Liga Konferencji Europy
2. runda eliminacyjna
#LEGORD
18056
Szymkent
27.07.2023
17:00
Ordabasy Szymkent
Legia Warszawa
Ordabasy Szymkent
2-2
Legia Warszawa
13' Sadowskij
48' Mbodj
(1-0)
Pekhart 63'
Kramer 86'
1 Biekchan Szajzada
26 Mamadou Mbodj 75'
25 Serhij Małyj
23 Tiemirłan Jerłanow
96 Auro Jr.
8 Aschat Tagybiergien
19 Jewhenij Makarenko
5 Gafurżan Sujumbajew 88'
9 Bauyrżan Isłamchan 72'
29 Wsiewołod Sadowskij 46'
7 Shoxboz Umarov 73'
13 Każymukan Tolepbiergien
6 Duman Narziłdajew 72'
11 Maksim Fiedin
17 Akmał Bachtijarow
21 Jerkiebułan Tungyszbajew 46'
22 Sułtanbek Astanow 88'
27 Bernardo Matić 75'
45 Bobir Abdixoliqov 73'
47 Władisław Wasiljew
88 Jorginho
99 Ajbar Żaksyłykow
74 Muchammiedżan Siejsie
Kacper Tobiasz 1
Radovan Pankov 12
Rafał Augustyniak 8
Artur Jędrzejczyk 55
Paweł Wszołek 13
62' Jurgen Celhaka 21
Bartosz Slisz 99
62' Patryk Kun 33
82' Josue 27
82' Tomas Pekhart 7
73' Marc Gual 28
Gabriel Kobylak 23
Dominik Hładun 30
Yuri Ribeiro 5
82' Blaz Kramer 9
Ihor Charatin 14
Patryk Sokołowski 18
73' Ernest Muci 20
62' Juergen Elitim 22
62' Makana Baku 32
Lindsay Rose 29
82' Maciej Rosołek 39
Igor Strzałek 86
Trener: Aleksandr Siedniow
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Przemysław Małecki
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Helgi Mikael Jónasson (Islandia)
Asystent: Egill Guðvarður Guðlaugsson (Islandia)
Asystent: Jóhann Guðmundsson (Islandia)
Techniczny: Jóhann Ingi Jónsson (Islandia)
Relacja

Wydostali się z piekła

Legia Warszawa zremisowała z Ordabasy Szymkent w swoim pierwszym spotkaniu w europejskich pucharach w tym sezonie. Kazachowie prowadzili już dwoma bramkami, jednak potem "Wojskowych" uratowały trafienia Tomasa Pekharta i Blaza Kramera. Mecz toczony był w bardzo wysokiej temperaturze i gorącej atmosferze na murawie, więc nie bez przyczyny mówić możemy o wywiezieniu z "piekła" ważnego remisu.




Fotoreportaż z meczu - 204 zdjęcia Woytka

Legia rozpoczęła mecz z kilkoma zmiana w składzie. W wyjściowej jedenastce pojawili się m.in. Jurgen Celhaka i Marc Gual, którzy zastąpili Juergena Elitima i Ernesta Muciego. W 7. minucie gry groźne było pod bramką gospodarzy. Po rzucie różnym w dobrej sytuacji znalazł się Patryk Kun, jednak jego uderzenie ponad poprzeczkę zdołał przenieść bramkarz Ordabasy. Trudne warunki atmosferyczne dawały się we znaki piłkarzom Legii, którzy już po kilkunastu minutach opierali czasami ręce na kolanach, szukając ustabilizowania oddechu. W 13. minucie stadion w Szymkencie eksplodował z radości. Do prostopadłej piłki zagranej zgłębi pola doszedł Wsiewołod Sadowskij, który wykorzystał zagapienie się w defensywie Radovana Pankova. Napastnik gospodarzy kopnął piłkę nieco rozpaczliwie, ale dosyć niespodziewanie... przelobował wysuniętego Kacpra Tobiasza. Bramkarz Legii popełnił spory błąd, który kosztował polską drużynę utratą gola. Już za moment odpowiedzieli "Wojskowi". Z prawej strony płasko w pole karne dograł Paweł Wszołek, gdzie w dobrej okazji znalazł się Marc Gual. Napastnik Legii strzelił mocno, jednak niestety obrońcy zdołali go zablokować. Akcję zdołał jeszcze sfinalizować Kun, lecz Biekchan Szajzada był na posterunku.

