Ekstraklasa
5. kolejka
#WIDLEG
17045
Łódź
12.08.2022
20:30
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Widzew Łódź
1-2
Legia Warszawa
90+10' Lipski
(0-2)
Johansson 30'
Kapustka 42'
26 Henrich Ravas
3 Bożidar Czorbadżijski
4 Mateusz Żyro
6 Juljan Shehu 46'
8 Karol Danielak
10 Juliusz Letniowski 46'
13 Ernest Terpiłowski
19 Bartłomiej Pawłowski 88'
22 Dominik Kun 88'
92 Fabio Nunes
95 Patryk Stępiński
72 Wasyl Łytwynenko
17 Serafin Szota 88'
17 Patryk Lipski 46'
20 Jakub Sypek
23 Paweł Zieliński
33 Martin Kreuzriegler
77 Kristoffer Hansen 88'
97 Radosław Gołębiowski
9 Jordi Sanchez 46'
Kacper Tobiasz 1
Mattias Johansson 6
Lindsay Rose 29
Artur Jędrzejczyk 55
Filip Mladenović 25
87' Ihor Charatin 14
Paweł Wszołek 13
Josue 27
71' Bartosz Kapustka 67
87' Makana Baku 28
78' Ernest Muci 20
Cezary Miszta 31
Yuri Ribeiro 5
78' Rafał Augustyniak 8
87' Robert Pich 11
Patryk Sokołowski 18
Joel Abu Hanna 23
71' Maciej Rosołek 39
Igor Strzałek 86
87' Bartosz Slisz 99
Trener: Janusz Niedźwiedź
Asystent trenera: Karol Szweda
Kierownik drużyny: Marcin Pipczyński
Lekarz: Łukasz Strzępek
Masażyści: Jakub Dominiak
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Aleksandar Rogić
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Szymon Marciniak
Asystent: Paweł Sokolnicki
Asystent: Bartosz Heinig
Techniczny: Damian Kos
Relacja

Klasyk na plus!

Legia Warszawa zwyciężyła 2-1 w szlagierowym meczu z Widzewem Łódź. W pierwszej połowie piłkarze Legii zagrali bardzo dobrze, ale w drugiej części wyglądało to już gorzej. Do siatki trafiali dla Legii: Mattias Johansson oraz Bartosz Kapustka, a dla Widzewa: Patryk Lipski. Tym samym legioniści po 5. kolejkach zajmują drugą pozycję z 10 punktami na koncie.




Po pięciu zmianach w wyjściowym składzie na mecz z Piastem Gliwice, trener Legii Kosta Runjaić zdecydował, iż zwycięskiego składu się nie zmienia. Posłał w bój na boisko tą samą jedenastkę. Legia zaczęła mecz ofensywnie. Już dziesięć sekund po pierwszym gwizdku sędziego Marciniaka minimalnie niecelnym strzałem z przed pola karnego popisał się Makana Baku. Początkowe minuty to obraz walki o piłkę i badania się nawzajem. W 8. minucie świetne podanie do wbiegającego w pole karne Josue posłał, aktywny od początku Baku, jednak w odpowiednim momencie interweniował jeden z obrońców Widzewa. Po tym odbiorze widzewiacy wyszli z kontratakiem, który nieprzepisowo przerwał Lindsay Rose i otrzymał żółtą kartkę. Następne kilkanaście minut było spokojne i ostrożne. Legia dominowała w posiadaniu piłki. Legioniści próbowali akcji głównie lewym skrzydłem, jednak nie wynikła z tego żadna ofensywna sytuacja. W 30. minucie Legia przerzuciła grę na prawe skrzydło i opłaciło się to. Świetne podanie, tzw. no look pasem, za linię obrony od Josue dostał Paweł Wszołek. Posłał piłkę na jedenasty metr do Ernesta Muciego, który wycofał ją przed pole karne do Mattiasa Johanssona. Szwed oddał idealny, techniczny strzał przy lewym słupku i otworzył wynik spotkania. Widzew od razu rzucił się do odrabiania strat, jednak ze starań nic nie wyszło. W 42. minucie Legia prowadziła już 2-0. Była to kolejna kombinacyjna akcja prawą stroną między Josue a Pawłem Wszołkiem. Ten drugi podał futbolówkę w pole karne do Ernesta Muciego, który dośrodkował ją do Bartka Kapustki i zanotował drugą asystę. Sytuacja była jeszcze weryfikowana w wozie VAR, ale sędziowie nie dopatrzyli się błędu Josue w przyjęciu piłki. W ostatniej akcji pierwszej połowy widzewiacy postraszyli defensywę Legii dobrym dośrodkowanie z rzutu wolnego, z którego jednak nie oddali strzału.

