Ekstraklasa
7. kolejka
#LEGWID
27079
Warszawa
3.09.2023
17:30
Legia Warszawa
Widzew Łódź
Legia Warszawa
3-1
Widzew Łódź
5' Muci
75' Muci
90+7' Josue (k)
(1-1)
Sanchez 44'
1 Kacper Tobiasz
12 Radovan Pankov
3 Steve Kapuadi
5 Yuri Ribeiro
13 Paweł Wszołek 46'
99 Bartosz Slisz 71'
22 Juergen Elitim
33 Patryk Kun
27 Josue
9 Blaz Kramer 18'
20 Ernest Muci 85'
30 Dominik Hładun
92 Lindsay Rose
32 Makana Baku 46'
18 Patryk Sokołowski
21 Jurgen Celhaka
86 Igor Strzałek 85'
39 Maciej Rosołek 18' 71'
28 Marc Gual 71'
7 Tomas Pekhart 71'
Henrich Ravas 26
Luis Silva 2
Serafin Szota 5
Mato Milos 7
46' Dawid Tkacz 8
82' Jordi Sanchez 9
70' Fran Alvarez 10
Bartłomiej Pawłowski 19
Matej Hanousek 25
Fabio Nunes 92
82' Patryk Stępiński 95
Jakub Szymański 74
82' Mateusz Żyro 4
46' Ernest Terpiłowski 13
82' Andrejs Ciganiks 14
70' Dominik Kun 22
Paweł Zieliński 23
Antoni Klimek 47
Imad Rondić 99
Sebastian Kerk 37
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Przemysław Małecki
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Kostewicz
Masażyści: Bartosz Kot
Trener: Janusz Niedźwiedź
Asystent trenera: Karol Szweda
Kierownik drużyny: Marcin Pipczyński
Masażyści: Paweł Karasiak
Sędziowie
Główny: Tomasz Musiał
Asystent: Sebastian Mucha
Asystent: Marcin Ciepły
Techniczny: Radosław Trochimiuk
Relacja

Udany rewanż

Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Widzew Łódź 3-1, a bohaterem wieczoru został Ernest Muci, który strzelił dwa gole. W samej końcówce wynik po strzale z rzutu karnego ustalił Josue. Spotkanie toczyło się pod dyktando legionistów, jednak prosty błąd w defensywie w pierwszej połowie omal nie pozbawił ich kompletu punktów. Dla "Wojskowych" był to udany rewanż za remis na Łazienkowskiej w poprzednim sezonie.




Mecz mógł znakomicie rozpocząć się dla Widzewa. Kilka minut po pierwszym gwizdku sędziego z lewej strony boiska dokładnie do Mato Milosa dośrodkował Bartłomiej Pawłowski, jednak zawodnik gości nie zmieścił piłki pomiędzy słupkiem a Kacprem Tobiaszem. Bramkarz Legii był czujny i zdołał odbić piłkę poza linię końcową. Niedługo potem nieudane rozegranie rzutu rożnego przez Widzew, co poskutkowało szybką kontrą legionistów. Wszystko dalekim wybiciem zainicjował Tobiasz, który wypatrzył urywającego się obrońcom Ernesta Muciego. Albańczyk po chwili stanął oko w oko z Henrichem Ravasem i spokojnie posłał piłkę do siatki obok niego. Podopieczni Kosty Runjaicia wydawali się panować nad wydarzeniami na boisku. 18. minuta meczu okazała się pechowa dla Blaza Kramera. Słoweniec upadł na murawę bez kontaktu z rywalem i widać było po nim, że zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Diagnoza lekarzy była jednoznaczna - konieczna była zmiana. W jego miejsce na murawie pojawił się Maciej Rosołek.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

W 21. minucie odważna próba z dystansu Bartosza Slisza. Piłka odbiła się jednak po drodze od jednego z rywali, więc spokojnie wyłapał ją Ravas. Za moment szansa z rzutu wolnego Josue. Portugalczyk strzelił bezpośrednio, ale na posterunku był golkiper. Legioniści kontrolowali przebieg spotkania, a jednak niespodziewanie to Widzew zdobył bramkę. Tym razem asystą popisał się drugi z bramkarzy tego meczu. Ravas posłał dalekie podanie do biegnącego Jordiego Sancheza. Hiszpan w polu karnym poradził sobie z Yurim Ribeiro oraz Steve'm Kapuadim i zmusił Tobiasza do kapitulacji. Postawa dwóch wspomnianych defensorów pozostawiła sporo do życzenia. Szczególnie nierozsądnie zachował się Ribeiro, dając się zmylić prostym zwodem.