W 26. minucie ponownie dobra akcja Legii. Dobre podanie do wysuniętego Tomasa Pekharta, który zdawał się być już sam na sam z golkiperem Ordabasy. Niestety, Czech nie zdecydował się na uderzenie, lecz odegranie do Guala, a to okazało się niecelne. Z biegiem czasu przewaga "Wojskowych" rosła, chociaż nie przekładało się to okazje strzeleckie. Dopiero na kilkanaście minut przed przerwą dwukrotnie groźnie było pod polem karnym gospodarzy. Najpierw z dystansu huknął Gual, ale do boku futbolówkę zdołał sparować bramkarz. Takich jednak prób z daleka brakowało, co mogło być dobrym prognostykiem na kolejną część meczu. Niebawem z dystansu szczęścia spróbował z kolei Artur Jędrzejczyk. Obrońca Legii przymierzył w kierunku dalszego słupka, ale piłka przeleciała obok słupka. Wkrótce sędzia arbiter zakończył pierwszą połowę, która nie zakończyła się pomyśli polskiej ekipy.

WYNIKI SONDYLegia w eliminacjach Ligi Konferencji Europy:
SUMA GŁOSÓW: 28483
START: 11.06.2023 / KONIEC: 10.08.2023



Zaraz po zmianie stron bliski samobójczego trafienia był Bartosz Slisz. Pomocnik wślizgiem przeciął dośrodkowanie ze skrzydła i omal nie zaskoczył Tobiasza. Chwilę potem Kazachowie dopięli już swego i podwyższyli prowadzenie. Po wrzutce z rzutu rożnego kompletnie niepokryty był Mamadou Mbodj i głową pokonał bezradnego golkipera z Warszawy. Tego dnia w Szymkencie sprawdzały się wszystkie najczarniejsze scenariusze. Nie dość, że gospodarze wykorzystywali bez problemów swoje okazje bramkowe, to jeszcze graczom Legii brakowało szczęścia w kluczowych momentach. Po niespełna godzinie gry Ordabasy mogli strzelić trzeciego gola. Do dalekiego podania doszedł Bauyrżan Isłamchan i zupełnie niespodziewanie stanął oko w oko z Tobiaszem. Napastnik postanowił przelobować nieco wysuniętego przeciwnika i na całe szczęście zabrakło mu precyzji. To był kolejny sygnał ostrzegawczy wysłany ze strony gospodarzy.

fot. Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

W 63. minucie nastąpiło przebudzenie! Wprowadzony chwilę wcześniej na murawę Makana Baku ładnie pobiegł lewą stroną i wypuścił podaniem Marca Guala. Ten wstrzelił piłkę w szesnastkę Kazachów, gdzie najlepiej zachował się Pekhart. Czech sprytnie wyprzedził obrońcę i zdobył dla "Wojskowych" kontaktową bramkę. Można było mieć tylko nadzieję, że ta dobra akcja napędzi polską drużynę na ostatnie kilkadziesiąt minut. Druga połową wyglądała w wykonaniu Legii zdecydowanie lepiej, czego potwierdzenie zobaczyliśmy po kolejnej ofensywnej akcji duetu Josue-Wszołek. Ten drugi był bliski szczęścia po strzale z półwoleja, lecz nieco się pomylił.