Legia rozpoczęła drugą połowę bez zmian personalnych. Pierwsze minuty to widoczny impuls w drużynie trenera Janusza Niedźwiedzia. Widzew grał zdecydowanie ofensywniej i próbował szybko nawiązać kontakt. W 54. minucie Kacper Tobiasz popełnił fatalny błąd nabijając napastnika Widzewa przy wybiciu piłki. Futbolówka długo szybowała w powietrzu, jednak ostatecznie legionista naprawił swoją pomyłkę, piąstkując poza pole karne. Wojskowi próbowali uspokoić grę i odzyskać posiadanie piłki, lecz przeciwnicy dobrze naciskali pressingiem. W 58. minucie w ostatnim momencie dośrodkowanie w pole karne Legii przeciął Makana Baku i zneutralizował dobrą okazję widzewiaków. Dziesięć minut później Ernest Terpiłowski oddał 10. strzał dla Widzewa w tym meczu, ale dalej żaden z nich nie był celny. W 75. minucie upór Widzewa zaowocował. Dośrodkowanie Patryka Lipskiego z prawej strony na gola zamienił Patryk Stępiński. Jednak bramka po długiej wideoweryfikacji VAR została anulowana (sędziowie dopatrzyli się spalonego) i Legia dalej prowadziła 2-0. Podczas przerwy na weryfikację, na boisku w warszawskiej Legii pojawił się Rafał Augustyniak, zastępując Ernesta Muciego. Został przywitany potężnymi gwizdami przez miejscowych. W 80. minucie mecz został chwilowo przerwany z powodu wrzucanych przedmiotów przez kibiców Widzewa. Po trzech minutach spotkanie kontynuowano. W 86. minucie widzewiacy oddali pierwszy zaliczony celny strzał, po dośrodkowaniu aktywnego od momentu wejścia na boisko, Patryka Lipskiego. W 89. minucie pierwszą dogodną sytuację stworzyła sobie Legia. Josue podał do Pawła Wszołka wychodzącego sam na sam, ale fantastyczną interwencją popisał się Henrich Ravas. Przez sytuację, które wydarzyły się podczas drugiej połowy została przedłużona aż o 10 minut. W ostatniej minucie spotkania Widzewowi udało się zdobyć honorową bramkę, a jej strzelcem został Patryk Lipski.

Minuta po minucie

19:53 - Witamy z Łodzi! Za nieco ponad pół godziny Legia zmierzy się z Widzewem Łódź w ramach 5. kolejki Ekstraklasy. Trwa rozgrzewka obu drużyn.
19:53 - Kibice Legii już w komplecie zajęli miejsca w sektorze gości.
fot. Woytek / Legionisci.com
"Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Legia gra!" - niesie się po stadionie, a miejscowi gremialnie gwiżdżą i buczą.
Piłkarze wychodzą na boisko.
Rozpoczną legioniści

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Legia na biało-czarno, Widzew na czerwono.
6' - Długa piłka Johanssona do Wszołka... nie dał rady pomocnik Legii jej dobrze opanować.
6' - Pierwsza groźna akcja gospodarzy, ale Letnowski na szczęście nie sięgnął piłki w polu karnym.
10' - Josue znalazł się w znakomitej sytuacji ale w ostatniej chwili obrońca wybił mu piłkę spod nóg!
10' - Żółta kartka: Lindsay Rose (Legia)
11' - Kontra Widzewa nieprzepisowo zatrzymana przez Lidsaya Rose faulem taktycznym.
12' - fot. Woytek / Legionisci.com
13' - Akcja Legii, Baku do Muciego... ten przekłada sobie na 16 metrze uderza... strzał zablokowany.
15' - fot. Woytek / Legionisci.com
17' - Legioniści prowadzą atak pozycyjny na połowie Widzewa. Gospodarze chyba liczą na kontry.
21' - Kosta Runjaić cały czas nakazuje piłkarzom by przesuwali się wyżej. Widzew pozostawia dużo miejsca, oby wkrótce udało się to wykorzystać i uniknąć błędów indywidualnych
23' - Rzut rożny dla Widzewa. W młynie gospodarze race podświetliły czarną oprawę.
24' - Lindsay Rose wybija piłkę głową po dośrodkowaniu w pole karne.
25' - Daleki wykop Kacpra Tobiasza. Legioniści utrzymali się przy piłce. Teraz Josue przerzucił na lewą stronę do Mladenovicia, który wygrał pojedynek z rywalem, ale przy okazji zagrał ręką, co dostrzegł arbiter spotkania.
26' - Próba ataku Kuna, ale dobrze przerwana przez Rose.
26' - Faul przy linii bocznej na Wszołku.
27' - Ajjj... Baku wpada w pole karne oddaje do Wszołka, ale bardzo zła piłka i strzał głową nie wyszedł legioniście. Futbolówka trafiła do Muciego, którego uderzenie zostało zablokowana. A najpewniej i tak gol nie zostałby uznany, bo sędzia odgwizdał chwile później spalonego.
28' - Wycofanie do Kacpra Tobiasza, a ten wykopnął piłkę na aut.
30' - Mladenović w pole karne... Johansson uderza prosto w nogę obrońcy! Jeszcze strzał Makany Baku ale niecelny.
31' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
31' - Strzelec gola: Mattias Johansson (Legia)!
31' - GOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLL!!!!!!!!!!!
32' - Wszołek z prawej strony podał w pole karne do Muciego, a ten wycofał do Johanssona, który precyzyjnym strzałem przy słupku jak rasowy snookerzysta wpakował piłkę po ziemi tuż przy słupku!
32' - W odpowiedzi akcja Widzewa - rożny dla gospodarzy.
33' - I jeszcze jeden korner po tym jak piłka odbiła się od Mladenovicia.
34' - Tym razem nieudany stały fragment gry i od bramki zacznie Tobiasz.
35' - Długa piłka do Wszołka w pole karne, ale miał obrońcę na plecach i nie zdołał jej dobrze opanować.
37' - Kun faulował Wszołka pod polem karnym Legii.
38' - Josue dośrodkował z prawej strony lewą nogą dochodzącą piłkę, ale niestety za mocno. Od bramki Widzew.
40' - Faul na Kapustce w środku pola.
41' - Na spalonym Wszołek
42' - Shehu wpadł w pole karne i uderzył wysoko, wysoko nad bramką Tobiasza.
43' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
43' - Strzelec gola: Bartosz Kapustka (Legia)!
43' - Tak!!! Trójkowa akcja legii. Josue podał do Muciego, który zagrał do środka do Kapustki, a ten sprytnie wpakował piłkę do siatki!!!
44' - Jeszcze chyba trwa analiza VAR
45' - Czekamy...
45' - Zaliczony! Pięknie!
48' - Faul Johanssona Letniowskim przy lewym narożniku pola karnego.
48' - Dośrodkowanie w pole karne - za mocno. Od bramki Tobiasz.
49' - Jeszcze jakieś zamieszanie w polu karnym, Szymon Marciniak nakazuje szybsze wznowienie gry.
49' - Żółta kartka: Artur Jędrzejczyk (Legia)
50' - Koniec pierwszej połowy