W drugiej minucie doliczonego czasu gry do pierwszej połowy odważna próba z dystansu Muciego. Albańczykowi zabrakło jednak precyzji i spokojnie interweniował bramkarz gości. W jednej z ostatnich akcji stuprocentową szansę zmarnował wprowadzony Rosołek... Napastnik dostał podanie od Wszołka i mając przed sobą pustą bramkę, nie zdołał nawet trafić w piłkę. Wkrótce pierwsza odsłona dobiegła końca. W niej zdecydowanie lepiej prezentowała się Legia, a jednak na przerwę zeszła bez żadnej zaliczki.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Zaraz po przerwie Widzew mógł wyjść na prowadzenie. Po błędzie w ustawieniu Kapuadiego w sytuacji sam na sam po podaniu z głębi pola znalazł się Sanchez, jednak napastnik posłał piłkę obok słupka. Było to poważne ostrzeżenie dla Legii, która od kilkunastu minut meczu wydawała się na boisku nieco zagubiona. W 53. minucie ładny strzał po ziemi Josue, jednak Ravas udanie interweniował. Za moment powstało małe oblężenie pola karnego Widzewa. Swoją okazję miał m.in. Ribeiro, jednak w olbrzymim zamieszaniu defensorom udało się zażegnać niebezpieczeństwo.

Niestety, potem tempo gry wyraźnie siadło. Zaczęło brakować akcji ofensywnych, a kolejne minuty nieubłagalnie mijały. Trener Runjaić zdecydował się na dokonanie ofensywnych zmian. Wprowadzonego w pierwszej połowie Rosołka zmienił Pekhart, a za Slisza wszedł Marc Gual. Wkrótce to ryzyko opłaciło się! Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry Legię na prowadzenie wyprowadził Muci. Albańczyk bardzo ładnie przymierzył lewą nogą, po raz drugi tego wieczoru nie dając szans Ravasowi na skuteczną interwencję. W 78. minucie ładnie na skrzydle pokazał się Baku. Pomocnik dośrodkował do Pekharta, lecz jego uderzenie głową odbił ponad poprzeczkę bramkarz Widzewa. W doliczonym czasie gry dwie stuprocentowe okazje dla Legii. Najpierw z kilku metrów w piłkę nie trafił Pekhart, któremu pozostawałoby tylko wpakować ją do pustej bramki. Chwilę później z kolei prosty błąd w wyprowadzeniu piłki popełnili obrońcy Widzewa. W konsekwencji bliski trafienia był Gual, jednak Hiszpan nieco się pogubił.

Za moment mieliśmy wideoweryfikację VAR. Arbiter dopatrzył się wcześniej przewinienia Luisa Silvy na Gualu, dyktując rzut karny i wyrzucając widzewiaka z boiska. Jedenastkę na bramkę zamienił niezawodny Josue. Jeszcze potem jedna okazja po każdej ze stron. Próbę jednego z gości pewnie wyłapał Tobiasz, a po drugiej stronie Ravas udanie interweniował po strzale Guala.