Potem gra nam się zaostrzyła, głównie ze względu na brzydkie faule ze strony gospodarzy, którzy nie mogli dotrzymać kroku legionistom. Wynik meczu nie ulegał jednak zmianie. W 85. minucie nadszedł wreszcie upragniony remis! Augustyniak świetnie uruchomił na skrzydle Wszołka, ten urwał się obrońcom i dograł do niepokrytego Kramera, który bez problemów trafił do pustej bramki. W doliczonym czasie gry jeszcze jedna szansa dla Legii. Muci wypatrzył przed polem karnym Macieja Rosołka, który miał sporo wolnego miejsca. Próba zaskoczenia przez niego bramkarza gospodarzy okazała się jednak nieco niedokładna - piłka przeleciała bowiem ponad poprzeczką. W ostatniej akcji powinno być 3-2 dla Legii. Fatalny błąd obrońcy, który oddał piłkę swoim rywalom, dzięki czemu za moment w świetnej sytuacji znalazł się Kramer. Niestety Słoweniec zbyt długo czekał, przez co pozwolił wrócić obrońcom, a ostatecznie z jego strzałem z powietrza poradził sobie bramkarz.

Gospodarze napędzili więc legionistom sporo strachu, lecz ostatecznie pojadą na rewanż do Warszawy bez żadnej zaliczki.

fot. Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

Minuta po minucie

7:10 - Witamy o poranku z upalnego Szymkentu! Już za 10 godzin drużyna Legii zmierzy się z aktualnym liderem kazachskiej ligi w walce o kolejną rundę Ligi Konferencji Europy.
fot. Woytek / Legionisci.com
7:23 - Tak z oddali prezentuje się obiekt, na którym zagra dziś Legia.
7:24 - Stadion Ordabasów ma już ponad 50 lat i da się to dostrzec od razu po stanięciu na trybunach.
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
Jeszcze dzień przed meczem miejscowi dokonywali takich poprawek jak... montaż barierki oddzielającej strefę VIP od innych trybun.
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
8:45 - Na miejscu słyszymy, że gospodarze sprzedali na mecz 30 tys. biletów, choć teoretycznie może wejść 18 tys. osób.
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
Hotel Rixos, to w nim zameldowała się wczoraj drużyna
fot. Legionisci.com fot. Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
W listach do redakcji prosicie o więcej fotek miasta - proszę bardzo
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
14:05 - Do Kazachstsnu, mimo bardzo dużych kosztów, dotarło ponad 100 kibiców ze stolicy.
14:06 - Legionisci podróżowali na różne sposoby z wieloma przesiadkami, a podróż często trwała kilkanaście godzin.
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
Znamy już składy obydwu zespołów na dzisiejsze spotkanie w Szymkencie
fot. Wpytek / Legionisci.com
fot. Wpytek / Legionisci.com
Kibice Legii już na stadionie
Za 20 minut rozpocznie się spotkanie pomiędzy Ordabasami i Legią. W Szymkencie są aktualnie 34 stopnie, a w trakcie trwania meczu powinna pomału spadać do 30 stopni
Piłkarze już na bosku. Gospodarze przygotowali skromną oprawę, sektorówkę
Jeszcze pamiątkowe zdjęcia i za chwilę zaczynamy