Piłkarze Legii wrócili już na murawę - zmian nie będzie.
W Widzewie dwie zmiany.

45' - Zmiana Widzew: Juljan Shehu Jordi Sanchez
45' - Zmiana Widzew: Juliusz Letniowski Patryk Lipski
46' - Początek drugiej połowy
48' - Bardzo niecelny strzał Kuna
49' - Nunes wpada w pole karne, uderza... bardzo niecelnie.
50' - Początek drugiej części dla gospodarzy, którzy są zmuszeni do ataku. Legia spokojnie czeka
52' - Kolejny raz groźnie pod bramką Legii. Kun znalazł się w dogodnej pozycji, strzelił ale dobrze zablokował Johansson!
54' - Znów widzewiacy w polu karnym Legii - tym razem jeden z nich się poślizgnął
54' - Tobiasz przy wybiciu nabił widzewiaka, piłka poleciała wysoko do góry i bramkarz Legii musiał wysoko skoczyć i wypiąstkować ją znad głowy rywala!
55' - Niestety coraz groźniej. Pora by opanować tę sytuację...
55' - Akcja legii. Mladenović dośrodkował, ale za mocno - od bramki Ravas.
59' - Dośrodkowanie w pole karne Legii a piąty metr, ale dobrze piłkę głową wybił Makana Baku. Rożny dla Widzewa.
64' - Żółta kartka: Bartłomiej Pawłowski (Widzew)
64' - Brzydki faul Pawłowskiego na Jędrzejczyku i słuszna kartka.
65' - Sytuacja na boisku się uspokoiła.
67' - Mladenović w środku pola źle podał do Charatina.
68' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
69' - Mecz z trybun ogląda 17701 kibiców. Gospodarze skandują "Zdanowska za mały stadion!"
69' - Terpiłowski uderzył z dystansu - obok słupka
72' - Na boisko wejdzie Maciej Rosołek
72' - Zmiana Legia: Bartosz Kapustka Maciej Rosołek
73' - Rzut wolny.. .zagranie prostopadłe po ziemi w pole karne Legii i jeden z widzewiaków się przewraca - domagają się karnego, ale chyba potknął się o nogi kolegi z drużyny.
74' - Kibice Legii zdjęli koszulki i prowadzą bezustanny doping.
74' - Mladenović dobrze blokuje uderzenie Terpiłowskiego!
75' - Korner dla łodzian
76' - GOL! Widzew Łódź
76' - i niestety bramka kontaktowa z główki.
76' - Strzelec gola: Patryk Stępiński (Widzew)!
77' - Trwa jeszcze analiza VAR
78' - Zmiana Legia: Ernest Muci Rafał Augustyniak
79' - Cały czas gra nie wznowiona... gol anulowany!!
79' - GOL ANULOWANY!
80' - Jest decyzja, że był spalony
81' - Żółta kartka: Jordi Sanchez (Widzew)
81' - Z trybun cały czas lecą przedmioty w kierunku piłkarzy Legii. Hurtowy ostrzał
82' - Przerwa w grze, piłkarze Legii wyszli z pola karnego, Josue daleko wykopnął piłkę.
84' - Komunikat spikera o tym, żeby przestać rzucać inaczej mecz nie będzie zakończony.
84' - Gramy!
86' - Tobiasz broni uderzenie jednego z rywali!
88' - Zmiana Legia: Ihor Charatin Bartosz Slisz
88' - Zmiana Legia: Makana Baku Robert Pich
88' - Rzut rożny dla Legii, bodajże pierwszy w tym spotkaniu.
88' - Josue ustawił piłkę w narożniku... dośrodkowuje...
89' - ... zdecydowanie za mocno, bo futbolówka przeleciała aż na aut po drugiej stronie boiska.
89' - Zmiana Widzew: Dominik Kun Kristoffer Hansen
89' - Zmiana Widzew: Bartłomiej Pawłowski Serafin Szota
90' - Wszołek w polu karnym... uderza po rykoszecie piłka trafiła w poprzeczkę!
90' - Żółta kartka: Bożidar Czorbadżijski (Widzew)
90' - Josue bardzo powoli zmierza do narożnika boiska. Gwizdy na trybunach
90' - "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się" słychać na stadionie
90' - Tym razem dośrodkowanie na bliższy słupek, ale wybili obrońcy.
91' - Sędzia dolicza 10 minut
94' - Rzut wolny dla Legii przy linii bocznej pola karnego blisko linii końcowej boiska.
96' - Legioniści dobrze przerwali akcję gospodarzy. Augustyniak środkiem, wycofuje do Johanssona.
96' - Zablokowany strzał Augustyniaka.
98' - Josue przytrzymuje dobrze piłkę i jest faulowany.
99' - Dośrodkowanie w pole karne Legii - piłkę łapie Tobiasz!
100' - GOL! Widzew Łódź
101' - Tym razem raczej nie będzie wątpliwości. Z najbliższej odległości głową piłkę do siatki wpakował Patryk Lipski.
101' - Strzelec gola: Patryk Lipski (Widzew)!
101' - Koniec meczu!