Minuta po minucie

16:30 - Dzień dobry! Niedzielne popołudnie przy pięknej, słonecznej pogodzie. Wrześniowe emocje zaczynamy od pojedynku z Widzewem Łódź. Kosta Runjaić zapowiadał zmiany w składzie i słowa dotrzymał. Inna sprawa, że roszady wymusiło... życie. Za kartki musi pauzować Artur Jędrzejczyk, a Rafał Augustyniak kończył mecz z FC Midtjylland na lekach przeciwbólowych. Tym samym Steve Kapuadi zadebiutuje w naszych barwach. Jednak bez względu na okoliczności, interesuje nas tylko jedno - zwycięstwo!
16:33 - Zespół Janusza Niedźwiedzia ma swoje problemy. 7 punktów po 6 meczach i brak wygranej na wyjeździe, to na pewno nie jest bilans, który zadowala włodarzy łódzkiego klubu.
16:38 - Na dzisiejszym meczu można spodziewać się kompletu publiczności. Klub ogłosił, że wszystkie bilety zostały wyprzedane, żeby nie napisać... sold out. Jednak póki co, kibice spokojnie kręcą się po stadionowej promenadzie lub pewnym krokiem zmierzają na Łazienkowską.
16:40 - Henrich Ravas, Jakub Szymański oraz trenerzy bramkarzy już na murawie.
16:42 - Kacper Tobiasz oraz Dominik Hładun rozpoczynają rozgrzewkę. Dziś już bez Gabriela Kobylaka, który trafił na wypożyczenie do Radomiaka Radom.
16:50 - Burza gwizdów na powitanie zawodników z pola. Gracze w czerwonych koszulkach zameldowali się na murawie witając się ze swoimi fanami. "Deszcze niespokojne...".
16:55 - Piłkarze Legii wybiegli na murawę. Do rozpoczęcia spotkanie pozostaje już tylko 35 minut.
17:07 - Taki mecz budzi emocje po dwóch stronach kibicowskiej barykady. Co zresztą doskonale słychać od kilku minut.
17:10 - W ostatnich dniach dzieje się przy Łazienkowskiej! Legia nie tylko awansowała do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, gdzie na początek zmierzy się z Aston Villą, ale również pozyskuje nowych piłkarzy. Dzisiaj został ogłoszony 22-letni obrońca Marco Burch, a jutro możemy spodziewać się, że Gil Dias dołączy oficjalnie do naszego klubu.
17:12 - "CEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE...". Juras i Deobson już przy mikrofonach. Czas na garść ogłoszeń.
17:15 - Dzisiejsze spotkanie zostanie poprzedzone minutą ciszy. 34 lata zginął Kazimierz Deyna, legenda polskiej piłki nożnej...
17:16 - Tymczasem obie ekipy już schodzą do szatni. Rozgrzewki zakończone. Czekamy na "Sen o Warszawie...", a później głośne - "Ruszyli!"
17:19 - Marco Burch zaprezentowany warszawskiej publiczności. "Legia Warszawa!" poniosło się na powitanie szwajcarskiego obrońcy, który po chwili sam złapał za mikrofon i przekazał kilka słów do kibiców.
17:20 - Prezentacja obu drużyn. Legia wróciła do prezentacji jedenastki z wykorzystaniem dzieciaków, które ustawiły się zgodnie z formacją na dzisiejsze zawody. Ole!
17:24 - "Mam tak samo jak Ty, miasto moje a w nim...". w wykonaniu kompletu publiczności. Pięknie.
17:27 - Ruszyli! "Mistrzem Polski jest Legia, Legia najlepsza jest..." i ponad 25 tysięcy szalików w górze.
17:28 - Legia zagra w biało-czarnych strojach. Natomiast Widzew cały na czerwono.
17:31 - Minuta ciszy dla śp. Kazimierza Deyny, który odszedł od nas 34 lata temu.
17:32 - Symboliczna minuta ciszy za nami... "Deyna Kazimierz, nie rusz Kazika, bo zginiesz!" poniosło się z Żylety.