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Już pierwszy faul, powstrzymywany Josue
2' - Josue rozegrał z Wszołkiem, ten chciał dośrodkować, ale piłka została wybita
2' - Rzut rożny wykona Josue
3' - Dośrodkowanie, strzał... bramkarz broni, ale wcześniej był faul w ataku
3' - Gospodarze w ataku, piłka wzdłuż linii bocznej, dośrodkowanie, ale legioniści sobie poradzili
4' - Faulowany Slisz w środkowej strefie boiska
5' - Gual faulowany przez Mbodja
6' - Niezbyt dobre rozegranie z Tobiaszem, Augustyniak zdołał jednak opanować i wybić piłkę
7' - Rzut rożny wykonuje Josue, jeszcze zablokowany strzał Guala, a poprawka Kuna wybita przez bramkarza
7' - kolejny korner... i jeszcze jeden
8' - Sporo chaosu, piłka wycofana, próbował ją opanować Jędrzejczyk, ale sędzia uznał, że faulował
11' - Akcja gospodarzy, długa piłka do Isłamchana, dobrze legioniści, ale w drugiej części akcji faulował Pankov
11' - Starcie słowne Josue z Tagybiergienem, sędzia zwraca uwagę legioniście
12' - Dośrodkowanie z rzutu wolnego, Małyj strzela, a Pankov wybił na róg
13' - Gospodarze stosują wysoki pressing, mocno utrudniając legionistom wyjście z szybkimi akcjami
13' - GOL! Ordabasy Szymkent
13' - Strzelec gola: Wsiewołod Sadowskij (Ordabasy)!
14' - Fatalny błąd Tobiasza! Bramkarz Legii został przelobowany przez niepilnowanego Sadowskiego
15' - Wcześniej Pankov nie upilnował linii spalonego... koszmarny błąd linii defensywnej Legii
15' - Rzut rożny wybija Josue
16' - Dośrodkowanie... Jędrzejczyk zupełnie nie poradził sobie z opanowaniem piłki i ta wyszła poza boisko
18' - Strzał Wszołka obroniony, jeszcze dobitka Kuna i też nieskuteczna
19' - Pankov do Tobiasza, ten długo się zastanawia, zagrywa do Guala, a ten nie przyjmuje piłki...
20' - Na boisku leży Mbodj, potrzebna jest pomoc medyczna. Mamy chwilę przerwy
21' - Słychać głośne Jesteśmy zawsze tam!
22' - Sporo kłopotów miał Augustyniak
24' - Tymczasem w Szymkencie... zaczął padać deszcz, więc warunki do gry są nieco lepsze
24' - Przerwa na uzupełnienie płynów
26' - Jeszcze ostatnie uwagi Runjaicia do zawodników i wznawiamy grę
26' - Prostopadła piłka do Pekharta, ten jednak jej nie opanował
27' - Wychodzi Pekhart, wyłożył Gualowi, ten nie zamknął podania
28' - Wszołek, dośrodkowanie i słabiutki strzał Kuna
32' - Wycofanie do bramkarza.. jakoś tak brakuje pomysłu w ofensywie
34' - Pankov po raz kolejny źle. Fauluje przeciwnika z lewej strony boiska tuż przed polem karnym
34' - Na szczęście legioniści poradzili sobie w tej sytuacji
37' - Josue do Guala, wydawało się, że ten straci piłkę, ale oddał dobry, celny strzał. Szajzada musiał się wysilić, żeby obronić
38' - Mocny strzał Jędrzejczyka z dystansu, ale niecelny
39' - Co warto zauważyć, niemal wszystkie akcje Legii prowadzone są prawą stroną, gdzie występuje Wszołek, ewentualnie środkiem. Lewe wahadło praktycznie nie istnieje
40' - Wrzutka w pole karne, Jerłanow wybija piłkę
41' - Jędrzejczyk do Guala, ten odegrał, znów zagranie do Guala, ale ten stracił piłkę
41' - Tym razem skutecznie wślizgiem Augustyniak. Mogło być groźnie pod bramką Legii
46' - Legia cały czas w ataku pozycyjnym, ale nic z tego nie wynika
46' - Slisz spiął się z Auro, Josue uspokaja sytuację
46' - Rzut rożny dla Legii z lewej strony
47' - Jędrzejczyk chciał uderzać na bramkę, ale tylko aut
47' - Josue faulowany przez Tagybiergiena
48' - Rzut wolny, dośrodkowanie i łapie Szajzada
49' - Umarow wychodzi, strzela, obronił Tobiasz ale był spalony
50' - Koniec pierwszej połowy