Legioniści świętują z kibicami, ustawili się nawet do pamiątkowego zdjęcia na tle sektora gości.
"Koniec wesela" śpiewają fani Legii do widzewiaków. Piłkarze udają się do szatni, a my dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na pomeczowe materiały na legionisci.com!

Relacja z trybun

Klasyk po latach

Trzecim ligowym wyjazdem w sezonie 2022/2023 było spotkanie z Widzewem. Rywalizacja z łódzkim klubem od zawsze wśród fanów Legii wzbudzała wielkie emocje, podobnie było tym razem, gdy po raz pierwszy od 8 lat przyszło nam mierzyć się w spotkaniu nazywanym ligowym klasykiem.


Podobnie jak w 2019 roku przy okazji meczu w Pucharze Polski otrzymaliśmy 907 biletów, które zostały błyskawicznie wykorzystane. Chętnych do wyjazdu było oczywiście znacznie więcej. Podobnie sprawa miała się z gospodarzami - do wejścia na stadion uprawnieni byli tylko karneciarze, a kibice, którzy nie zakupili karnetów, mogli liczyć na ewentualne udostępnienie wejściówki przez posiadacza karnetu, który nie mógł pojawić się na meczu. W Łodzi wspominano nawet, iż zainteresowanie meczem sięgało 60 tysięcy kibiców.

Legioniści wyruszyli do Łodzi specjalem po godzinie 16:00 ze stacji Warszawa Gdańska. Podróż minęła bardzo szybko i po około dwóch godzinach dotarliśmy do miejsca docelowego. Ze stacji Łódź Niciarniana na stadion Widzewa jest rzut beretem, dlatego drogę przebyliśmy spacerem. Trwało to dość długo, jak na odległość, z powodu spiętej policji, która postanowiła zatrzymywać nas co kilkadziesiąt metrów. W pewnym momencie również postanowili potraktować część grupy gazem.

Widzew przygotował "aż" dwa kołowrotki, przez co wejście nie należało do najsprawniejszych, ale z uwagi na spory zapas czasowy całej grupie udało się zameldować na obiekcie RTS-u na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem meczu.

Od samego początku w powietrzu zdecydowanie można było odczuć nienawiść pomiędzy odwiecznymi wrogami. Stadion wypełnił się szybko i każdy z niecierpliwością oczekiwał na pierwszy gwizdek sędziego. Czas "umilali" nam miejscowi napinacze. Wychodzących na rozgrzewkę piłkarzy zmotywowaliśmy krótkim "jazda z k...", po czym doszło do kilku wymian uprzejmości z Widzewem. Szybko jednak przestaliśmy, ponieważ swoje siły wokalne postanowiliśmy zostawić na mecz. Prowadzący doping długo mobilizował legionistów do wzmożonego wysiłku wokalnego.

W trakcie wyczytywania składu Widzewa każde z nazwisk gospodarzy określane było przez nas po "łódzku". Chwilę później rozpoczęło się "wesele", bowiem fani Widzewa postanowili wyklaskać hymn, doskonale się przy tym bawiąc, co chwilę zmieniając tempo i kołysząc się na boki. Dziwny obyczaj, który wywołał sporo śmiechu i zażenowania z naszej strony.



