Wszołek: Brakowało spokoju
- Wynik meczu jest negatywny, ale uważam, że walczyliśmy i mieliśmy swoje sytuacje. Sam miałem okazje do zdobycia bramki. Brakowało przede wszystkim spokoju. Przed rundą finałową musimy szukać jak najwięcej pozytywów, wyciągnąć wnioski i poprawić koncentrację - powiedział po meczu Paweł Wszołek.
- Trener powtarzał nam i my też sobie cały czas powtarzamy, że musimy trzymać chłodną głowę i skupić się na każdym najbliższym meczu. To jest fundament. Myślę, że w tej drużynie jest odpowiednia mentalność i podchodzimy do wszystkiego z pokorą. Na dzisiejszy mecz też wyszliśmy z pokorą. Było widać serce i zaangażowanie na boisku.
- Następne kluczowe spotkanie gramy ze Śląskiem Wrocław z naszymi kibicami na trybunach, którzy dają nam energię. Mam nadzieję, że w tym meczu strzelimy gole i wygramy, bo trzy punkty będą najważniejsze.