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Tomasz Musiał dał sygnał do rozpoczęcia spotkania. Juergen Elitim i... gramy!
2' - "Tylko Legia, ukochana Legia, dziś Warszawa czeka na zwycięstwo Twe..."
3' - Pankov, Wszołek... Rozegranie przez Tobiasza, który poza szesnastką, ale nie jest naciskany. Patrzy gdzie są koledzy. Ribeiro, Muci, Slisz do boku. Kapuadi...
3' - Gospodarze w posiadaniu, ale nie kwapią się do szaleńczych ataków, ale szukają dziury w całym.
4' - Tobiasz... Źle od bramki. Zamiast do Tobiasza, to piłka poleciała w kierunku rywala. Na szczęście Kun zdołał odzyskać posiadanie dla gospodarzy.
5' - Łodzianie lewą stroną. Udało się wrzucić w pole karne, gdzie czaił się Milos, żeby to zamknąć. Spróbował z ostrego kąta głową, ale piłka z pomocą Tobiasza oraz słupka opuściła boisko. Rzut rożny dla gości.
6' - Alvarez z narożnika boiska... Próba strzału głową prez Stępińskiego, ale obok celu.
6' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
6' - Strzelec gola: Ernest Muci (Legia)!
7' - Błyskawiczna odpowiedź Legii! Muci otrzymał podanie z głębi pola od Tobiasza, wyszedł sam na sam z Ravasem i z zimną krwią, w pełni spokojny, skupiony, posłał piłkę po ziemi w kierunku dalszego słupka. Legia 1. Widzew 0!
7' - Świetny początek spotkania w wykonaniu gospodarzy.
9' - Ribeiro z dystansu, ale został zablokowany. Jeszcze Kun dopada do piłki, ale był faulowany. Tkacz protestuje, ale sędzia Musiał nie zmienia decyzji.
9' - Josue ustawia sobie piłkę. Koledzy czekają na 16-17 metrze...
10' - Josue... Płasko do Muciego, ale tym razem Ravas stanął na wysokości zadania.
11' - Elitim, Ribeiro... Legia w posiadaniu, a gości zamknięci na własnej połowie.
12' - Piłka adresowana do Kramera. Ten próbuje przyjąć w okolicach szesnastki, ale goście byli czujni w defensywie.
13' - Ravas, Szota... W kierunku Fabio Nunesa, który czaił się na lewej flance. Był przy nim Wszołek i to gospodarze cieszą się z posiadania.
14' - "Legia! Warszawa! LEGIA! WARSZAWA!" niesie się po stadionie.
15' - Ravas do lewej. Alvarez odgrywa do Silvy, ale to kończy się autem dla legionistów.
15' - Pankov zaskoczony od tyłu. Teraz będzie rzut z autu dla przyjezdnych.
15' - fot. Mishka / Legionisci.com
16' - Milos do Stępińskiego... Josue odzyskuje piłkę w środkowej strefie. Legia może budować kolejny atak.
16' - Slisz do Kuna na lewą stronę. Muci do Kuna w pole karne, ale skrzydłowy Legii został uprzedzony przez rywala.
17' - Tymczasem Kramer ma problemy... Sędzia Musiał dał sygnał ekipie lekarzy, że mogą wejść na murawę.
17' - Jednocześnie na rozgrzewkę ruszyli Marc Gual, Maciej Rosołek oraz Tomas Pekhart.
17' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
18' - Kramer wściekły... Wali pięścią w murawę, a po chwili kryjąc twarz w koszulce opuszcza boisko. On już wie...
18' - W miejsce Kramera wejdzie Maciej Rosołek.
19' - Zmiana Legia: Blaz Kramer Maciej Rosołek
21' - Rzut wolny dla Widzewa na połowie legionistów. Albo wrzutka albo zagranie do prawej, gdzie czeka Milos.
22' - Dośrodkowanie w pole karne, ale sędzia liniowy podniósł chorągiewkę.
22' - Tymczasem Slisz z dystansu, ale Ravas broni.
23' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
24' - Josue faulowany przed polem karnym Widzewa. Będzie okazja dla gospodarzy. Czyżby sam poszkodowany wymierzy sprawiedliwość i podwyższy na 2-0?
25' - Josue! Bezpośrednie uderzenie na bramkę. Ravas zdołał obronić mocne uderzenie kapitana Legii!
27' - Widzew szuka swojej szansy... Zagranie z lewej strony w pole karne, gdzie Sanchez skakał do główki. Jednak minął się z futbolówką, a dodatkowo sędzia liniowy dopatrzył się przekroczenie przepisów.
29' - Tobiasz do Wszołka, ale Fabio Nunes wyskoczył mu zza pleców.
30' - Legia nie forsuje tempa, nie idzie za ciosem, ale kontroluje grę.
30' - Josue do Wszołka... Ten wdał się w pojedynek z Fabio Nunesem. Rozegranie przez Rosołka, ale piłka ponownie poza polem karnym łodzian.
32' - Rosołek podszedł blisko Ravasa, ale nie zmusił rywala do błędu.
33' - Muci w kierunku Rosołka, ale ten z Szotą na plecach nie mógł zrobić ruchu w kierunku bramki przeciwnika.
34' - Przerwa w grze z powodu zadymienia części boiska. Przyjezdni odpalili race na okoliczność czerwono-żółtej kartoniady.
35' - Gramy dalej!
35' - Akcja gości, ale złe wyrzucenie w kierunku Tkacza. Włączył się Kun i jest rzut z autu dla Legii.
37' - Kun niedokładnie w kierunku Elitima. Alvarez przeciął podanie i rywale spróbowali sił... Sanchez na linii 16. metra, ale nie doszło podanie do niego. Legia odzyskuje futbolówkę.
38' - Ravas w stronę Tkacza, ale Slisz wmieszał się w akcję i błyskawicznie dopadł do futbolówki. Josue może myśleć jak rozegrać akcję.
40' - Pawłowski do lewej strony. Alvarez do tyłu. Widzew rozgrywa przez Szotę, żeby uruchomić Milosa. Milos w polu karnym, ale Kun asekurował na wślizgu do samego końca. Inna sprawa, że sędzia ponownie zasygnalizował pozycję spaloną.
41' - Hanousek nie opanował piłki na połowie legionistów. Gospodarze już w ataku pozycyjnym.
42' - "Gdybym jeszcze raz, miał urodzić się..." niesie się z trybun.
43' - Elitim z faulem na Alvarezie w środkowej strefie boiska.
44' - GOL! Widzew Łódź
44' - Strzelec gola: Jordi Sanchez (Widzew)!
46' - Asysta Ravasa, który wybił spod własnej bramki do Sancheza. Napastnik gości zwiódł Ribeiro, a po chwili oszukał Kapuadiego i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Po ziemi, płasko, bez problemu...
46' - Legia 1. Widzew 1. A wydawało się, że mamy ten mecz pod kontrolą...
46' - Sędzia dolicza 7 minut.
47' - Pankov do Elitima, który uruchomił Wszołka. Szkoda tylko, że skrzydłowy Legii znalazł się na pozycji spalonej.
49' - Muci... Uaktywnił się. Utrzymał na nogach, mimo próby faulu, a po chwili uderzył zza pola karnego. Jednak Ravas był na posterunku. Piła zmierzała w środek bramki.
50' - Rzut wolny dla Widzewa. Alvarez do Milosa... Wrzutka w pole karne, gdzie Pankov wybił na róg.
50' - Alvarez zmierza do narożnika boiska...
51' - ...dośrodkowanie w pole karne, ale Rosołek przerywa zagranie głową.
52' - Josue, Pankov do Wszołka... Ten do Rosołka, który stał 3 metry od celu, ale... fatalnie spudłował! Co za kiks... To powinno być 2-1!
53' - Pawłowski... Osaczony przez Elitima i Pankova. Gracz Widzewa zmuszony wycofać do obrońców.
53' - Tymczasem Stęipński w pole karne, ale Kapuadi wybija głową w kierunku Elitima.
53' - I już Muci do Josue... Wszołek...
53' - Koniec pierwszej połowy