45' - Zmiana Ordabasy: Wsiewołod Sadowskij Jerkiebułan Tungyszbajew
46' - Początek drugiej połowy
47' - Rozpoczął Celhaka, który nie wiadomo czemu został na boisku
47' - W pierwszej części grał słabo, był całkowicie niewidoczny
48' - Prostopadła piłka z lewej strony, zgranie do środka, legioniści na chwilę wybili piłkę
48' - Dośrodkowanie z prawej strony, łapie Tobiasz
49' - Zagranie w pole karne, Slisz próbował przeciąć podanie i... prawie wpakował piłkę do własnej bramki!
49' - GOL! Ordabasy Szymkent
49' - Strzelec gola: Mamadou Mbodj (Ordabasy)!
49' - Teraz już jednak gol padł...
50' - Dośrodkowanie z rzutu rożnego, Mbodj wbija piłkę do siatki, Tobiasz nawet nie drgął
52' - Rzut rożny wywalczył Pekhart
53' - Dośrodkowanie wybija Tungyszbajew i korner z drugiej strony
53' - Teraz skutecznie interweniuje Szajzada
56' - Rzut rożny, Jędrzejczyk chciał oddać strzał z najbliższej odległości, ale został uprzedzony
56' - Isłamchan dostał świetne podanie z głębi, Wszołek złamał linię spalonego, a Isłamchan chciał przelobować Tobiasza
57' - Wszołek w pole karne, Pekhart z bliskiej odległości, broni Szajzada! Jeszcze dobitka Kuna, ale od bramki golkiper Ordabasów
58' - Gual walczy w środku, powtrzymany faulem, jeszcze Celhaka chciał szybko wznowić grę i mamy stratę
59' - Żółta kartka: Mamadou Mbodj (Ordabasy)
61' - Fatalne zagranie Guala, zupełnie do nikogo
62' - Wychodzą gospodarze, na szczęście interweniował jeden z legionistów
62' - W zespole Legii przydałyby się zmiany, szczególnie w środkowej strefie
63' - Zmiana Legia: Patryk Kun Makana Baku
63' - Zmiana Legia: Jurgen Celhaka Juergen Elitim
64' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
64' - Strzelec gola: Tomas Pekhart (Legia)!
65' - Zagranie Baku do Guala, ten na piąty metr, gdzie był już Pekhart. Mamy 2-1
65' - Kibice Legii odpalili race
67' - Chwila przerwy na uzupełnienie płynów
68' - Arkadiusz Malarz wykorzystuje ten czas na przekazanie wskazówek Tobiaszowi
69' - Wracamy do gry. Z autu Mbodj
69' - Małyj fauluje Pekharta
70' - Elitim odzyskuje piłkę po złym zagraniu Tobiasza
70' - Powinni być 2-2! Dobra akcja, Wszołek dostał świetne podanie od Josue, oddał strzał z pola karnego, ale pomylił się
71' - Mocny strzał z dystansu, Tagybiergien źle jednak wymierzył i posłał piłkę obok bramki
72' - Wychodzi Jędrzejczyk, rozgrywa z Elitimem, ten do Guala, który zaplątał się nieco między obrońcami i wycofanie piłki
73' - Zmiana Ordabasy: Bauyrżan Isłamchan Duman Narziłdajew
73' - Zmiana Legia: Marc Gual Ernest Muci
74' - Zmiana Ordabasy: Szochboz Umarow Bobir Abdicholikow
74' - Kolejna zmiana w Legii. Zobaczymy, jak zaprezentuje się Muci
75' - Faulowany Pankov
75' - Zmiana Ordabasy: Mamadou Mbodj Bernardo Matić
76' - Odbiór Pekharta, ale potem legioniści się pogubili i szybko stracili piłkę
77' - Żółta kartka: Radovan Pankov (Legia)
77' - Żółta kartka: Tiemirłan Jerłanow (Ordabasy)
78' - Slisz trafiony przez Tungyszbajewa, jeszcze uderzył się w nieosłoniętą studzienkę, zawodnicy mają pretensje
78' - Zagranie do Wszołka, piłkę przejął Pekhart i faulował rywala
80' - Narziłdajew uderzał z dystansu, ale fatalnie się pomylił
81' - Żółta kartka: Duman Narziłdajew (Ordabasy)
81' - Narziłdajew nie mógł dogonić Elitima, więc go faulował bardzo ostro, jeszcze dyskusja między zawodnikami
82' - Żółta kartka: Aschat Tagybiergien (Ordabasy)
83' - Zmiana Legia: Josue Maciej Rosołek
83' - Zmiana Legia: Tomas Pekhart Blaz Kramer
86' - Elitim do Muciego, ten do Baku, Muci dośrodkowuje, ale jest strata
86' - Pankov walczy, ale przegrał pojedynek z Abdicholikowem, Slisz jeszcze nie powstrzymał Tungyszbajewa
86' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
86' - Strzelec gola: Blaz Kramer (Legia)!
88' - Augustyniak zagrał do Wszołka, ten odegra w polu karnym do nabiegającego Kramera i mamy remis
89' - Po zmianach dokonanych przez Kostę Runjaicia Legia gra lepiej. Popełnia jeszcze sporo błędów, ale jest zdecydowanie lepiej
89' - Zmiana Ordabasy: Gafurżan Sujumbajew Sułtanbek Astanow
90' - Tagybiergien przewraca się w polu karnym, sędzia pokazuje, że nic nie było
91' - Żółta kartka dla trenera Ordabasów
92' - Z trybun lecą butelki
92' - Chwila przerwy w grze
93' - Piłkarze interweniują u spikera, żeby zaapelował do kibiców rzucających przedmioty na boisko
94' - Sędzia doliczył 6 minut
95' - Kibice z Szymkentu są wyraźnie niezadowoleni z ostatniej decyzji arbitra
96' - Strzał Rosołka nad bramką
97' - Lekki strzał Muciego nie sprawił problemów bramkarzowi
98' - Rzut rożny, przy piłce Elitim
99' - Będzie powtórka, bo Kramer starł się z rywalem
99' - Żółta kartka: Artur Jędrzejczyk (Legia)
99' - Teraz Jędrzejczyk faulował
99' - Słabe dośrodkowanie Elitima, rywale wychodzą z kontrą, ale szybko zostali zatrzymani
100' - Odbiór Rosołka, zagranie do Kramera, ten długo, strzela, ale bramkarz broni
100' - Koniec meczu!





Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe 2-2. Dziękujemy za uwagę

Relacja z trybun

4500 km za Legią!

Ponad 600 dni czekaliśmy na europejski wyjazd za Legią Warszawa! W ubiegłym sezonie "Wojskowi" nie zdołali zająć miejsca premiowanego grą w Europie. Ostatni wyjazd odbył się 25 listopada 2021 roku, na Wyspy Brytyjskie, do Leicester. Od tamtej pory z utęsknieniem czekaliśmy, aż dane będzie nam emocjonować się kolejnymi losowaniami przeciwników. To, że wyjazdy poza granice naszego kraju za ukochanym klubem są czymś niezapomnianym, wie każdy, kto choć raz miał okazję to przeżyć.


Już na pierwszy ogień Legia trafiła bardzo egzotycznego rywala - Ordabasy Szymkent. Nie jeden fanatyk podrapał się w głowę, zastanawiając się, co to jest za drużyna i w którą część Europy dane będzie nam wyruszyć. Nic z tych rzeczy. Po szybkim sprawdzeniu okazało się, że: po pierwsze - nazwy rywala i tak nie da się zapamiętać, po drugie - nie gra on w Europie, a w środkowej Azji, a konkretnie w Kazachstanie.

Sporym wyzwaniem logistycznym było znalezienie sposobu dotarcia do Szymkentu, który od stolicy Polski oddalony jest o 4,5 tysiąca kilometrów. Wojna między Ukrainą i Rosją na starcie wykluczyła opcję lotu przez lub nad tymi krajami, co byłoby najlogiczniejszym wyborem. Wyjazdowicze musieli nastawić się na podróż z jedną lub dwoma przesiadkami. Tak więc podróżowaliśmy na przykład przez Rygę, Berlin, Stambuł, Dubaj, Abu Dhabi czy Tbilisi, a i tak wszyscy po kilkunastu godzinach lądowali w... Uzbekistanie. Koszty takiej podróży oscylowały w granicach od 1600 do 5000 zł.

Stolica Uzbekistanu ma 2,5 miliona mieszkańców i zlokalizowana jest tuż przy granicy z Kazachstanem. Taszkient, jako jedno z największych miast Azji Środkowej, jest godnym odwiedzenia miejscem. Nic dziwnego, że dzień czy dwa przed meczem fani Legii woleli zwiedzać i poznawać uroki życia w tym kraju, co możecie obejrzeć na poniższych zdjęciach. Część osób skorzystała także z okazji do odwiedzenia pięknej Samarkandy, a nawet przekroczyła kolejne granice i wbiła do paszportu pieczątki z Tadżykistanu i Kirgistanu.

fot. S. fot. S.
fot. S. fot. S.

