Marcel Ponitka - fot. Bodziach
REKLAMA

Koszykówka

Sokół Łańcut 71-82 Legia Warszawa

Woytek, źródło: Legionisci.com

W meczu 24. kolejki PLK Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z Sokołem Łańcut 82-71. W pierwszej połowie meczu w zespole ze stolicy zadebiutował Jamajczyk, Tyran De Lattibeaudiere, który do Warszawy przyleciał dzień przed meczem. Na ławce po raz pierwszy zasiadł asystent, Michał Dudzik. Kolejne spotkanie legioniści rozegrają 22 marca z MKS-em Dąbrowa Górnicza.



Początkowe minuty pierwszej kwarty pełne były wyrównanej walki zarówno pod jednym jak i pod drugim koszem. Po czterech minutach prowadziła Legia 8:4. W tym momencie w ciągu kilkudziesięciu sekund celne trójki zaliczyli Michał Kolenda, a potem Raymond Cowels, podwyższając prowadzenie drużyny ze stolicy do stanu 14:6. Trzy minuty przed końcem po dobrej akcji podkoszowej Josipa Sobina przewaga Legii wzrosła do dziewięciu punktów. Na 25:13 podwyższył Cowels Trzecią celną trójką w tej kwarcie. Minutę przed końcem za trzy dla drużyny z Łańcuta trafił Tyler Cheese, zmniejszając nieco straty. Chwilę później Amerykanin dodatkowo umieścił piłkę w koszu efektownym wsadem. Ostatecznie Legia wygrała pierwszą część meczu 27:20, a aż 11 punktów zdobył Cowels.
Legioniści zanotowali skuteczność rzutów z gry na poziomie 59 proc. przy zaledwie 37 proc. skuteczności gospodarzy.

Sokół Łańcut na początku drugiej kwarty robił wiele, by skrócić dystans do Legii, jednak w pierwszych minutach graczom Sokoła brakowało skuteczności. Punkty dla łańcuckiej drużyny zdobył jedynie Marcin Nowakowski po rzutach wolnych. Ten impas przełamał dopiero Cheese w trzeciej minucie celną trójką. Legia kontrolowała sytuację, punkty zdobywali Kolenda, czy Ponitka. W połowie kwarty Sokół mocniej atakował, a Legia prowadziła już tylko 32:30. Dwie minuty przed końcem przewaga Legii wynosiła 6 punktów, a Łańcut wykorzystał limit fauli. Po szybkiej kontrze i asyście Vitala Holman popisał się wsadem. Potem podwyższył Dariusz Wyka i goście prowadzili 46:36. Chwilę później po niecelnej próbie za trzy Cowelsa zbiórkę w ataku i kolejny wsad zaliczył Holman. W ostatnich sekundach Amerykanin po udanym rzucie spod kosza ustalił wynik pierwszej połowy na 50:39 dla Legii.

W pierwszych fragmentach trzeciej kwarty Legia kontrolowała sytuację na parkiecie. Swój dziesiąty punkt zdobył Dariusz Wyka, a za trzy trafił Marcel Ponitka. Niewiele później przewaga Legii po raz pierwszy w tym meczu przekroczyła dwadzieścia punktów. W późniejszych fragmentach kwarty przewaga legionistów oscylowała w granicach kilkunastu punktów. Na niewiele zdała się choćby trzecia w tym meczu celna trójka Cheese’a. Amerykanin po tej kwarcie miał na koncie łącznie 17 punktów i 6 zbiórek. Dzięki jego grze w końcówce Sokół Łańcut odrobił część strat, ale przed ostatnią kwartą Legia prowadziła 67:55.

Na początku ostatniej odsłony pojedynku za trzy trafili Christian Vital z Legii i Cheese, który w tym spotkaniu był centralną postacią Sokoła. Amerykanin po chwili celnie rzucił za dwa, ale po paru sekundach zmarnował szansę na kolejne punkty dla Łańcuta, gdy po kontrze zamiast podać, zwarł się z obrońcą Legii przy nieudanej próbie rzutu. Zrehabilitował się chwilę później, trafiając za trzy. Cheese miał na koncie 25 punktów i dawał nadzieję gospodarzom na nawiązanie walki w końcówce. Sześć minut przed końcem Łańcut tracił tylko 6 punktów do Legii. Po efektownej kontrze ten dystans mógł jeszcze bardziej zmniejszyć Terrell Gomez, ale świetny blok zaprezentował Vital. W połowie kwarty Legia solidnie się broniła, utrzymując kilkupunktową przewagę. Kemp zaliczył efektowny wsad, ale chwilę po nim dwudziesty punkt w meczu zdobył Vital. Minutę przed końcem za trzy trafił Gomez, ale Legia wciąż prowadziła 9 punktami. W końcówce Sokół przy wykorzystanym limicie fauli nie mógł grać ostro. Mądrze wykorzystywała to Legia, bez pośpiechu prowadząc akcje przy przewadze. Ostatecznie to Zieloni Kanonierzy triumfowali w stosunku 82:71.