Legia mająca komfort prowadzenia jedną bramką grała dość pragmatycznie, bez forsowania tempa, szafując siłami. Brak Tomasa Pekharta wymusił dużo grania po ziemi, co nie przekładało się na liczbę klarownych sytuacji. Ostatecznie do przerwy mamy remis, choć to Legia powinna prowadzić jedną bramką.
W przerwie mieli przegląd legijnych sekcji, które zaprezentowały się tłumnie na murawie.
Obaj trenerzy wykorzystali przerwę do korekt w składzie.

45' - Zmiana Widzew: Dawid Tkacz Ernest Terpiłowski
45' - Zmiana Legia: Paweł Wszołek Makana Baku
46' - Początek drugiej połowy
46' - "Warszawsko Legio, zawsze o zwycięstwo walcz..." niesie się z Żylety na początek drugiej połowy.
47' - Tymczasem na rozgrzewkę ruszyli Marc Gual, Igor Strzałek, Patry Sokołowski oraz Jurgen Celhaka.
48' - Na Żylecie sektorówka, która przykryła dolną część trybuny. Oprawy samej w sobie brak, ale...
48' - Sanchez przed szansą! Pędził środkiem, a obok Pankov i spółka. Ostatecznie Jordi zdecydował się na strzał, ale obok celu! To mogło skończyć się naprawdę groźnie.
50' - Kun z faulem na Milosu w środkowej części boiska.
51' - 27079 kibiców zawitało dziś na Łazienkowską.
51' - Silva w kierunku Fabio Nunesa, ale Pankov przerwał akcję głową.
52' - Widzew odważniej... Próbuje naciskać, iść środkiem... Tymczasem Pawłowski do środka, ale przerwana akcja 25 metrów od celu..
53' - Odpowiedź Legii... Jednak Josue do Elitima. Nie miał miejsca na oddanie strzału Portugalczyk, a piłka nie dotarła do Kolumbijczyka. Strata.
54' - Kun z lewej strony... Ravas na spokojnie przejmuje futbolówkę.
54' - Slisz czysto spod nóg Pawłowskiego? Arbiter uznał, że doszło do przekroczenia przepisów. Już Tomasz Musiał rozmawia z pomocnikiem Legii.
55' - Kolejne dalekie zagranie do Sancheza, żeby sprawdzić szybkość Pankova.
56' - Kapuadi, Josue do Kuna... Piłka wraca do Josue, ale ten traci piłkę i tworzy się szansa dla Widzewa. Akcja prawą stroną, zagranie w pole karne, ale... był Elitim.
57' - Legia musi przyspieszyć, zagrać nieszablonowo, jeśli chce myśleć o komplecie punktów.
57' - Tymczasem... Josue zza pola karnego po ziemi i to jest rzut rożny dla Legii. Ravas wyciągnął się jak tylko mógł i zbił do boku.
58' - Kapitan Legii z narożnika boiska... Płasko do Elitima i po chwili Josue z prawej flanki w pole karne. Technicznie na tyle, że... Ravas z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką!
58' - Zakotłowało się pod bramką Widzewa... Były ze 2-3 próby z dwóch, trzech metrów, ale nic z tego. Wszystko zablokowane! Tylko róg...
59' - Wrzutka w pole karne... Slisz, Rosołek, nie ma strzału...
60' - Legia na połowie przeciwnika... Czas przycisnąć rywala i wcisnąć piłkę do siatki.
61' - Piro odpalone na Żylecie... I mamy przerwę w grze.
66' - Gra wznowiona. Gramy dalej!
67' - Dominacja po stronie Legii, która szuka akcji dającej jej prowadzenie.
68' - Wymiana podań... Josue, Elitim w kierunku Rosołka na wolne pole, ale Silva wybija w ostatniej chwili!
69' - Elitim stał na linii podania. Odzyskujemy posiadanie... Baku do Muciego. Ernest robi obrót z piłką, ale uderza prosto w rywala, który był obok niego.
70' - Gual szykuje się do wejścia na boisko. Tomas Pekhart przywołany również z rozgrzewki.
71' - Slisz... Przyjął na klacie i huknął z pierwszej piłki. I szkoda, że piłka poszybowała obok celu.
71' - Zmiana Widzew: Fran Alvarez Dominik Kun
71' - Zmiana Legia: Maciej Rosołek Tomas Pekhart
71' - Zmiana Legia: Bartosz Slisz Marc Gual
72' - Można odnieść wrażenie, że Kosta Runjaić stawia wszystko na jedną kartę.
73' - "Niepokonane miasto, niepokonany klub..."
75' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