Rano w dniu meczu legijni obieżyświaci wyruszyli w 120-kilometrową podróż dwoma wynajętymi na miejscu autokarami w kierunku granicy uzbecko-kazachskiej. W jakich warunkach można podróżować między Uzbekistanem a Kazachstanem? Poniżej zdjęcie wnętrza autobusu. Wyjazd opóźnił się o kilka godzin, a na dodatek granicę musieliśmy pokonywać z buta i zmienić autokary po kazachskiej stronie.

fot. S. fot. S.
fot. S. fot. S.

Mimo to cały czas mieliśmy odpowiedni zapas czasowy i ponad stuosobowa grupa bez większych przeszkód dotarła do miasta docelowego na południu Kazachstanu. Szymkent nie ma zbyt wiele do zaoferowania, jeśli chodzi o walory turystyczno-wizualne. W milionowym mieście dominuje typowa postradziecka architektura i... upał. Ponad 40 stopni Celsjusza i prażące słońce dawały się we znaki od samego rana. Dopiero w porze meczu, gdy słońce zniżało się ku horyzontowi, powiał orzeźwiający wiatr, a na początku spotkania nawet spadło z nieba kilka kropli deszczu.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Tego dnia oficjalnie na stadion mogło wejść 18 tysięcy kibiców i taka liczba została podana w raporcie meczowym, jednak już dzień wcześniej Kazachowie przyznawali, że sprzedali 30 tysięcy wejściówek. Ostatecznie wydaje się, że aż tyle osób na trybunach nie było, ale na pewno był spory nadkomplet. Wszystkie przejścia były niedrożne, a część osób przez cały mecz maszerowała dookoła trybun, jakby poszukiwała wolnych miejsc, co wyglądało całkiem zabawnie.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Zanim kibice ze stolicy Polski zajęli miejsca w sektorze gości, stuosobową grupą przemaszerowali przez miasto i nie byli niepokojeni przez policję. Nasza grupa, wspierana przez delegację Sosnowca i jedną osobę z Radomiaka, mogła być większa, ale kilkanaście osób z różnych powodów, na różnych etapach podróży zaliczyło niedojazd. Przed stadionem już ponad dwie godziny przed meczem gromadziły się tłumy kibiców. Im bliżej obiektu byliśmy, tym nastawienie miejscowych zmieniało się z przyjaznego na bardziej konfrontacyjne. Pod samym stadionem byliśmy obrzucani z dachu kamieniami, gruzem i butelkami, co skoczyło się szybką i skuteczną reakcją odstraszającą. Wejście na sektor zlokalizowany za jedną z bramek przebiegło sprawnie. Gospodarze zadbali także o bardzo dobry catering. Obiekt Ordabasów posiada dookoła bieżnię lekkoatletyczną, więc widoczność z niskiej trybuny nie była, delikatnie mówiąc, imponująca. Na sektorze rozwiesiliśmy trzy flagi: "śp. Beny", "Zagłębie Sosnowiec" i "Legia Fans".

Przed rozpoczęciem rozgrzewki piłkarze podbiegli do sektora i podziękowali nam za obecność. Doping rozpoczęliśmy od głośnego "Jesteśmy zawsze tam", który miejscowi skwitowali buczeniem i gwizdami. Na wyjście nie zabrakło tradycyjnego "Mistrzem Polski jest Legia" a w trakcie spotkania repertuar był mocno zróżnicowany, co możecie sprawdzić na poniższym filmie.