Na wyjście piłkarzy zaprezentowane zostały oprawy meczowe. W sektorze gości zaprezentowano flagowisko w barwach, które dopełniał pokaz pirotechniczny. Wszystko w akompaniamencie naszego hymnu "Mistrzem Polski jest Legia". Gospodarze natomiast postanowili zaprezentować sektorówkę wykonaną z pasów materiału z wizerunkiem Marszałka Józefa Piłsudskiego i przerobiony słynny cytat w antylegijne hasło. Widzewiacy bardzo długo mieli rozciągniętą oprawę i po kilkunastu minutach postanowili podświetlić ją jeszcze kilkudziesięcioma racami.

fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com

Nasz doping od początku stał na odpowiednim poziomie. Gniazdowy robił co mógł, by nakręcić fanów z Warszawy do głośnego śpiewania. Sprzyjał nam w tym wynik, bowiem już w pierwszej połowie prowadziliśmy 2-0, dzięki czemu szybko mogliśmy zaśpiewać w stronę widzewiaków "coś tak cicho?". Głośno pozdrawialiśmy również nasze zgody, które licznie wspierały nas na wyjeździe. Łodzianom na jakiś czas zgasła energia, zaś my w najlepsze wykonywaliśmy nasze hity, takie jak "Niepokonane miasto", czy "Dziś zgodnym rytmem", tym razem w refrenie "pozdrawiając" Ruch i Widzew. Bluzgi rzecz jasna stanowiły dużą część repertuaru, zarówno u nas, jak i u Widzewa. Były to jedyne pieśni, do których przyłączał się cały stadion.

W drugiej połowie warte odnotowania było nasze wtrącenie się do widzewskich "czterech trybun", każde wykonanie miejscowych zakończone okrzykiem "Widzew" kwitowane było przez nas hasłem "k...". Gospodarze nic sobie z tego nie robili, mimo iż niosło się to wybornie przez kilka minut. Może im się podobało.

W naszym wykonaniu najlepiej wychodziła pieśń "Hej Legia gol", która była doskonale słyszalna na stadionie. Pech chciał, że przy jednym z "wyciszeń", gdy mieliśmy już wjechać z konkretnym pier...ciem, padła bramka dla Widzewa (ostatecznie nieuznana). Trybuny eksplodowały i wtedy ciężko było nam się przebić. Entuzjazm widzewiaków jednak szybko opadł wraz z decyzją sędziego. Gromko skandowaliśmy wówczas "taki ch..!".



Wskutek różnych wydarzeń doliczono aż 10 minut do drugiej połowy, więc musieliśmy jeszcze bardziej zmobilizować się do śpiewu. W 100. minucie padła jeszcze bramka dla Widzewa, jednak nie zdołali wyrównać i po raz kolejny musieli uznać wyższość Legii.

Akurat byliśmy w trakcie wykonania pieśni "Gdybym jeszcze raz", gdy podeszli do nas piłkarze, z którymi przez kilka minut świętowaliśmy wygraną. Nasz tegoroczny hit konkretnie niósł się po szybko opustoszałych trybunach. Każdy z zadowoleniem z dobrze wykonanego zadania oraz wyniku meczu, oczekiwał na możliwość opuszczenia przez nas stadionu, co trwało ponad godzinę. Niestety, drogę na peron pokonywaliśmy w
ulewnym deszczu. Kilka minut po północy wyruszyliśmy w drogę powrotną, do Warszawy wróciliśmy po godzinie drugiej.

Nie zwalniamy tempa, sezon trwa w najlepsze, kolejny mecz już w najbliższy piątek, gdzie na Łazienkowskiej o 20:30 zmierzymy się z Górnikiem Zabrze. Do wtorku można nabyć bilety w niższej cenie.

Frekwencja: 17 045
Goście: 907
Flagi gości: 10

Fotoreportaż z meczu - 88 zdjęć Mishki

Statystyki
Widzew Łódź-Legia Warszawa
16strzały9
2strzały celne3
9rzuty rożne2
7faule16
1spalone3
0słupki0
0poprzeczki1
3żółte kartki2
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (75)

Hakon

Wyglądało nieźle... Czyżby ręka trenera??

Pjoter

3 punkty i to najważniejsze.

Redi

Fajnie, tylko czemu w drugiej połowie drużyna stanęła i przestała grać?

Storm

Pierwsza połowa bardzo solidna w wykonaniu Legii, druga o niebo gorsza .
Ale generalnie na duży plus gratulacje !

Mocno Legia

Mogliśmy dobić !Ale brawo drużyna ! Ten sezon jest nasz.

AdamJ

Wszedł Slisz i już przez niego straciliśmy gola. To Jonasz.

Pab(L)o

Brawo, pierwsza połowa mega na plus, druga trochę gorzej, ale ważne 3 pkt z trudnego terenu, miło popatrzeć na te 18 000 ludków hehe, za wcześnie na chwalenie, ale uważam , że u innego trenera nadal by był slisz, rosołek itp, itd, brawo Kosta wystawia się najsilniejszy skład na dany moment

Michał

Fuks i dobra i tyle w temacie. 2 połowa to tragedia....nie graliśmy nic. Najważniejsze jest że zdobyliśmy 3 punkty. Dalej nie ma co pisać.... Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki

Ace

Jest nadzieja na lepsze jutro

mietowy

1 polowa ok a w drugiej juz tak nie wygladalo

Farme(L)

Dla mnie uciszenie przez Kapustkę symbolizowało pierwszą polowe… niestety w drugiej gorzej, ale Legia ma 3 pkt:)

sikbambu

Myślę że będzie lepiej z każdym meczem, ale musi się to wszystko jeszcze zazębić, jeżeli Legia będzie grała całe mecze jak dzisiaj pierwszą połowę, to nawet z niezbyt szeroką ławką powinniśmy zdobyć mistrza.