75' - Strzelec gola: Ernest Muci (Legia)!
76' - Elitim do Muciego, który... po prostu uderzył z lewej nogi. To nie było mocne uderzenie, ale niezwykle precyzyjne. Z 15. metrów. Prosto do celu. Ravas może był zasłonięty, ale musi wyciągać piłkę z siatki. Legia 2. Widzew 1!
77' - Teraz Josue... Uderzył zza pola karnego, ale obok celu, prosto w bandy reklamowe.
79' - Legia! Baku w pole karne z prawej strony... Pekhart uderza głową, prawie jak z Duńczykami u siebie, ale... minimalnie nad poprzeczką!
81' - Akcja na lewej stronie... Muci sfaulowany. Będzie okazja do wrzutki w pole karne, gdzie czeka Tomas Pekhart.
82' - Josue... Lewa flanka. Zamieszanie w polu karnym... Jeszcze Gual... Nikt nie skierował piłki do siatki, choć znowu było blisko.
83' - Zmiana Widzew: Patryk Stępiński Mateusz Żyro
83' - Zmiana Widzew: Jordi Sanchez Andrejs Ciganiks
83' - Na boisku pojawia się m.in. Mateusz Żyro, który ma za sobą przeszłość w Legii Warszawa.
85' -
85' - Oj... Teraz akcja Legii. Zagranie do Fabio Nunesa na lewe skrzydło. Włączył się Dominik Kun w akcję, ale Pankov zastopował przeciwnika.
86' - Brawa dla Ernesta Muciego, który opuszcza boisko. "Ernest! Muci!" skandują trybuny.
86' - Zmiana Legia: Ernest Muci Igor Strzałek
87' - Kapuadi minął się z piłką, ale ta dotarła do Tobiasza z asekuracją Pankova.
89' - Pekhart, Ribeiro... Podchodzi Terpiłowski do obrońcy Legii. Przyjezdni w posiadaniu...
90' - Pawłowski z pole karne... Próba zgrania do środka, ale Pankov i spółka wybijają.
91' - Sędzia doliczył 9 minut do drugiej części spotkania.
92' - Elitim do prawej, do Baku, choć był Strzałek nieopodal...
92' - Tymczasem Legia... Gual z prawej strony, szukał Pekharta, ale to wymagało sporej precyzji.
93' - Gual... Ależ on kiwnął, położył rywali... Aż w końcu zagrał do środka, gdzie był Pekhart, ale minął się z piłką niczym Rosołek.
93' - Sędzia Musiał nasłuchiwał wozu... Nie było przewinienia na Pekharcie.
94' - Błąd przyjezdnych... Szota źle do partnera. Gual próbuje wykorzystać błąd przeciwników w polu karnym. Złożył się do przewrotki, strzelił i... piłka opuszcza boisko. Będzie róg.
95' - Choć arbiter nasłuchuje wozu, bo może była ręka w polu karnym, może... Tomasz Musiał zmierza do monitora.
96' - Tak jest. Sędzia wskazuje na jedenasty metr.
96' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
96' - Czerwona kartka: Luis Silva (Widzew)
96' - I jeszcze czerwona kartka dla Silvy. Oczywiście rywale protestują, omawiają tę sytuację z arbitrem, ale Tomasz Musiał jest nieugięty.
97' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
97' - fot. Mishka / Legionisci.com
97' - Josue czeka już na wykonanie jedenastki. Tymczasem Ravas próbuje rozproszyć kapitana Legii.
98' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
98' - Strzelec gola: Josue (Legia) z karnego!
99' - GOL! Jeszcze Ravas próbował zmylić Josue, ale ten pewnie wykorzystał rzut karny. Uderzył w prawą stronę, ale rywal poszybował w lewym kierunku... Legia 3. Widzew 1!
99' - Żółta kartka: Josue (Legia)
99' - Żółta kartka: Matej Hanousek (Widzew)
99' - Jeszcze korner dla Widzewa.
100' - Wrzutka w pole karne, ale Ribeiro i spółka czyszczą w szesnastce.
100' - Tobiasz! Broni uderzenie przeciwnika... Hanousek jakby z zaskoczenia, ale bramkarz Legii był czujny i obronił uderzenie w środek celu.
101' - Teraz Gual... On ma chęć na radość z bramki. Pokusił się o uderzenie po ziemi, ale Ravas zdołał obronić ten strzał.
102' - Jeszcze rzut wolny dla gości... Pawłowski w pole karne, ale piłka wybita.
102' - Jeszcze jedna próba wrzutki, ale tym razem Pekhart... głową na róg. Widzew przyspiesza, ale na nic to się zda.
104' - Koniec meczu!





