodników i mogę jutro wystawić mocną jedenastkę.

- Molde ma dobrych zawodników, którzy tworzą silną drużynę. Jutro będziemy się z tym musieli zmierzyć, a więcej będzie wiadomo wieczorem. My graliśmy jeden mecz, Molde aktualnie nie gra. Szczerze, nie koncentrowałem się zbyt dużo na Molde. Wiemy, jak grają, znamy ich silne punkty. Mats Moller Daehli to zawodnik, którego znam z Niemiec. Na pewno będzie wzmocnieniem dla zespołu. Jest wszechstronny, ma duże umiejętności. Może taki zawodnik byłby dla nas interesujący.

- To faza pucharowa, zmierzymy się z trudnym rywalem. Zaczynamy od 0-0 i w rewanżu będziemy mieli szansę, by zagrać na jeszcze lepszym poziomie niż jutro i awansować do kolejnej rundy. Nie będę porównywał Molde do Austrii, Midtjylland czy Alkmaar. To przywilej, że jesteśmy na tym etapie pucharów, że do tej pory tak dużo osiągnęliśmy. Zrobimy wszystko, by wygrać, nieważne kto jest rywalem.

- Moim zdaniem lepiej, że zagramy w tych warunkach pogodowych na sztucznej murawie, bo przynajmniej nie zniszczę butów (śmiech). Już kilka razy w przeszłości zdarzyło mi się je zniszczyć. Granie drugiego meczu u siebie może być pewnego rodzaju przewagą, ale nie przywiązywałbym do tego wagi - mniej gadania, więcej czynów. Musimy zaprezentować europejski poziom i zagrać tak, jak chcemy. Przed własną publicznością będziemy chcieli wykorzystać tę przewagę.

fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com

Steve Kapuadi: Murawa nie ma dla nas dużego znaczenia. Czy jest sztuczna, czy nie - musimy się do tego dostosować. Jutro zagramy na sztucznej, za tydzień na naturalnej - to normalna kolej rzeczy.
Mam takie uczucie, że w Legii uczyniłem już progres. Obecność w takim klubie na pewno pomaga. Staram się po prostu zaadaptować do tego, co nakreśla trener i dać z siebie wszystko dla drużyny.

WYNIKI SONDYCzy Legia Warszawa wyeliminuje Molde FK?
SUMA GŁOSÓW: 13511
START: 18.12.2023 / KONIEC: 22.02.2024

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.