Micha(L)

@Pab(L)o: 13.000

Micha(L)

Brawo Legia!!!!!

Micha(L)

komentatorzy Canal+ w "formie"...skąd oni ich biorą....?

Misiek75

Wygrana się liczy i 3 punkty są najważniejsze biorąc pod uwagę ,że nie mamy rasowego napastnika .Gdyby nie doliczone 10 minut to Zydzew nie strzeliłby tego gola na 1:2.

Paź Króla Woli

Nie ma Slisza z szacunkiem ale tez Rosolka i jest inna gra.wroci Nawrocki za elektrycznego Rose i moze jak zauwazyl kolega bedzie nadzieja na lepsze...

Borek

@Micha(L): z kanału sportowgo

PawLo

@Paź Króla Woli:wszystko w punkt i elektryczyny Rose !!!

Lester

Pierwsza połowa popisowo przy Widzewie chyba jednak spętanymi emocjami. Druga połowa bardzo słabo i z lepszym przeciwnikiem mogłoby się to skończyć bardzo źle. Głowa do poprawy. Brakuje ciagle zawodnika ktory szarpnie i da impuls do walki

filand

Po pierwsze gratulacje za wygraną.
Po drugie 10/15 możliwych punktów daje 67 % możliwych punktów so zdobycia.
Po trzecie. Rok temu pi 5 kolejkach...Zapomnij...
MUCI czyli Pan Asystent. Mecz ? Różnica klasy.

Atmosferić

Jak można nie wyjść na 2 połowę? przecież to skandal żeby tak odpuszczać mecz. Z lepszym rywalem to się skończy fatalnie. w 2 połowie powinien być pressing i ze 2 powinni wrzucić i wtedy ewentualnie się cofnąć i kontrować.

PawLo

Niedźwiedź chłopie do lasu z tymi wypowiedziami tragedia kolejny trenejro wufista !!!

Gocław

@Misiek75: haha ha . Gdyby nie sędzia był by remis. Gol po ręce.

Greg

Fotki fajne szkoda ze przełożenie na inne wyniki nie maja.....
Ps. To czekam na refleksje tych co rubrykę niżej sędziego wyzywali..

Tommy83

@Gocław: Nie cpaj mefy,ta niby ręką byla przy ciele bez przeciwnika obok i kilka zagrań wczesniej.

Micha(L)

@Greg: a może dlatego, że "wyzywali" to "Pan i władca" PZPZN powiedział: "ma być sprawiedliwie"

Trener Bramkarzy

Pierwsza połowa oczy przecierałem, na druga nie wyszli dramat - klasowa drużyna by ich zniszczyła. Wciąż brak koncentracji cały mecz, ciszy że wszyscy walcza a Kosta sadza pseudo piłkarzy Slisza, Picha i Rosołka na ławce... Jak te trzy gwiazdy weszły to dopiero piach był... No i Królestwo za napastnika....

roadrunner

Dobre chłopaczyny jeszcze coś będzie z tej drużyny D:)
Dobra robota Trenerze choć pewnie musi być lekka zje...ka za 2 połówke
Nie ma to tamto jest morowo i można elegancko poświętować !!!

Xyx

Josue jak na nasze warunki jest piłkarskim geniuszem, Augustyniak ograbił go dziś z asysty. Josue to świetny rozgrywający, mam wrażenie, że zaczyna coraz lepiej rozumieć się z Kapustką i Charatinem (swoją drogą wygląda bardzo solidnie). Martwi postawa w obronie Mladenovicia, ktory po raz kolejny nie dobiega na 100% do skrzydłowego, a ten zalicza asystę+Rose, który jak zwykle gubi krycie, bo patrzy na piłkę, zamiast na napastnika.

Xyx

A... i Tobiasz - świetny młody bramkarz, na tej pozycji nie potrzeba wzmocnień, bo i Miszta jest dobrym bramkarzem

Todzik

@Maverick: Hmm czyli spalony był ale ,że mały to bramka uznana ?co ty za brednie piszesz takie są przepisy spalony to spalony i tyle a reszta to już żenujące wnioski

Micha(L)

@roadrunner : gitara!

artic

@Xyx: Muszta moze i jest dobry ale nie prezentuje poziomu ktory upowaznia go byc nr 1 w (L) on to moze sobie pograc w,Wisle Puławy,Legionowii albo w Znicz Pruszkow.

Okęciak

Fajna pierwsza połowa, druga średnio ale jakby Wszołek wykorzystał setkę na 0:3 nie byłoby nerwowej końcówki. Na plus Kapustka, Josue, Charatin i Muci. Przyzwoicie Augustyniak i Baku. Jest potencjał ale musi przyjść konkretny napastnik.