Koniec! Legia załatwiła losy spotkania w drugiej połowie, choć trzeba przyznać, że już po pierwszej części mogła mieć spokojną głowę. Ostatecznie błysk Ernesta Muciego i zimna krew Josue sprawiły, że komplet punktów zostaje w Warszawie.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na więcej z meczu na Legionisci.com

Relacja z trybun

Nasza Legia najlepsza w Polsce jest, pier... RTS

Mecze Legii z Widzewem wzbudzają wiele emocji od połowy lat 90. Chociaż dziś oba kluby walczą o zupełnie inne cele, nienawiść pomiędzy fanatykami Legii i RTS-u jest szczera i w wielu miejscowościach walka trwa każdego dnia. Nic więc dziwnego, że wszystkie bilety z obu stron wyprzedane zostały w mgnieniu oka, a zainteresowanie wejściówkami były wielokrotnie większe.




W słoneczną niedzielę, widzewiacy przyjechali do stolicy pociągiem specjalnym w 1700 osób (w tym delegacje Ruchu i Elany), który kończył bieg na Warszawie Gdańskiej. Stamtąd przyjezdni przewiezieni zostali w eskorcie na trzy tury autobusami. W sektorze gości w komplecie stawili się przed pierwszym gwizdkiem, wywieszając 13 flag: H"Widzewiacy", "Łódź", "Rawa Mazowiecka", "Łowicz", "Sochaczew", "Żyrardów", "ZFH", "Śp.Chudy", "Śp. Józwik", "Rb’87", "Hooligans Widzew", _Zelów", "Skierniewice". Wszyscy byli ubrani na czerwono, ze świeżo zakręconymi pejsami. Pod względem wokalnym widzewiacy zaskoczyli in minus. Zawsze pod względem dopingu byli jedną z lepszych ekip, a tym razem ich śpiewy stały na wyjątkowo słabym poziomie.



Przed rozpoczęciem meczu miała miejsce minuta ciszy poświęcona 34. rocznicy śmierci Kazimierza Deyny. Płótno z podobizną "Kaki" wisiało w centralnym miejscu Żylety. Kilkanaście minut przed spotkaniem kibicom zaprezentowany został nowy nabytek, Marco Burch. Nasz doping rozpoczęliśmy od "Do boju Legio marsz, zwycięstwo czeka nas..." z końcówką "aejao, Widzew k...o!". Nagromadzenie uprzejmości tego dnia trudno porównać z jakimkolwiek innym meczem. A że repertuar bluzgów pod adresem RTS-u jest bogaty, serwowaliśmy je raz po raz. Bardzo szybko, bo już w piątej minucie mieliśmy powody do radości, kiedy Ernest Muci skierował piłkę do bramki przed Żyletą, wprawiając cały stadion w amok!

W pierwszej połowie goście zaprezentowali malowaną sektorówkę przykrywającą cały sektor - "Walczysz Widzew" z herbem klubu. Niedługo później rozwinęli kolejną sektorówkę (w barwach), pod którą przebrali jarmułki, dla zmylenia policji, a potem zaprezentowali oprawę roku. "Czerwona armia" pokazała bowiem kartoniadę przedstawiającą najprawdopodobniej fragment menory, do której po chwili odpalili kilkadziesiąt rac, zapewne symbolizujących świeczki siedmioramiennego świecznika. "Hej k..., śmiecie, w oprawy też nie umiecie" - natychmiast zareagowała Żyleta na tę marną prezentację.



W 40. minucie ruszyliśmy z pieśnią "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się...", która w pierwszej połowie wychodziła nam zdecydowanie najlepiej. Niestety dosłownie cztery minuty później, przyjezdni po jednej z nielicznych ofensywnych akcji, doprowadzili do wyrównania. Schodzących do szatni graczy żegnaliśmy okrzykami motywującymi do walki na całego. "Legia walcząca, Legia walcząca do końca" - niosło się z trybun.