PLK: Sokół Łańcut 71-82 Legia Warszawa
kwarty: 20-27, 19-23, 16-17, 16-15

Sokół [punkty, (celna za trzy)]
3. T. Gomez 11 (3)
4. T. Cheese 25 (5)
50. A. Kemp 9
8. I. Nwamu 4
9. F. Sturski 0
---
7. M. Mijović 9 (1)
24. M. Korczak 8 (2)
55. M. Nowakowski 5 (1)
14. P. Jaźwa -
0. M. Płowy -

Legia [punkty, (celna za trzy)]
1. C. Vital 22 (1)
42. M. Ponitka 14 (1)
35. A. Holman 11
18. R. Cowels III 11 (3)
23. M. Kolenda 8 (1)
---
91. D. Wyka 11
8. J. Sobin 4
14. G. Kulka 1
4. M. Wieluński 0
24. T. De Lattibeaudiere 0
3. L. Jackson -

Sędziowie: Jakub Zamojski, Tomasz Langowski, Karol Nowak
Komisarz: Zbigniew Błażkowski








fot. Bodziach

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (10)

+dodaj komentarz
Grzegorz - 19.03.2024 / 21:51, *.t-mobile.pl

1 raz idę na mecz koszykówki na Mecz Legia czy też obowiązuje szalik i strój biały na mecz?

odpowiedz
p10 - 17.03.2024 / 23:03, *.centertel.pl

Formalność zrobiona. Nowy gracz nie miał treningów i nie miał jakiegoś dobrego wejścia.

Ale na stronie PLK pisze, że to gracz na pozycje: 2,3,4 - a nie 4-5 ... Uniwersalny do łatania dziur

By awansować do playoff potrzebne jeszcze 4 zwycięstwa . Koniecznie muszą być wygrane w 2 kolejnych meczach: z Dąbrową i GTK. Ostatnie 2 będą ciężkie - bo 3 wyjazdy: do Wrocławia, Szczecina, Lublina i u siebie Anwil

odpowiedz
grzesiek - 17.03.2024 / 23:45, *.centertel.pl

@p10: no i oby nowy gracz nie okazal sie chybionym transferem

odpowiedz
Egon - 18.03.2024 / 08:48, *.waw.pl

@p10: Miałem nadzieję na konkretnego, wysokiego centra, ale na to nas pewnie nie stać, więc ściągnelismy mało znanego gościa na końcówkę sezonu.
Oby się, przynajmniej w miarę, sprawdził.
Wygląda na silnego fizycznie, więc może troszkę na tablicach powalczy.

odpowiedz
grzesiek - 17.03.2024 / 20:18, *.centertel.pl

jak na gre bez jacksona wynik ujdzie

odpowiedz
Paczkomat - 18.03.2024 / 00:45, *.plus.pl

@grzesiek: właśnie, a dlaczego bez?

odpowiedz
grzesiek - 18.03.2024 / 14:53, *.centertel.pl

@Paczkomat: jakiś drobny uraz niby, ktorego doznał w czasie PP. A ja nie zdziwie sie jesli to wcale nie taki maly uraz...

odpowiedz
ws - 18.03.2024 / 18:20, *.vectranet.pl

@grzesiek: proszę mnie poprawić jeśli jestem w błędzie. Czy przypadkiem w meczu może wystąpić max.5 zagranicznych?

odpowiedz
grzesiek - 18.03.2024 / 19:25, *.centertel.pl

@ws: nie znam się aż tak mordeczko, to Ty i p10 jesteście specjalistami od reguł gry, a ja ekspertem ds dobierania składu i gry :))))

odpowiedz
p10 - 19.03.2024 / 04:44, *.centertel.pl

@ws: W dwunastce meczowej musi być conajlmniej 6 krajowych + Polak na parkiecie. Kiedyś był limit że drużyny beż pucharów mogły tylko 5ciu teraz chyba jak umieścisz opłatę to możesz mieć i więcej. Ostrów, czy Stelmet mieli po 7 obcokrajowców, gdzie w pucharach grali wszyscy a w PLK 6ciu

odpowiedz
Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.