Legion

Pierwsza połowa bardzo dobra, druga fatalna. Rozumiem oddanie inicjatywy, ale to się wtedy gra z kontry, a tu żadnych kontr nie było. Jedna tylko uwaga do Tobiasza, bo irytujące są te jego wybicia na pałę nogą, gdy ktoś mu podaje. Rozumiem to, gdy jest wpuszczony na minę, bo atakuje go blisko przeciwnik, ale masę razy zupełnie nikt go nie atakuje, a on tej piłki nawet nie przejmuje czy laguje na pałę i trafimy piłkę bez sensu. Czy tak ciężko poćwiczyć grę nogami? Przyjąć, normalnie podać któremuś z obrońców zamiast lagować?

Yeti

Nie spodziewałem się tak dobrej pierwszej połowy, podobnie jak nie spodziewałem się tak słabej drugiej połowy. Generalnie mecz na plus. Jedziemy z ku...ami!!!

oLaf

pierwsza połowa super, druga... beznadziejna. Jak można taką beznadziejna taktykę ustawić na drugą połówę?? zamkneliśmy się w polu karnym i tylko prosiliśmy o bramki...

Arek

No i.. koniec wesela. Niech jeszcze zaczną grać równo, znaczy się dwie połowy jak ta pierwsza i będzie git. Zajebisty długi weekendzik się zapowiada. Dzięki Panowie.

filand

[KOPIA]
Staram się ignorować co wypisują funkcjonariusze neonazistowskiej gadzinówki spod znaku www.przegladsportowy.onet.pl
Tym razem zacytuję..
- Przebiegliśmy w tym meczu 119 km, co jest naszym rekordem od dawna, natomiast Widzew pokonał 122 km. To najlepiej pokazuje, jak wysokie było tempo tego meczu. Dominowała taktyka, było wiele pojedynków, ale najważniejsze są dla nas trzy punkty, które jadą z nami do stolicy – zakończył Runjaic.

I to by było na tyle...

Simon

Johannson, jak Ty żeś mnie zaimponował tym mądrym klepnięciem.

13

Dziekuje Druzyno.

Hiszpan

Pierwszy skład niezły ale ławka słabiutka.

Z Woli

Dziękuję Kochana Legio Warszawa.

Adam

Słychać wycie, znakomicie!!!! Nieuznany gol po milimetrowym spalonym i bramka po ręce Josue, to jak wisienka na torcie. Brawo Legia! Udanego weekendu i wesołego świętowania rocznicy pobicia niezwyciężonej ruskiej armii w Bitwie Warszawskiej!

Robert Szenfeld

Charatin pokazał na czym polega gra w drugiej linni. Bardzo dobry mecz.

Greg

@Micha(L):
Ty tak na serio ?Jeśli tak to współczuję.

Piotrek Ochota

@Legion: 100% racji, też mnie to zaczęło irytować, ale wtedy pomyślałem że tak miał powiedziane, bo inaczej by mu trener na to zwrócił uwagę chyba...

Rafalgral

A to komentarz z 80 min meczu z der onet
„ w okolicach 80. minuty spotkania cześć fanów nie wytrzymała emocji związanych z ligowym klasykiem. Widzew przegrywał z Legią 1:2, a chwilę wcześniej strzelił gola dającego remis. Po analizie VAR sędziowie dojrzeli jednak spalonego i anulowali trafienie. Po kilku sekundach cześć wściekłych widzów doprowadziła do przerwania meczu.”
Kłamać trzeba umieć

Rybasocho

super wynik ! Brawo panowie gdyby tylko druga połowa była choć po części jak ta pierwsza ...
45 minut rozegrane perfekcyjnie ale od 46 to jakby inna drużyna. Nie powielać więcej tych błędów a będzie naprawdę git.
Naj(L)epszy weekend od dawna ! Wielkie dzięki. Oby tak dalej

atric

@Okęciak: Ikea tez ok

Mck

W koncu Legia gra taka piłkę jak powinna..Nie ma Napastnika typu Pekhart i skończyły się te ciężkie dośrodkowania co może go trafią w głowę..Ja bym nie inwestował w napastnika bo Muci ma potencjal olbrzymi,widac ze drużyna moze grac kombinacyjnie i sie nie męczy jednym schematem..W końcu inaczej niż cala ta liga..Dośrodkowanie,dośrodkowanie itd..Od 20 lat tak gramy,mnie tak uczyli trenerzy w niższych ligach i uważam to za archainczny futbol który pozniej jest nasza wizytówka w Europie..Modliłem się aby Pethart nie wrócił,bo znowu bym się męczył oglądając nasza Legie grająca w ten sposób.. Środkowi pomocniny jak zagrali mu prostopadła piłkę to koniec,jak do nogi to nie wiadomo czy uda się przyjąć a Muci technika,spryt,odegranie,strzał itd..Podoba mi się to,mamy taktykę jak inne duże kluby które graja 4 obrońców a nie z tym Wahadłowymi co sami zawodnicy wiecej musza się skupiać na taktyce jak na grze..Idziemy w dobra stronę i jeśli klub nie ma pieniędzy,zostawmy tak jak jest i dajmy czas naszej 5 z przodu..Oni potrafią tak zagrac kombinacyjnie i ładnie ze ta nasza toporna lige wkręca w ziemię..

KLanik

Wszołek i Kapustka brawo.