W przerwie zaś miały miejsce drugie "Igrzyska Legii", a mianowicie prezentacja na środku murawy legijnych sekcji, a dokładniej tych, które oficjalnie współpracują z Legią (zabrakło więc m.in. sekcji pięcioboju, szermierki, jeździectwa, czy strzeleckiej). No i kolejny rok z rzędu brakuje sekcji biegowej (o lekkoatletycznej nie wspominając), do której wszelkie prawa posiada Legia, a które zabrane zostały zarządzającym Legia Run Club. Drugie legijne igrzyska zapamiętane zostaną jednak głównie dzięki zaręczynom w sekcji rugby - jeden z naszych zawodników oświadczył się rugbistce Legii i po chwili kibice zasiadający najbliżej tego wydarzenia zaczęli skandować "gorzko, gorzko".

W drugiej połowie poziom dopingu cały czas stał na bardzo wysokim poziomie - robiliśmy wszystko, by ponieść legionistów do kolejnej wygranej. Przerwy pomiędzy poszczególnymi pieśniami i okrzykami anty-RTS, ograniczone zostały do minimum. "J... łódzki Widzew...", "Nasza Legia najlepsza w Polsce jest, pier... RTS, pier... RTS", "Łódź to jest wioska..." - to tylko niektóre z przyśpiewek, które pojawiły się w repertuarze.



Kilka minut po przerwie na Żylecie zaprezentowany został konkretny pokaz pirotechniczny - na górnej kondygnacji odpalone zostały świece dymne, kilkadziesiąt rac, a na dole ognie wrocławskie i stroboskopy. Całość na tyle zadymiła murawę, że potrzebna była kilkuminutowa przerwa w grze.

Po naszej choreografii, trzecią prezentację zaprezentował Widzew. Rozciągnęli malowaną sektorówkę przedstawiającą koszulkę Legii i hasło "Pornhub gay casting Mr. Juras", a na dole wywiesili transparent "Mocno Legia". Całość miała nawiązywać do jednego z żartobliwych wpisów w mediach społecznościowych w wykonaniu legijnego spikera. Zaraz po tej prezentacji, padła druga bramka dla Legii, którą ponownie zdobył Muci. Z naszej strony radość była ogromna. Widzewiacy musieli zaś przełknąć gorzką pigułkę... ale w końcu do łykania są doskonale przyzwyczajeni.



Kiedy tylko sektorówka została zwinięta, przyjezdni wywiesili jeszcze transparent odnoszący się do naszej ostatniej oprawy "Legioland" ze spotkania z Duńczykami - "Jesteście naszymi klockami". "Kiedy gówno wyjść nie może, sraj na Widzew - to pomoże" - odpowiedzieli szybko legioniści. W samej końcówce spotkania nie brakowało emocji na murawie. A największe miały miejsce, gdy sędzia zaczął sprawdzać VAR. Co prawda ostatnia akcja miała miejsce pod bramką łodzian, ale nie brakowało pesymistycznych wersji, jakoby arbiter miał cofnąć się do akcji, w której Pankov zagrywał ręką w naszym polu karnym. Karny? A jeśli tak... to dla kogo?! Sekundy dłużyły się okrutnie, ale ostatecznie sędzia wskazał na wapno na wysokości sektora gości. A jedenastkę na gola zamienił Josue, dobijając rywala, który nie może wygrać z nami od blisko ćwierć wieku.

Końcowy gwizdek został przyjęty w olbrzymią radością w naszych szeregach. Podziękowaliśmy piłkarzom za wygraną i ambitną postawę, po czym jeszcze chwilę poświęciliśmy ekipie obrzezanych. "Hej k...y śmiecie, w tym roku znowu spadniecie!" i "Koniec wesela, wracajcie do Izraela" - niosło się z trybun.

Przed nami przerwa na mecze reprezentacji. Legia w piątek zagra towarzysko w Puławach z okazji 100-lecia miejscowej Wisły. W niedzielę zachęcamy do wspierania naszych futsalistów. A kolejny mecz piłkarzy dopiero 16 września w Gliwicach.

P.S. Na Żylecie wywieszony został transparent "PDW - Dżambo Maniek Żrdw, Rudy ZK".

Frekwencja: 27 079
Kibiców gości: 1700
Flagi gości: 13

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa-Widzew Łódź
20strzały8
10strzały celne3
6rzuty rożne5
15faule11
1spalone4
0słupki1
0poprzeczki0
1żółte kartki1
0czerwone kartki1
Oceń legionistów
Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.