Legijne graffiti coraz częściej pojawia się w teledyskach warszawskich zespołów muzycznych
REKLAMA

Legijne akcenty w muzyce i teledyskach

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Legia to więcej niż klub, a przywiązanie do niej okazujemy w różny sposób. Legijne motywy fani uwieczniają na swoim ciele i murach... Legijne akcenty możemy znaleźć także w tekstach piosenek czy w teledyskach różnych ekip muzycznych. Kiedyś pojawiały się rzadziej, dziś eksponowane są znacznie częściej. Najczęściej Legia na krążku czy taśmie pojawia się w szybko rozwijającym się warszawskim hip-hopie.

Pierwsze akcenty legijne w muzyce pojawiły się ponad 10 lat temu. Wtedy na płycie Molesty "Skandal" (wydanej w 1998 roku) w utworze "Klima" rymowano "Pokój dla wszystkich ludzi z mojej dzielnicy; Grochów i Śródmieście sami ostrzy zawodnicy; Chuligani Legii prosto ze stolicy Warszawa; To moja okolica Proceder warszawska ulica (...)".

Także inna czołowa wówczas warszawska ekipa hip-hopowa 3H w jednym z kawałków rymowała "Jak Legia-Daewoo gramy w pierwszej lidze, pomysłów cudzych ściągać nienawidzę (...)". Jeszcze wcześniej, bo w 1997 roku na składance "Smak B.E.A.T. Records" ukazał się debiutancki kawałek Włodiego "Nie dla sławy i nie dla pieniędzy", w którym znajduje się wers "Włodi i hip-hop jak Legia z Pogonią; Nie jak niektórzy co za sławą gonią (...)".

Legijne akcenty zaczęły pojawiać się także w innych rodzajach muzyki. Kazik śpiewał w piosence "Mars napada" - "Stadion Legii wycelował jupitery w obce statki; Dziś, potem, wypuśćcie Krakena z klatki (...)". Nie wspominam tu już o piosenkach całkowicie poświęconych Legii, które znajdziecie w naszym dziale Multimedia. To zresztą nie jedyne nawiązanie do Legii w wieloletniej twórczości Kazika Staszewskiego. Na płycie "Czterdziesty pierwszy" w utworze "Tortury" śpiewa tak: "Oto ja, oto ja, Kazimierz Staszewski; nie żaden Kazik, Deyna był wielki; Deyna Kazimierz - nie rusz go bo zginiesz; a Legii Prometeusz, to Nowak Tadeusz; pozdrowienia od Kazika co łazi po śmietnikach (...)".

Nazwisko Deyny, symbolu Legii, pojawia się także w innych utworach. Eldo w "Mieście Gwiazd" (z płyty "Nie pytaj mnie o nią") wymienia dwie legendy naszego klubu - "To ulice po których chodziły legendy; Od Wiecha, Tyrmanda, Brychczego do Deyny (...)".
Podobnie Pablopavo na najnowszej płycie "Telehon". W utworze "Nomada" śpiewa tak: "(...) Na górze róże, na dole Poniatoszczak, potem stadion, który imię Kazia Deyny powinien dostać, ciągle nie dostał, szkoda (...)". Dwa numery dalej na płycie w utworze "Warszawa Wschodnia" kibicujący Legii Pablo śpiewa jeszcze "I jakby mniej piwka i z ekipą wyjazdów, za Legiunią czy na grilla na działkę za miasto (...)".

Tymczasem w świeżo wyprodukowanym teledysku do utworu "2 dzielnice 1 życie" Dixon37 z Hemp Gru/JLB nieprzypadkowo pokazują w tle legijne graffiti oraz szale. Graffiti sławiące nasz klub zresztą widać także w innych piosenkach. Jeśli powstanie teledysk do utworu "Jedno miasto jeden klub" niewątpliwie znajdą się w nim nawiązania do Legii. Utwór nagrany przez wymienioną już ekipę Dixon37 oraz Napalm Grupę jest jednym z lepszych legijnych nagrań hip-hopowych. Warto przypomnieć, że także na wypuszczonej w zeszłym roku płycie Dixon37 "Lot na całe życie" w kawałku "Bez zbędnego pier..." jest tekst Dżambodżeta: "100% frajdy to dupeczka w topless; Że Dixon z ZU Dżambodżet, Kafar Rest; Że Legia Warszawa mistrzem Polski jest".

O akcentach legijnych w muzyce, teledyskach i nie tylko, będziemy jeszcze pisać. Jeśli chcecie byśmy niczego nie pominęli - piszcie na adres ultras@legialive.pl.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.