Mck

@Trener Bramkarzy: Po co napastnik jak gra Legii z przodu wyglada o wiele lepiej niż w mistrzowskim sezonie z Pekhartem..Muci to nasz napastnik a jeśli mamy znowu posadzić go na ławce to ja już nie rozumiem tej ligi. 1 bramka,teraz 2 asysty a to drugi mecz!!Niech złapie pewność siebie to zobaczycie..

AAA

Rosołek i Slisz co za drewniaki,całe szczęście że już z ławki a za moment całkowity out.

matus007

Wole ten Widzew Łódź od Lecha jakoś sentyment mam do Łodzi

Darek

Zwyciestwo cieszy zwłaszcza nad izraelitami.Pierwsza połowa dobra,druga już gorsza.Przy stracie gola Rose krył sam siebie. Drużyna zaczęła biegać.Nie tak jak ostatnio po 100 kilometrów w meczu.

gazza

Z każdy meczem jest coraz lepiej - Jakiś tam postęp jest ale jeszcze nie jest to to na co czekamy i bardzo dobrze bo drużynę buduje się miesiącami a nie w tydzień...

(L)opez pl

Pierwsza połowa to coś pięknego
Taką Legie chciałbym oglądać zawsze

Brawo drużyna teraz czas na Kurnik

Bazyl

Jak tak dalej będą słabo grać to i z 30 lat będą czekać na zwycięstwo nad Legią. Nawet na oprawie kłamstwo, ech

STARA (L)

Pierwsza połowa mega, w drugiej już było za dużo gwiazdorzenia.. Ale już wolę takie mecze z "widzewem" w ekstraklasie, niż jakąś Łęczna czy Termaliką

STARA (L)

@as: Leczyć kompleksy..????

bum

Carlitos dopina ostatnie szczegóły z Legią....
No to jest dobry news !

Mdread

@atric: dlatego ok ze jest trener co go szanuje a nie gruby schabowy z zasmazana kapusta z wielkopolskimi pyrami

Cypis

Z meczu na mecz wygląda to co raz lepiej, brawo Legia oby tak dalej! Najważniejsza wygrana nad pajacami! Szkoda tylko że slisz wszedł , trzeba mieć nadzieję że jeden z ostatnich razy

Piter

PO Cracovii - nie będzie go do jesieni. 2 zwycięstwa później - podoba mnie się to, w końcu mamy trenera :-)

dejne3

Łódź zatopiona i to jest najważniejsze wydarzenie wczorajszego wieczoru tak 3-majcie Legioniści

LegiaMistrz

Z Mucim jesteśmy silniejsi z przodu chłopak daje dwie asysty, nie biega bez sensu jest tam gdzie być powinien oby tak dalej!! Widać że jeszcze kilka meczy i będziemy drużyną z młodą, perspektywiczną „9”, a nie starym, doświadczonym wyjadaczem Ala „Ljubo” czy Ismael Blanco ;) brawo Legia!

10 minut extra i co? wiDZEW SIE S=ZESRAŁ...

BRAWO WSZYSCY , DRUŻYNA SIE UKLADA ,ZGRYWA PRZYPOMINA TO GRE POGONI, BĘDZIE DOBRZE...

FOREVER LEGIA

Ale że sędzia ręki Josue'go nie odgwizdał....no no panie sędzio....No chyba,że to był ten uczciwy sędzia,co jak wziął za 1-2,to będzie 1-2.

Miasto dupiarza Rafałka

Augustyniak został wygwizdany przez armię czerwoną,to żeby bardziej nie podpaść nie celebruje zbytnio zwycięstwa co widać na zdjęciu pod naszym sektorem.Q...co za najemnik

zadowoLeni

MARCINAK I MUSIAŁ NIE MUSIELI KOŃCZYĆ KARIERY PO MECZU WCZORAJ, RECYDYWE JUŻ MIELI NA waLki minu w WARSZAWIE WIĘC GWIZDANIE NA NIEKORZYŚĆ LEGI XNISZCZYŁO BY ICH NA AMEN ,ZOSTAŁO IM GWIZDANIE DOKŁADNIEJSZE VAROWE I SPRAWIEDLIWE...

WIDAĆ ŻE NIE JEST W DRUŻYNIE, STOI Z BOKU JAK ICH ZNAJOMY A DRUŻYNA RAZEM A ON Z BOKU...

@Miasto dupiarza Rafałka: NIC DODAĆ NIC UJĄĆ, WAŻNE ŻYBY SUPER GRAŁ ALE TAK ZACHOWAŁ SIE JAK KIBIC WIDZEWA I MYŚLE ŻE DALEJ KIBICUJE WIDZSEWOWI A GRA W LEGII, NAPRAWDE ZOSTAŁO MU NAPRAWDE SUPER GRANIE W LEGII.

1910

A czy ktoś z was zna ,bosmana,i wie jak on żyje.Bo kiedyś miałem okazję go poznać na meczu Widzewa a było to z 30lat temu i okazał się w porządku gościu,dlatego pytam o niego jak by co to go pozdrawiam.Czarny.

FC_ŻYRARDÓW

Jestem szczęśliwy po tym meczu. Tylko LEGIA !!!

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2023 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.