Fani Ordabasów przez całe spotkanie robili spory tumult. Na środku jednej z głównych trybun wystawili kilkusetosobowy młyn, który prowadził aktywny doping przez cały mecz. Dobre nagłośnienie miejscowych ultrasów pozwoliło im kilkukrotnie zmobilizować do dopingu cały stadion. Bywały więc momenty, że naszej grupie ciężko było się przebić przez ogólny zgiełk, panujący na obiekcie w Szymkencie. Na początku meczu gospodarze zaprezentowali malowaną sektorówkę nawiązującą do teksańskiej masakry piłą mechaniczną z napisem "Road to Europe" oraz dużą flagę Kazachstanu. Potem wykonali pokaz wizualny z latarek i odpalili ze dwie czerwono-niebieskie świece dymne. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że częścią dopingu na dwie trybuny był okrzyk "Allahu Akbar".

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Na boisku legioniści nie radzili sobie zbyt dobrze. Nie dość, że jako pierwsi szybko stracili bramkę, to na początku drugiej odsłony rywale po raz drugi pokonali Kacpra Tobiasza. Nie dowierzając w taki obrót sprawy, łapaliśmy się za głowy. Pirotechnika na stadionach w Kazachstanie nie jest zabroniona, więc bez nadmiernego maskowania się można było odpalić race. Około 60. minuty po krótkim odliczaniu sektor rozświetlił się na czerwono. Choć kilkanaście rac nie świeciło zbyt długo, zostały doskonale zauważone przez miejscowych, którzy w naszą stronę rozpoczęli potężne gwizdy i buczenie.



Krótko po tym Tomas Pekhart zdobył kontaktową bramkę, co przywróciło wiarę w korzystne rozstrzygnięcie. W końcówce Wojskowi nie odpuszczali i za sprawą Blaza Kramera doprowadzili do wyrównania. Z sektora wydobył się drugi tego dnia okrzyk radości i uczucie ulgi. Ciśnienia nie wytrzymali miejscowi kibice, którzy irytowali się na decyzje arbitra i w stronę ławek rezerwowych rzucali kamieniami oraz dwulitrowymi plastikowymi butelkami wypełnionymi w większości wodą lub colą. Sędzia przerwał spotkanie, a spiker ostrzegł, że gospodarzom grozi za to walkower, więc sytuacja się uspokoiła. Jeszcze w ostatniej akcji meczu legioniści byli bliscy przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę, ale nie zdołali pokonać bramkarza Ordabasów.

Po meczu piłkarze podeszli pod nasz sektor i otrzymali podziękowania. Następnie oddali swoje koszulki fanatykom, którzy, nie bacząc na ogromne koszty, zdecydowali się wyruszyć za swoim klubem w daleką wyprawę do Azji.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Po meczu trzeba było ruszyć w podróż powrotną do Uzbekistanu. Dzień później część z nas wybrała się na spotkanie Paxtakora Taszkient, w którym od niedawna występuje legionista, Michał Kucharczyk i sprawiło miłą niespodziankę byłemu zawodnikowi Legii.

fot. Kibice Legii

W najbliższy czwartek przy Łazienkowskiej 3 odbędzie się rewanż z kazachskim klubem. Wynik tej rywalizacji może być tylko jeden - korzystny dla Legii, bo wyjazdowi fanatycy już teraz czynią pierwsze plany na kolejny europejski wyjazd. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli, to w 3. rundzie el. Ligi Konferencji Europy, w połowie sierpnia wybierzemy się do Wiednia (Austria) lub Banja Luki (Bośnia i Hercegowina). Zanim to nastąpi, kilka dni po meczu z Ordobasami ponownie zawitamy na stadion przy Ł3. W niedzielę w ligowym meczu gościć będziemy Ruch Chorzów, który w tym sezonie powrócił do Ekstraklasy i na pewno licznie stawi się w stolicy. Zapraszamy do wspierania drużyny!

Frekwencja: 18 056 (nieoficjalnie ok. 25 000)
Goście: 103
Flagi gości: śp. Beny UZL, Zagłębie i Legia Fans

Fotoreportaż z wyjazdu - 204 zdjęcia Woytka

Statystyki
Ordabasy Szymkent-Legia Warszawa
9strzały16
6strzały celne10
2rzuty rożne10
21faule10
1spalone1
0słupki0
0poprzeczki0
4żółte kartki2
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.